Skocz do zawartości

swiezak90

Forumowicze
  • Postów

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez swiezak90

  1. Witam ponownie... Na razie jeszcze nic nie ruszałem w moto wezme się za to w weekend w garażu..;) ale mam takie pytanko...co do tego doładowania dynamicznego. Jak to wygląda??? Bo zajrzałem pod zegary (ale nie rozbierałem moto) i tam są kable od elektryki..no ale pod lampą nie widać żadnych przewodów od powietrza co by szły do gaźników..chyba że tego w ten sposób sie nie dojrzy i trzeba rozebrać motorek. Widać wloty ale te dwa duże co rozchodzą sie na boki i przez rame idą do silnika...czy to o tym mowa???:D heh ??? bo już sam kurcze nie wiem... Jeśli wyda Wam się to pytanie głupie to sory ale sami wiecie jestem początkujący i chce wiedzieć o moim moto jak najwięcej i staram sie tego uczyć ale w sumie najważniejsze jest to żeby na nim śmigać..he:) Z góry wielkie dzięki. pozdrawiam
  2. Witam.. Miałem też przygody podczas jazdy w deszczu...raz mój błąd asfalt mokry po deszczu jeszcze delikatnie kropiło a ja za bardzo docisnąłem przedni hebel no i uślizg i gleba...szkoda tylko moto bo caly bok zjechany, drugi raz wilgotno ale juz słonko elegancko świeciło i na pasach uślizg znowu przedni hebel z tym że prędkość z 15km/h bo przy skręcaniu. Na przedniej oponie została mi biała farba z pasów :/ I raz miałem przyjemność jechać w czasie oberwania chmury..oczywiście jechałem wolno i przy każdym hamowaniu ostrożnie z klamką, nic się nie wydażyło ale jak zsiadłem z moto to byłem tak mokry jakbym z basenu wyszedł :) Po dwóch upadkach mam dosyć jazdy w deszczu i staram się tego unikać jak ognia...:) I jeszcze może takie pytanie...na mokrej na wierzchni, w zakręcie lepiej hamowac tyłem czy normalnie przodem..? Może gdybym hamował tyłem nie było by upadku..??? Pozdro
  3. No właśnie nie nic nie sprawdzałem...i chyba w tygodniu nie dam rady bo w łodzi nie mam warunków żeby grzebać przy moto..:/ Czy mechanik podniósł iglice...nie wiem... Powiedział że gaźniki są ustawione tak jak być powinny..no i tyle..i na koniec stwierdził że ten problem nie tkwi w gaźnikach ale nie wie co to może być. Tzn nie to że nie wie bo rozważał wiele rzeczy...ale na oko nie może nic dokładnie stwierdzić. Kazałem żeby mi zrobili gaźniki to zrobili i nic więcej ich nie interesowało. No ale nie ważne i tak trzeba było je zrobić. Ale dowiem się czy podnosił iglicę. Bo tak myślę też że możę rzeczywiście zamiast jeszcze obniżyć to podniósł niby tak jak powinno być a wystarczy może tylko wyregulować właśnie skład mieszanki. Ale ja mogę tylko tak sobie rozmyślać na chłopski rozum bo z doświadczenia i wiedzy w temacie silnika praktycznej i nawet teoretycznej to jestem zielony...dlatego pytam:) Nie ma też co gdybać trzeba sprawdzić podstawowe rzeczy o których tutaj mówimy i jak to nie pomoże...to dalej będę się martwił. Cokolwiek się dowiem nowego to będe pisał. Dzięki pozdro wszystkim.
  4. Filtr mam normalny...wymieniałem w maju i zrobiłem do tej pory jakieś 1200km a w serwisie powiedziano mi że był na prawdę brudny i że wyczyścili..ciekawe dlaczego był już zasyfiały?:/ Wydech jest oryginał robiony na przelot ale widać że jakiś amator coś przy nim kombinował:/ Odpowietrzenie baku chyba okej...krućce chyba też...gdyby były popękane to chyba w serwisie przy czyszczeniu gaźników widzieli by to i by poinformowali (chociaż chust wie). Co do zaworów to nic nie wiem kupiłem go w tym sezonie i to moje pierwsze takie moto więc...:/ Dzisiaj miałem jechać na serwis bo facet powiedział że musi się nim przejechać i zobaczyć co jest..ale troche pogoda nie bardzo..a po weekendowych szaleństwach miałem problemy z chlodnicą oleju i tym sie zajołem (ale już wszystko opanowane). Jutro podjade i pogadam z gościem o tym co piszecie tutaj koledzy. Jak sobie z tym nie poradzą to więcej tam nie jade.... Dzieki za pomocne rady...zobaczymy co z tego wyjdzie.
  5. Witam! Mam nadzieję że któryś z doświadczonych kolegów motocyklistów będzie mógł mi jakoś pomóc lub doradzić. Miałem problem z moto taki że się dławił przy 4 biegu leciał do 120km/h a dalej nie ciągnął trochę podszarpywał. Po kilku poradach i sprawdzeniach wyszło na to że moto dostaję ubogą mieszankę w paliwo czyli padło na gaźniki a dokładnie żeby iglice dać oczko niżej. Ostatnio dałem motorek do serwisu na czyszczenie regulacje i synchro gaźników (przy okazji wymieniłem uszczelkę pokrywy zaworów bo mi trochę olej leciał). Do tej pory latałem z częściowo zakrytymi wlotami powietrza i jeździł w sumie elegancko. Odebrałem moto z nadzieją że wszystko będzie okej a co się okazało że jest prawie tak samo...:( też nie idzie tak jak powinien...na 6 biegu 120km/h i manetka odkręcona na fest i nie idzie w górę...Więc zrobiłem jak poprzednio i zakryłem wlot powietrza i motorek znowu ciągnie dobrze...Trochę jestem zdziwiony... Co to może być innego. Postawmy na świece nie sprawdzałem ich..nie wiem w jakim są stanie..może gdzieś gubi iskrę. Ale myślę sobie tak gdyby to mialo być od świec to przecież zakrycie wlotów też nic by nie pomogło...W najbliższym czasie sprawdzę świece. Ale teraz tak...załóżmy że świece są okej. Co to może być po za tym wszystkim co napisałem..??? Coś poważnego??? :/ Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Proszę o jakieś porady. Z góry dzięki wszystkim za odpowiedzi... Pozdrawiam
  6. Okej...dzięki wszystkim za pomocne odpowiedzi... Więc trzeba coś z tym zrobić. Teraz tak...może zacznę od takiego pytania czy warto samemu próbować sił z tą iglicą jeśli jestem świeżakiem??? Z drugiej strony chciałbym się nauczyć... nie chce należeć do tej grupy motocyklistów którzy tylko jeżdżą a na prawdę nic nie wiedzą o moto i wszystko załatwiają w serwisie (bez urazy do takich ludzi). Gdyby to nie było jakoś strasznie mocno skomplikowane a znalazła by się jakaś życzliwa osoba:) z chęcią pomocy młodszemu koledze i mogła mi jakoś dokładnie opisać co i jak i gdzie z tą iglicą a nawet śrubą od składu mieszanki (co trzeba rozebrać żeby się dostać do tego gdzie szukać itp.) To byłbym bardzo wdzięczny...o ile oczywiście jest sens i szansa że sam sobie poradzę. Powiedzmy że nie sam bo z osobą która jest mechanikiem ale z silnikami motocyklowymi nie miała styczności;) (nie za duża pomoc ale we dwóch zawsze raźniej). pozdr
  7. No tak...:) prawie jedziemy na tym samym wózku..prawie bo u mnie na 3biegu też normalnie szedł dopiero od 4 zdycha. Zapytałem z ciekawości...o te regulacje... Na penwo pod koniec miesiąca zawitam w serwisie bo teraz słabo z kasą ale czy do tego momentu mogę sobie latać z zakrytymi wlotami..to mnie ciekawi. Wiesz z opinii innych osób na forum...innego wyjścia chyba nie ma skoro zakrycie wlotów i zmniejszenie dawki powietrza pomaga a nawet niweluje problem to co więcej szukać..sam nie wiem. Mam nadzieje że regulacja i synchro gaźników rozwiąże problem na dobre. Do toowdie Jak schodzi z obrótów...raczej normalnie..na pewno nie wolno...jakoś bardzo szybko też nie. Podczas jazdy też normalnie...przy redukcjach czasem na 4 przy zwalnianiu delikatnie strzelał z tłumika. A gdy zakryłem wloty jest "bajka":) idzie elegancko nie przerywa nie szarpie na 4 ciągnie praktycznie od 60km/h do 180km/h bez problemu. Nie ma mowy o żadnym strzale (przynajmniej do tej pory nie zauważyłem:p) Filtr mam nowy wymieniałem jakiś miesiąc temu może nawet nie...
  8. Czyli jasne...wymiana tłumika. Po wypłacie się coś zakupi..;) Teraz tak zacząłem pisać w tym temacie ponieważ miałem (tzn. mam) podobne objawy w moto jak założyciel tematu z tym że u mnie motorek zdycha na 4 biegu i szarpie niby chce jechać ale nie może:/ Wczoraj spróbowałem zakryć wloty powietrza tak jak było opisywane wcześniej mniej więcej na 3/4 i co się okazało. Że moto teraz idzie bardzo fajnie pracuje równo na każdym biegu problem zginął:)...czyli wnioskuję (zresztą tak jak to było również wcześniej wspomniane) iż jest zbyt uboga mieszanka paliwa. I teraz tak...nie mam za bardzo czasu i pieniążków żeby teraz oddać go do serwisu i moje pytanie czy można jakiś czas latać z zakrytymi wlotami powietrza???Czy może to mieć jakieś gorsze nie przyjemne skutki??? W ogóle czy wystarczy regulacja gaźników tzn składu mieszanki (nie wiem czy to jest to samo) i czy może dałbym sobie sam rade żeby to naprawić. Z tego co wyczytałem tu i tam w różnych tematach to żeby ustawić skład mieszanki wystarczy wkręcić/wykręcić śrubkę. Ale gdzie ona jest w którą stronę itd to nie mam pojęcia. Czy może w mojej sytuacji (jestem nowicjuszem w świecie dwóch kółek;P) lepiej oddać go fachowcom do serwisu? Będę wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam
  9. Właśnie próbowałem to jakoś estetycznie spawnąć ale raz że wygląda nie bardzo..a dwa i tak puścił spaw przy mocnej jeździe...:) Prędzej czy później (przypływ gotówki) mam zamiar go wymienić tylko chodzi żeby teraz chociaż na jakiś czas to poprawić.. Troche szpeci..i jest sporo głośniejszy...:) A gdyby w ogóle wyciągnąć ta środkową część...? Tylko jeszcze żebym wiedział jak...:)
  10. Aha...dzięki za odpowiedź:) A wiesz może jakie powinny być odpowiednie wartości podczas mierzenia tego ciśnienia. Nie mam serwisówki żeby to jakoś sprawdzić...:/ Ja wydech mam oryginalny ale w stanie złym że tak po wiem... Konkretnie środkowa część w tłumiku jest urwana albo nie wiem ale lata w tą i spowrotem (może przesadziłem z określeniem "lata") ale sie nie trzyma. Jak dam ostro w palnik to wysówa się z tłumika tak z 1cm-2cm. Może da się to jakoś naprawić albo w ogóle wyjąć tę część. Czy bardziej opłaca się zainwestować w nowy-używany tłumik???
  11. Witam. Podłączę się do tematu....mam dwa pytania. Gdzie szukać pompki paliwa? Jak można sprawdzić to ciśnienie sprężania (w jaki sposób)??? Motorek taki sam zx6r z 96roku :) Będe wdzięczny za podpowiedzi.... A...jeszcze pytanko do Adama M. co masz na myśli pytając się o oryginalny wydech pozdro:)
  12. Witam! A więc dzisiaj załatwilem przegląd...na szczęście:) Facet trochę miał wątpliwości ale koniec końcem mam pieczątke i podpis:) Trochę makaronu na uszy:) i nawet nie musiałem przepłacać:) Tak więc dzięki wszystkim za porady pozdrawiam i śmigam zarejestrować moto. życzę szerokości
  13. No właśnie...szukałem na forum i jest kilka tematów z tym że tak jak tutaj jedna osoba mówi że konieczna a inne osoby że nie potrzeba.... Jestem młody...nie ukrywam...każdy po kolei wszystkiego się uczy prawda..musi być w końcu ten pierwszy raz:P W sumie Swiety może i masz rację nie pomślałem o takim załatwieniu sprawy. (Za bardzo sie stresowałem :D). Co do diagnosty to wydaje mi się że wiedział czego szuka i gdzie..od razu powiedział że co z tą tabliczką bo zostały po niej tylko otwory mocujące. Ja osobiście nie mam pewności czy w tym miejscu powinna być ale rzeczywiście tak to wygląda. Ehh zakręcony jestem jak naleśnik...co do karty jeszua masz racje jest napisane czarno na białym że karty nie wydano. Wystarczyło spojrzeć a nie panikować.:) No i teraz jak w końcu z tą tabliczką...potrzebna czy nie...mam sie zgłosić do WK i tracić czas na jej odzyskanie??? Czy jechać na inną stacje i tam może diagnoście nie będzie potrzebna (ewentualnie to co Swiety radzi..)??? Dla jasności moto to Kawasaki zx6 z 96roku. Dzięki kolegom wyżej za wszelkie porady.
  14. Witam! Ostatnio podjechalem na stacje diagnostyczna w celu zrobienia przegladu i okazalo sie ze nie mam tabliczki informacyjnej (takiej blaszki na ramie) i facet powiedzial ze nie moze bez tego zrobic przegladu. Co na tej blaszce jest ze jest taka konieczna??? Nr ramy sie zgadza.. Powiedzial mi ze w WK mam sobie to zalatwic. Moze dlatego ze moto bede rejestrowal w Lodzi a przeglad chcialem zrobic w miescinie pod lodzia gdzie tzmczasowo trzymam moto. Ma to cos do rzeczy??? W lodzi zrobili by ten przeglad??? Czy rzeczywiscie nie bedzie problemu i jakos odzyskam te tabliczke w WK??? Teraz druga sprawa do motoru nie dostalem karty pojazdu... Mam dowod rej., fakture VAT, umowe kupna, zaswiadczenie o wpisie do ewidencji... Czy to wystarczy do zarejestrowania moto??? Czy beda jakies problemy??? Kurde nie wiem co robic..:( nie moge zarejestrowac bo nie ma przegladu a czas leci... Nie wspomne o OC ale to odrebna sprawa... Bede bardzo wdzieczyny za wszystkie porady i informacje.. Z gory dziekuje za pomoc...Pozdrawiam
  15. rinas - dzięki za radę...od razu lżej na sercu bo informacja podana wyżej przez kolegę że silnik umiera trochę mnie przeraziła i zdołowała. W weekend sprawdzę świece i przewody wymienie olej...i jak zdąże to zrobie synchro (w serwisie:)) Co do wydechu to niczego się nie spodziewałem po prostu mówię jak jest...a co można by z tym zrobić??? W poźniejszym czasie i tak chcę wymienić ten tłumik...ale tak na szybko na jakiś czas pospawać to jakoś czy coś...?? Co myślicie? Jeszcze raz dzięki za wszyskie odpowiedzi i rady. Dam znać czy pomogło...:) (mam nadzieje że tak) Pozdrawiam fanów jednośladów:)
  16. A jak gdzie i czym można sprawdzić to cisnienie sprężania??? Ok będe sprawdzał po kolei...to co radzicie...dzięki za wszyskie informacje. Dodam jeszcze że gdy jadę na tym 4 biegu i zwalniam np przed skrzyżowaniem to potrafi delikatnie strzelić z wydechu... Wydech wydaje mi się że nie jest w dobrym stanie jest oryginalny i ta środkowa częćś (nie wiem dokładnie jak sie nazywa jest urwana(chyba) bo moge ją wepchnąć głębiej wyciągnąć lub sama podczas jazdy się wysówa...może to też jakoś się przyczynia??? Nie wiem...:( Dzięki za pomoc pozdrawiam
  17. Witam! Mam problem z moim moto którym jest kawasaki zx6r z 96r. Ogólnie jestem "zielony" tak jak moje moto :bigrazz: co do budowy tego konkretnego motocykla (jeśli chodzi o samodzielne szukanie przyczyn problemu) jak tez w świecie "duzych" motorków nie mam doświadczenia dlatego licze na pomoc. Problem wygląda tak...: motorek elegancko odpala.. na pierwszych 3 biegach wszysto dobrze ladnie się wkręca na obroty a gdy wrzuce mu 4 i wyżej nie ciagnie...odkrecam manetkę a on nie reaguje czasem dostaje lekki przeskok i przyspiesza doslownie przez chwile i dalej sie dławi...utrzymuje w miare predkość. Rozpedze sie do 120km/h i gdy wrzuce 4 spada na 90-100km/h i tyle..na wyższych biegach też tak jest tyle że spadają obroty (normalne z racji tego że wyższy bieg). Gdy nim troche pojeżdże czasem przy redukcji biegów potrafi gasnąć...stojac na luzie gdy czuje że zgasnie (spadaja obroty) dodaje gazu a wtedy zdławi się i dopiero wskazówka leci na 12k i gdy tak przegazuje to wtedy równo zacznie pracować i nie gaśnie... tak to wyglądało na poczatku..bo wziąłem troche sprawe w swoje ręce.. Po trochu zaczołem rozbierać moto na razie wymieniłem filtr powietrza...przy zdejmowaniu baku zauważylem że jeden węzyk jest nie szczelnie przymocowany do zaworka...poprawiłem to i na drugi dzień jazda testowa... Troche pomogło bo moto ładnie chodzi i nie gaśnie (jak wcześniej po krótkiej jeździe) nie dławi się dodając gazu na luzie... ale co do 4 biegu nie zmieniło się nic:( Teraz wyglądalo to tak...ruszam mocno...1 bieg ok 10-11k...2 jest 120km/h 3 150km/h i wrzucam 4 i moto momentalnie zdycha spadaja obroty i predkość 130-110 i w okolicy 100km/h zostaje a ja odkręcm manetke i nic tak jak wcześniej czasem złapie i szarpnie do przodu. (zauważe że na 4 biegu przy niskich obrotach i powiedzmy przyśpieszeniu od 60km/h do wspomnianych 90-100km/h jest okej normalnie cignie.. Wymieniłem filtr powietrza.. olej i filtr oleju wymienie na dniach (prawdopodobnie w weekend) czy to pomoże??? Zastanaiwam się nad świecami ale ich jeszcze nie sprawdzałem...synchro gaźników lub zaworów??? nie wiem... Proszę o pomoc i będe bardzo wdzięczny za wszelkie informacje. Seba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...