Miałam juz kilka razy wątpliwa przyjemnosc jazdy w wielkim deszczu (chyba we wtorek osotnio) ora zaraz po deszczu. Wiem o tym, że nie za szybko, że nie po białaych pasach, bez gwałtownych przyspieszeń i hamowań, ale i tak musze przyznac, że taka jazda mnie stresuje. Ale mam nadziej, że w końcu przyjdzie prawdziwe lato :wink: :D :D