Skocz do zawartości

Stachoo

Forumowicze
  • Postów

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Stachoo

  1. Podbijam! Koniecznie potrzebna tylko serwisówka!
  2. http://allegro.pl/show_item.php?item=887481965 Kontakt: stachoods/at/gmail/dot/com
  3. Także mam pytanie. Czy takie spodnie nadadzą się także do turystyki? Pytam dlatego, iż nie widzę sensu kupowania wszystkiego z membraną Reissa, rzekomo jest ona nieskuteczna. W sumie planuję jeden daleki wypad w roku, poza tym to jakieś bliższe w których ustosunkuję się do pogody. Poza tym wypadem to głównie śmiganie lokalnie, tzn. zero miasta ale nieduże odcinki. Posiadam kurtkę Modeka Roma, więc posiada rzekomo niezbyt skuteczną membranę Reissa, do tego musiałbym kupić spodnie z membraną (najlepiej wypinaną) to daje kolejne 700zł. W dodatku posiadam buty Sidi Vertigo które nie posiadają żadnej membrany. Do czego zmierzam - myślę, czy kupić spodnie mottowear (w promocji ok 200zł), a za zaoszczędzone pieniądze kupić sobie kombinezon przeciwdeszczowy. Do tych spodni też wszyć zamek aby można je było spiąć z kurtką. Czy te spodnie mogą zastąpić spodnie tekstylne? Akurat na podpince mi nie zależy, zawsze jak zimno można coś wrzucić na te spodnie, z membraną to samo - nawet jakby była skuteczna to i tak buty mi przemokną. Pozdrawiam
  4. Kupię lewe wypełnienie czaszy. Kupie serwisówkę lewą w tym malowaniu (za traf z malowaniem płacę więcej): http://img163.imageshack.us/img163/918/motou.jpg Serwisówka ostatecznie w innym malowaniu lub jakąś nadającą się do przemalowania. Jeśli się nie znajdą części w danym malowaniu, to kupię dobrej jakości naklejki na serwisówkę, zadupek lewy i lewą część czaszy. Kupię również "banany" - nie wiem jak to się fachowo nazywa, chodzi o wypełnienia wewnętrzne na rogach czaszy (tam gdzie mocowane są lusterka). Są to dwa czarne plastiki dalece przypominające banany. Kontakt: stachoods(małpa)gmail.com Pozdrawiam
  5. Pomimo, że jestem początkującym to napisze parę słów. Posiadam Modekę Roma, jak się spisuje? Jak na razie przejeździłem w niej jakieś 150km, przy takiej pogodzie jak dzisiaj (u mnie 11*, pochmurno) spisywała się perfekcyjnie. Pod kurtkę t-shirt tylko, podpinka i membrana założone. Kupiłem rozmiar dopasowany do mnie, ale jako, że do chudych nie należę dobór kurtki był nie lada wyzwaniem. Kurtka jest tak dopasowana (z podpinką), że krępuje ruchy takie jak ubieranie butów, ale przy jeździe motocyklem nic nie przeszkadza - nie krępuje ruchów, wyglądam trochę jak wypchany worek ale nic nie lata, przylega na prawdę świetnie. Najwięcej ile w niej śmigałem to było 190km/h na F3 bez owiewek(podkreślam, bez owiewek) dzisiaj przy takiej wietrznej pogodzie, nic nie trzepotało, w zasadzie nie czułem, że mam ją na sobie. Temperaturowo wypadła idealnie, było ciepło, po plecach nie wiało, chyba że się podwinęła podpinka ale to wynikało z mojego niedopatrzenia podczas postoju :) Wczoraj w zasadzie była najcieplejsza pogoda w jaką nią jeździłem, najzimniej to było 7* ale wtedy miałem na sobie jeszcze bluzę. Do zakupu przekonał mnie test na motogenie i raczej się nie mylili. Jeszcze nie miałem okazji testować jej w deszczu/lecie. W sumie na motocyklu (pow. 250ccm) przejechałem jak na razie 200km więc moja opinia być traktowana dosyć subiektywnie jako, że nie mam porównania z innymi ubraniami motocyklowymi oraz moje doświadczenie jako "pilota" sport bike'a są jak na razie bardzo niskie. Trasy w jakich jeździłem to obszary pozamiejskie, prędkości przelotowe ~100km/h, w porywach więcej :] Z tego co mi wiadomo to kurtka musi być tak dopasowana aby jej dolny pas dokładnie przylegał do ciała, reszta nie powinna mieć za dużych luzów, jeśli przymierzasz ubrania to poświęć na to sporo czasu. Mi wybieranie rozmiaru zajęło jakąś godzinę, rozebrałem się do koszulki (nastawiałem się raczej na wygodę w lecie gdy się jeździ bez podpinek, bluz i reszty), wypiąłem wszystko co było do wypięcia i przymierzałem, testowałem gdzie mam jakie luzy, poprosiłem sprzedawcę o udostępnienie F4ki (F3 nie miał) abym mógł usiąść, moto postawiłem na centralną i testowałem. Dupą pokręcić po siedzeniu, przetestować w złożeniu itp. Dużo uwagi poświęciłem ochraniaczom, analizowałem czy przy ewentualnym szlifie ochraniacze się nie przesuną (ręką testowałem przemieszczanie się ochraniaczy), sprawność zamków i lepów, czy sprawiają wrażenie solidnych i wytrzymałych. Nie mogłem wytestować wygody przy założonym żółwiku ale w kieszeń na niego przeznaczoną spokojnie wejdzie ochraniacz. Ostatecznie pomimo, że specjalnie dla mnie zamówił rozmiary 2xl i 3xl to wziąłem xl. Bez podpinki leży na prawdę super, nie krępuje żadnych ruchów, z podpinką jest ciaśniej trochę ale tak jak pisałem wyżej - nie ma to !żadnego! wpływu na wygodę jazdy. Pozdrawiam
  6. Wtrącając się do tematu - czy takie buty mają prawo się sprawdzić na motocyklu? Czy są bezpieczne? Jak się sprawdzały przy szlifie? Właśnie mnie to od dłuższego czasu zastanawia, bo jednak 700zł za kawałek jaskrawo świecącego się plastiku to trochę dużo. Jestem na etapie kupowania ubioru i stąd te pytanie. Pozdrawiam
  7. Stachoo

    Opolscy motocykliści

    Witam wszystkich! Parę dni temu dołączyłem dumnie do grona opolskich motocyklistów. Mieszkam w Krośnicy i od lat motocykle były moim oczkiem w głowie, teraz mając w końcu możliwości zrealizowałem moje największe marzenie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...