Skocz do zawartości

Saghat

Forumowicze
  • Postów

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Saghat

  1. Borsukles, a czym dotychczas jeździłeś :?:
  2. No cóż poradzić. Na szczęście mnie się udało przed śnieżkiem zdać :D
  3. Nie ma takiej możliwości, żeby oddać motocykl szkole. To samo jest z restaurowanymi samochodami. No chyba, że jesteś Matką Teresą albo Caritasem.
  4. A czy ja mówiłem, że to wstyd :?: hmm. Zadałem tylko niewinne pytanie. Jeśli kogoś uraziłem to sorry.
  5. Słuchajcie. Jakbyście mieli jakieś zdjęcia (nie ważne ile, nie ważne jakie) dotyczące CZ-tki, to ja bym bardzo prosił o przesyłanie ich do mnie :!: Jest to dla mnie bardzo ważne :!: Dzięki z góry. My address: [email protected]
  6. Otóż jak najbardziej chcę, aby był on jak najoryginalniejszy. Chyba jedynym dodatkiem będzie owiewka. Myśle nad pomalowaniem CZeśki na wiśniowy metalik. Przerubek żadnych nie będę stosował, bo nie czuję takiej potrzeby i za bardzo nie mam warunków. Problemem jest też przechowywanie tego motocykla, gdyż mieszkam w bloku i nie mam garażu więc na razie przezimuje go w piwnicy :? W lecie jak to będzie to nie mam pojęcia. Nie mam zamiaru taszczyć ponad 160 kg dzień w dzień po schodach. Może ulokuje się go gdzieś na parkingu strzeżonym, tylko nie wiem ile takie cuś miesięcznie kosztuje (wie ktoś :?: ).
  7. Jeśli chodzi o "przekręcanie" elektronicznych liczników. Jakieś dwa lata temu robiłem kurs na prawko kategorii B. Jeździłem Nissanem Micrą i tam jest elektroniczny licznik. Instruktor w mojej obecności dzwonił do jakiegoś gościa i dogadywał się o "przekręceniu" licznika. Gdy przyszedłem dwa dni później na jazdę moim oczom ukazała sie Micra o jakieś 10.000 km "młodsza". :D
  8. Temat pracy dyplomowej: Renowacja motocykla CZ 350 Jest to poprostu rozbiórka na czynniki pierwsze, weryfikacja części, wymiana lub naprawa zweryfikowanych części, pomalowanie ramy, przemalowanie motoru, złożenie tego do qpy, napisanie czegoś na temat motocykla i opisanie tego co się robiło, no i przyjazd na początku czrwca pod szkołę i pochwalenie się komisji swoim dziełem. To tak w skrócie wygląda moja praca dyplomowa. :D
  9. Czuje że trza się będzie zakręcić obok jakichś gości na motorach, bo nie mam kumpli-bajkerów, bo ich to nie interesuje (mnie też motory nie brały dopóki nie decyzja, że robię go na pracę dyplomową). Tak więc jestem z Krakowa, mój nr GG 1122173 :D
  10. Cześć :!: Posiadam CZ 350, którą restauruję na pracę dyplomową. Rocznik 1989, instalacja 12V. Ciekawi mnie czy są osoby na Forum mający motor tej marki. Jeśli tak to dajcie znać, powiedzcie co o nich myślicie. A szczególnie mnie interesuje czy mają je w jakichś większych miastach (np. Kraków, Wa-wa, Poznań). Powiedzcie mi czy jazda na takich motocyklach (CZ, Jawa, WSK) w miastach to jest jakiś wstyd i ujma, bo z takimi opiniami się spotkałem :?: Oczywiście ja uważam inaczej :!: :lol:
  11. Widzisz Dareczku i podsunąłeś mi pytanie. Od dawna mnie interesowało jak wyglądają egzaminy na prawo jazdy za granicą (obojętnie czy na kategorię A czy B). Może ktoś z Was wie coś na ten temat? Czy są łatewiejsze, a może trudniejsze?
  12. Dziękuję pięknie :!: Jestem teraz kolo 8)
  13. Chłopaki qrde ZDAŁEM za pierwszym podejściem :?: Zadania jake maiałem do wykonania: - przeprowadzenie motocykla (ok.3 m) - zawrócenie na raz - podjazd pod górkę - 5x kręcenie ósemki - slalom gigant Kierunkowskazów i obracania się na ósemce nie było. Na zawrotce na slalomie trzeba się było obejrzeć i włączyć kierunkowskaz. Miasto wg mnie zrobiłem bezbłędnie. Ale gość się do jednej rzeczy prz***bał, że niby na czerwonym świetle przejechałem, bo zgasła zielona strzałka warunkowego skrętu w prawo. Ale CHMWD, za to że odważyłem się jechać jako pierwszy w mieście i dalej za bezbłędną jazdę zaliczył mi egzamin i z tego się najbardziej cieszę. Teraz tylko ponad 2 miechy czekania i na wiosnę mogę legalnie ujeżdżać swą CZesławę. Tak więc do zobaczenia na trasie :!:
  14. No właśnie, bo co i przed czym chroni taki hełm Wikingów :?:
  15. Dzięki za odpowiedzi. Uczyłem się na kursie jeździć na Suzuki GN250. Instruktor powiedział mi, że na takim też będę zdawał. Co do bawienia się kierunkowskazami na ósemce i slalomie to powiedział mi, że nie ma czegoś takiego. Ja wolę jednak robić ósemeczkę na dwójce, bo rzeczywiście na jedynce gorzej jest utrzymać równowagę. Mam też nadzieję, że instruktor da mi się rajdnąć kilka minut przed egzaminem tak dla wczucia się. Muszę się przyznać, że na motorze to jeździłem tylko tyle co na kursie (bo kupiłem w październiku CZeśkę na pracę dyplomową i pogody nie było, żeby się uczyć na niej) i mam zero doświadczenia. Alem się rozpisał. Egzamin w piątek o 7.30. Trzyajcie za mnie kciuki :!: Pozdrówki
  16. Nie wkurzajcie się za ten post, ale obawiałem się że jak go gdzieś tam głęboko wsadze to nikt mi na niego nie odpowie. Dlatego napisałem nowy. No więc. Za dwa dni mam egzamin :!: K***a instruktor mi nic nie mowil jak mam jezdzic te ósemkę. Na kursie jeździłem na dwójce bez gazu i bez sprzęgła (po prostu toczył sie o własnych siłach, bez żadnego przyspieszania na prostych). Powiedzcie mi czy tak można :?: Bo jak nie to napewno nie zdam :!:
  17. A na wiśniową CZeśkę z owiewką jaki kazek, zamknięty czy otwarty :?:
  18. A po cy Ty robisz prawo jazdy na A1? Barierą jest wiek? Przecież kategoria A to wydatek rzędu 50,00 zł więcej, więc nie zawracaj sobie głowy A1.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...