Skocz do zawartości

firestation

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez firestation

  1. Tyle kasy to ja napewno nie wydam, niestety to wydatek nie na moją kieszeń. Może jakąś używkę znajdę. W serwisie powiedzieli mi, że to wielkiego znaczenia na jazdę nie ma ale ja jako początkujący motocyklista wolałbym żeby mnie nic na drodze nie zaskoczyło ( a przynajmniej te zaskakujące sytuacje ograniczyć do minimum, w miarę możliwości) Co to znaczy? Jak wymontuje amortyzator to nikt mi go nie naprawi bo jest to część nie naprawialna czy "raczej nie wchodzi w rachubę" to znaczy ze nie opłaca się naprawiać ze względu na bezpieczeństwo lub koszty?
  2. Witam Mam podobne pytanie, tzn dotyczące też tylnego centralnego amorka. W piątek przejechałem się jakieś 100km, w sobotę nudziłem się więc postanowiłem umyć moto. W niedziele wyjeżdżam na przejażdżkę a pod moto plama oleju, właśnie z amortyzatora. W sobotę podczas mycia nic nie zauważyłem. Po przejechaniu około 2km z dołu mocowania amorka kapał olej. Pytanie. Ile może kosztować nowy amortyzator oraz używany?. Czy ten amortyzator można naprawić (wymiana uszczelek) czy raczej tego się nie robi? Aha Dodam jeszcze, Kawasaki vn 800 classic z 97r.
  3. Witam Na zagórzu przy szkole, obok górki narciarskiej robią kursy na kat A ( nie wiem czy A1 też robią). Niestety nie pamiętam nazwy szkoły ani ulicy. 2 lata temu tam robiłem kurs. Szkoła jazdy jak każda inna ani dobra ani zła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...