Mars"s

Jest ktoś chętny? Ja jadę na 100% 1-Dzień 01/06 Spotkanie w hotelu w Saldzburgu nocleg, 2-Dzień 02/06 Przejazd do Kaprun, atrakcje, 3-Dzień 03/06 Wyjazd na grossglokner i atrakcje zgodnie z programem, 4-Dzień 04/06 Wyjazd inną trasą na grossglokner i atrakcje zgodnie z programem, 5-Dzień 05/06 powrót do Polski. Hotele ze śniadaniami 120 euro + koszty paliwa + 18 eruro wjazd na przełecze. Najpierw proponujesz wyjazd, a potem... Gacie mam zawsze ciepłe i te inne jak to prawdziwy moto...! Potem będzie ci głupio więc ...! Szkoda gadać czas wyruszać w trasę...! Widzę, że organizator wymiękł może ktoś ma większe jaja!

Zgodnie z propozycją zaczynam się pakować! Czy ktoś jeszcze się wybiera?

Pora na podsumowanie i foto. Eger, Dolina Pięknej Pani i Budapeszt zdobyte! Dziękuje wszystkim uczestnikom za wspólną podróż i miłe spędzenie czasu. Mistral – prawdziwy gigant motocyklowy z Poznania, który połyka 1000 km na śniadanie i początkujący Eskimos. Seba – charyzmatyczny młody człowiek z Rzeszowa wrażliwy na piękno kobiecego ciała. Adidriver + plecaczek – doskonała para na wspólne wypady, Bochnia. Adi, kiedy zdecydował na kilka godzin przed wyjazdem, że zamiast nowego łańcucha kupi nowy motocykl, a już w trakcie jazdy kupował namiot i śpiwory zdobył mój podziw, cha … ten gość ma jaja!. Marsik – tu może inni dopiszą, Kraków?! Mimo tych ostatnich 100 km w deszczu w 3 stopniowej temperaturze wyjazd należy do bardzo udanych, nawet trochę się opaliłem. Współczuję tym, co pojechali do Pragi czy w ogóle na zachód, podobno niektórzy wrócili do domu z dużym opóźnieniem przeczekując śniegi w hotelu.. Mistral nocuje w Krakowie i dociera do Poznania następnego dnia jadąc ostatnie 40 km w deszczu. Seba do domu dotarł tzw. Suchą stopą. Panowie z Wami mogę jechać na koniec świata i do zobaczenia na następnej wyprawie może Chorwacja.! Na koniec foto reportaż! https://picasaweb.google.com/114931880425663862773/Wegry_1Maj2011?authkey=Gv1sRgCMaWloyoyJG50gE# Marsik https://picasaweb.google.com/110775096480781780998/Wegry_1Maj2011?authkey=Gv1sRgCNHIgM-Q99q1xwE#5603955091374386738 Mistral https://picasaweb.google.com/110775096480781780998/Wegry_1Maj2011?authkey=Gv1sRgCNHIgM-Q99q1xwE#5603955091065831458 Adidriver https://picasaweb.google.com/110775096480781780998/Wegry_1Maj2011?authkey=Gv1sRgCNHIgM-Q99q1xwE#5603955088107559682

Objechaliśmy cali zdrowi i zadowoleni! Niestety tylko naszego kolegę Mistrala zatrzymała pogoda w Krakowie ale nie szkodzi będzie okazja wypić jeszcze jedną banię. Jak odpoczniemy i wszyscy dotrą do domu opublikujemy reportaż z podróży.

Możesz przyjechać na 15:00 do Krakowa lub możemy się spotkać w Popradzie o godz 17:00-18:00 albo na miejscu! Wysyłam ci mój telefon na pw.

Moto zatankowane, ubezpieczenie wykupione zostało tylko pranie. Mistral masz telefon na pw.

Pogoda ma być http://pogoda.gazeta.pl/pogoda/0,0.html#11-EU O ile nie będzie gradobicia i mrozów, a nie będzie to my lecimy! Co do euro to wato mieć ale i złotówki można wymieniać na Węgrzech. Są z waszej strony jakieś decyzje?

Czy ewentualnie mogę się dopisac do waszej grupy bo mam bliżej z Poznania do was ? Choaciaż i tak dostane w dupe żeby się stawic na 9 rano w Krakowie :D Oczywiście, że możesz się dołączyć. Mam dobrą wiadomość impreza startuje później więc spokojnie dojedziesz. Najlepiej jak byś się dopisał na forum-poł. lub jak chcesz to cię dopiszę, ponieważ dobrze wiedzieć na kogo mamy czekać. Czy tworzą się dwie grupy tego nie wiem ale jeżeli tak to spotkamy się gdzieś na trasie lub na miejscu, to uzgodnimy później. UWAGA! Zmiana godziny wyjazdu! Wyjazd 30/04 godzina 15:00 stacja BP Rondo Mateczne Kraków.

UWAGA! Zmiana godziny wyjazdu! Wyjazd 30/04 godzina 15:00 stacja BP Rondo Mateczne Kraków. Zgłoszeni pewni uczestnicy. 1. Marsik. 2. AdiDriver + plecaczek.

Zapraszam w kupie raźniej! http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/viewtopic.php?f=79&t=13977

W weekend majowy planuję Węgry może ktoś ma ochotę się przyłączyć, a może są inne fajne propozycje. Podaję linka http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/viewtopic.php?f=79&t=13977&start=0

Oglądałem zdjęcia, gratulacje i do zobaczenia na trasie. Może Alpy na weekend...?

Cześć! Ładowanie ok tylko po prostu padła bateria i to tak nieszczęśliwie, że w momencie, kiedy byłem spakowany i chciałem ruszać. Odpaliłem od kabli a potem na pych. Był moment nawet za Bochnią, kiedy chciałem zrezygnować, ale koledzy, towarzysze podroży wsparli mnie technicznie, więc kontynuowałem i obyło się bez większy przygód.

Witam Wszystkich! Wy tu deliberujecie czy jechać czy nie, a ja właśnie wróciłem. Macie tutaj link do naszych zdjęć. http://picasaweb.google.com/leon.1981.krk/...owyWPolanczyku# Uważajcie, bo na trasie są zerwane trzy mosty. Dwa da się przejechać przez zapory z piasku ale niestety trzeci trzeba objechać. Pozdrawiam i udanego wyjazdu. PS. W najbliższy weekend jadę do Warszawy na protest (wiecie akcja autostrada...), a potem na mazury, jeśli jest ktoś chętny zapraszam.

?!

Jest szansa na wschodzie się przejaśnia. http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm

PROGRAM WIELKA WŁÓCZĘGA 31/07/2010 – KRAKÓW / BALATON - 500 km Wyjazd 08:00 (BP rondo Mateczne), przejazd świńskim tufem, szukanie campingu nad Balatonem nocleg. 01/08/2010 - BALATON / PLITVICKIE JEZIORA - 340 km Pobudka 08 - 09:00 wyjazd nad jeziora, camping, bania, nocleg. 02/08/2010 - PLITVICKIE JEZIORA - 0 km Pobyt na miejscu zwiedzanie lub „rób ta co chce ta”. 03/08/2010 - PLITVICKIE JEZIORA / DUBROWNIK - 470 km Wyjazd 08 - 09:00, przejazd turystyczny do Dubrownika, camping, bania, nocleg. 04/08/2010 – DUBROWNIK - 0 km Pobyt na miejscu zwiedzanie lub „rób ta co chce ta”. 05/08/2010 – DUBROWNIK / SPLIT - 260 km Wyjazd 09:00 i przejazd w kierunku Splitu na trasie camping, nocleg. 06/08/2010 – SPLIT / VODICE - 100 km Split zwiedzanie i przejazd do Vodic, nocleg. 07/08/2010 – VODICE – KRYKA - 20 km Pobyt na miejscu, wyjazd do Kryka (wodospady) zwiedzanie lub „rób ta co chce ta”.. 08/08/2010 – REKRACJA W WYBRANYM MIEJSCU „rób ta co chce ta”.. lub rejs Na Długi Otok "Kornaty" 09/08/2010 - REKRACJA W WYBRANYM MIEJSCU „rób ta co chce ta”.. 10/08/2010 - REKRACJA W WYBRANYM MIEJSCU „rób ta co chce ta”.. 11/08/2010 - REKRACJA W WYBRANYM MIEJSCU „rób ta co chce ta”.. 12/08/2010 - WYBRANE MIEJSCE / ZADAR Wyjazd 09:00 i przejazd do Zadaru, zwiedzanie, camping, nocleg. 13/08/2010 – ZADAR / BALATON - 490 km Wyjazd 08:00., przejazd świńskim tufem, szukanie campingu nad Balatonem nocleg. 14/08/2010 – BALATON / KRAKÓW - 500 km Wyjazd 08:00., przejazd świńskim tufem, Kraków. ZASADY; 1. Komandorem wyprawy jest „Marsik” 2. Totalny luz, wakacje nigdzie się nie spieszymy, kto chce polecieć szybciej spotykamy się w wybranym punkcie.. 3. Nie ma niewolnictwa, każdy robi co chce, a jak nie chce słucha Komandora. 4. W przypadku dużego zainteresowania wyznaczam punkty zborne. 5. Program ulega zmianie w zależności od sytuacji. 6. Noclegi na campingach (tanio, możliwość spania na ławce na trasach przejazdu). 7. Tempo dostosowane do najsłabszego, a najsłabszych nie zabieramy. 8. W dowolnym punkcie programu każdy może zrezygnować lub dostosować go do własnych potrzeb uwarunkowanych urlopem lub po prostu „kaprychem’. 9. Nikogo nie zostawiamy w biedzie i chorobie o ile „komandor” nie zadecyduje inaczej. 10. Każdy może odłączyć i dołączyć się w dowolnym miejscu i czasie dla wybranym siebie. 11. Zwiedzanie jak kto chce oczywiście na trasie. 12. W punktach nie wyżej nie ujętych decyduje „komandor”. 13. Do dnia wyjazdu wszelkie uwagi programowe będą brane pod uwagę. 14. Zasady do dnia wyjazdu mogą ulec zmianie. 15. Komu nie pasuje niech nie zabiera głosu. Obecni uczestnicy; 1. Zbyszek pseudonim Michuś + Plecaczek 2. Jacek pseudonim „?” do ustalenia na forach „Marsik” w klubie moto „Kropek” + Plecaczek 3. Zastanawia się bo żona jest pełna obaw.

Wyjazd bez względu na pogodę!?

Udało się! Pomimo przeciwności losu w postaci uporczywego deszczu dotarliśmy na czas do Warszawy, która wynagrodziła nam to pięknym słońcem. Jak dojdziemy do siebie napiszemy coś więcej i wrzucimy jakieś zdjęcia. Było warto zmarznąć i zmoknąć, poczuć tą atmosferę, znaleźć się w centrum wydarzeń i być małym ogniwem historii, by kiedyś powiedzieć byłem tam! Obiecana foto galeria! http://picasaweb.google.pl/leon.1981.krk/W...ckiegoSamolotu#

Śmierć prezydenta - a może by??? Pojechać jutro do Warszawy i oddać hołd ofiarom katastrofy pod pałacem prezydenckim!? Będę na forum do 24:00 wszyscy chętni zgłaszają twój udział do 24:00. Wyjazd o godzinie 07:00 w niedzielę, powrót według uznaniania. O godzinie 12:00 minuta ciszy pod pałacem prezydenckim, kwiaty! Powrót tego samego dnia! Dla zainteresowanych start o 07:00 Z BP w Borku Fałęckim! Szczegóły na http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/view...php?f=1&t=11007 Postanowione jedziemy do Warszawy! Nie znaczy to, że nie można zrealizować pomysłu z kopcem wieczorem, jak zdążymy wrócić z Warszawy to się dołączymy! Osoby z poza Krakowa niech dają znać gdzie będą czekać na trasie i o której!? Kto może niech da znać znajomym! Kontakt telefoniczny w niedzielę dla tych co chcą dołączyć na trasie 886 213 891 startujemy z BP Mateczny o 9:00!

Przyznam szczerze, że ostatnie miesiące śledziłem wszelkie fora, jaki kupić gps!? Po przeczytaniu uwag skierowanych pod adresem gps dedykowanych motocyklom stwierdziłem, że kupie jakiś optymalny nie tani i nie drogi. Na początku chciałem kupić tom toma, ale okazało się, że jak urządzenie mi się już podobało to miało mało wgranych map lub nie te kierunki, które by mi odpowiadały. Krytyczne uwagi na temat map i oprogramowania od użytkowników ostudziły moje zainteresowanie. W rezultacie zdecydowałem się na garmina 1390t za 650 zł i póki, co jestem zadowolony. Ma wszystko, co mi potrzeba, czyli; ślad podróży, podaje wysokość, czas do celu, przeliczniki walut, miar, wag, godzin na świecie, propozycje objazdów, punkty pośrednie ile potrzeba, radary, obsługa w rękawiczkach itp., nie będę wymieniał wszystkiego ma wszystko! Problem powstał jak go zamontować na kierownicy!? Ze względu na to, że nie jest wodo oporny i pewnie wstrząso odporny nie chciałem go montować gołego na uchwycie. Kupiłem, więc futerał dedykowany dla rowerzystów (70 zł), który jest wodo odporny a przeźroczysty środek wyłożony jest gąbką. Ale okazało się, że nie mam miejsca na kierownicy a jak przykleję go do szyby to nie widzę zegarów, więc pomysł upadł. Po długich poszukiwaniach natrafiłem na torbę na bak (tankbak) helda 400 zł, który jako chyba jedyny robi właśnie takie torby z kieszenią na gps, które na rzepach można ustawić pod odpowiednim kątem i dodatkowo jest wodo i wstrząso odporna. W poszukiwaniu tej torby zrobiłem 600 km, bo nagle się okazało, że wszyscy ją potrzebują i idzie jak świeże bułeczki i nikt jej nie ma a na zmówienie trzeba czekać miesiąc. Rezultat, jestem bardzo zadowolony, nawet słuchawek nie potrzebuję, bo i tak słyszę, co gada!!

Witam wszystkich! Jak mówiłem wcześniej chętnie się z Wami przejadę. Datę wpisałem do kalendarza. Przez te ostatnie słoneczne dni zrobiłem ponad 1000 km, więc może nie wytrzymam i jeszcze wcześniej raz zaliczę Bieszczady, co nie oznacza, że z Wami nie pojadę. Pozdrawiam Jacek

CHORWACJA 30/07 - 15/08/2010 Witam wszystkich! Mam prośbę, potrzebujemy aktualnych informacji na temat; - Cena benzyny na Węgrzech = ?, - Cena campingów w Budapeszcie i jakie polecacie =?, - Cena campingów nad Balatonem i jakie polecacie =?, - Cena benzyny w Chorwacji = ?, - Cena campingów Jeziora Plitvickie i jakie polecacie = ?, - Cena campingów Dubrownik i jakie polecacie = ?, - Cena campingów Krka (wodospady) i jakie polecacie = ?, - Jakieś fajne miejsce, camping na dłuższy pobyt na wybrzeżu Chorwacji, - Czy w sezonie należy wcześniej rezerwować campingi, czy też można swobodnie jechać bez rezerwacji codzienni gdzie indziej ?. Dzięki za wszelkie informacje!