Skocz do zawartości

mallutkii

M.G.H.
  • Postów

    89
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mallutkii

  • Urodziny 05/09/1977

Osobiste

  • Motocykl
    BMW K1200S
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Kobyłka

Metody kontaktu

  • Telefon
    502-067425
  • Strona www
    http://

Osiągnięcia mallutkii

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy (11/46)

0

Reputacja

  1. mallutkii

    4 KRAJE W 4 GODZINY

    Cóż powiedzieć, było git! dzięki za super przygodę. hej!
  2. no panowie, zaluje ze tak pozno zajrzlem. nastepnym razem obecnosc obowiazkowa
  3. mallutkii

    Norwegia 2006

    Gregor, wiedziałem że mu odpowiesz i dobrze mu napisales. i znowu masz flaszkę u mnie. niech się chłopina za czyny weźmie a nie pier... matematyczne glupoty. bo widać ze matematykę zakończył na etapie szkoły podstawowej. chłopie jak to Piocho pisze więcej jeździj a mniej matematycznych wyliczeń!
  4. hejka! Gregor cóż powiedzieć. SZACUN!!!!!
  5. mallutkii

    Norwegia 2006

    hej! nic dodac nic ując. gerg wyprawa z toba to wielkie przezycie. nigdy bym nie zobaczył tego co widziałem jadac sam. a napewno tam wroce bo pogoda z pier...... nam pare fajnych miejsc do obejrzenia. a i jeszcze jedno. jak ktos mysli ze wypad z gregorem to sielanka to sie grubo myli. ganial nas po szczytach najwyzszych gor. zjezdzalismy na baze pozno w nocy tzn caly czas byl dzien. caly czas cos ogladalismy, zwiedzalismy. przewodnik pierwsza klasa. Grego dzieki za wypad i masz u mnie dobrego kruszona. :-) a dla wszystkich rada. nie ogladajcie sie za siebie tylko ruszajcie do Norwegii. :)
  6. mallutkii

    Norwegia 2006

    heja!!! no cóż, jako drugi uczestnik wypadu powiem ze to był wypad mojego życia. :biggrin: jak ktos chce mieć przesyt zakrętów, tuneli, promów to zapraszam do Norwegii. W sumie przejechalem 8300 km. przepiekne widoczki, zachody slonca ktore nie chowa sie za horyzont, fiordy, skały wprost nie do opisania. no i nie widziałem nocy przez dwa tygodnie. jest to plus, cały czas jedziesz w dzień. dzieki temu pierwszy odcinek wyniósł 1100 km. poczekajcie na foty. zaj......ste! GREGOR dzieki za wypad. szacun!! :biggrin:
  7. co do wyjazdu do Skarżyska to na pewno mnie nie będzi a Maćkowi chętnie pokibicuje!
  8. Piocho coś na tan tamat może powiedzieć :biggrin:
  9. Piocho, ty jako inicjator pomyslu zadecyduj i ustal dzien tydodnia i godzine. mi osobiscie by pasowala sroda. jak wypali sroda to Gregor wypije tymbarka mietowego za Gdanskowa lanserke. :notworthy:
  10. to jest taka przejsciowka. mam zamiar super fotke z naszego wypadu wrzucic. a bedzie ich nie malo pewnie. :notworthy:
  11. jakbys mala instrukcje zapodal to bym byl ci wdzieczny :notworthy:
  12. ja w trakcie powrotu z dalekiej wycieczki pewnie zajade z Gregorem. ale generalnie super pomysl.
  13. ja tez straszne dzieki. fajne z was ludziska. czekam na fotki. a z dzieciakami faktycznie, mala rundka a usmiech od ucha do ucha. mam nadzieje do szybkiego zobaczyska. narka! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...