zino

Monter no wlasnie mi to troche ciezko zrozumiec, bo wlasciwie od razu jak usiadlem to jak na zjezdzalni i zatrzymalem sie .. na baku, a niby nie jakas niska polka i wielu madrych ludzi nad tym siedzi i projektuje

ks nie jechalem jeszcze, ale odwiedzilem dzisiaj Zdunka i sobie obejrzalem, usiadlem na 2021 XR mieli dwa czarny-nowy na ten rok podobno i czerwony, pozycja i wyglad dla mnie wygodne, siedzenie - nie obnizone stopy spokojnie i pewnie klade na ziemi ale pewnie gdybym z nim wyladowal to cos bym zrobil z siedzeniem bo zjezdzalem i sie caly opieralem na baku na czulych miejscach tak to nazwijmy. Jazda probna jak mowilem bedzie jak sie zrobi cieplo, ale na sucho zrobil na mnie bardzo pozytywne wrazenie moze mam dziwny gust ale dla mnie piekny motocykl.

dzieki ks no masz racje, a ze zimno i slisko to na razie lize lizaka przez szybke:) wiec chociaz zbieram info od bardziej doswiadczonych.

No wlasnie ja tylko widzialem w internetach wiec jeden z powodow dlaczego podalem wzrost, ile sobie mierzysz ks? Bo jak mowilem nie chce siedziec na szczycie gory, multi mi pasowala ale tez krotko i dawno zeby Croowab tak jak mowisz zrobi sie cieplo to przysiade tego XR pewnie, Ducat nie no ladny ladny i problemy to ma kazdy motocykl mniejsze wieksze, zastanawiam sie czy do tego szarpania sie przyzwyczaje 😉 (niby bez prywaty ale jakbys sprzedawal i rozumiem ze to multi to daj znac co i jak;) No i dobrej zabawy w Cartagena

Croowbar dzieki, no jak wrzucasz na przyczepke to luz, mi 1200 nawet odpowiadala wielkoscia ale przyznam ze tak to szarpanie juz nie do konca, dlatego bede musial jak sie zrobi sucho gdzies objechac xr a na razie chetnie poslucham madrzejszych i bardziej doswiadczonych. Nawet nie powiem ze rr to podobnie do xr 😉 hehe Jezeli chodziloby o sam wyglad to tez w kierunku ducata sie skladalbym ale jednak.. dzieki za opinie i artykul Z ciekawosci czym na codzien jezdzisz ?

Z ciekawosci, dlaczego> bo wlasnie multi pojezdzilem chwile w Szwajcarii jak tam mieszkalem, znajomy mial. ALe jak mowie ja sie nie wymadrzam bo raptem siedzialem na tym moze godzinke wiec doslownie chwile wiec chetnie poslucham, dzieki. A wez pod uwage ze jak tam kilka lat mieszkalem to ja z radoscia objezdzalem je fz6 s2 jezeli to cos zmienia i mialem duzo frajdy🙂

Witam serdecznie wszystkich po dlugiej przerwie. Postaram sie krotko - po 11 latach i 80k km pozbylem sie mojego fz2 i jako ze opuscilem mala wyspe ostatnio, gdzie to bylo wystarczajace czas ponownie zwiedzac kontynent i obejrzec sie za czyms nowym. Jak w temacie rozwazam multistrade i bmw s1000xr bardziej sercem niz rozumem glownie i tak po drogach smigam wiec sport adventure no i bardzo mi sie podobaja z wygladu a podobno to najwazniejsze 😉 Roczniki tak okolo 2016 wydaje mi sie, jako ze chetnie bym sie zamknal w okolicach 40k chociaz to co ja bym chcial a na czym sie skonczy to nie zawsze to samo. Na multi chwile pojezdzilem i wszystko fajnie pieknie chociaz na niskich obrotach troche dziwnie szarpal i dziura, podobno tak ma - bmw na razie tylko z prasy i internetu wiec mega wiedza 😛 Nie patrze w sumie na nic konkretnego innego ale jako ze troche mam przerwe jezeli chodzi o bycie na biezaco z nowszymi modelami to moze zacne grono doradzi cos jeszcze. Teraz testowo nie pojezdze ale pewnie jak sie cieplo zrobi to tak, chociaz nie wiem jaka sytuacja teraz tutaj z jazdami testowymi czy trzeba przepisywac im caly majatek czy normalnie mozna wziac i pojezdzic zobaczyc. Wiec konkretnie sportowo turystyczny 40% w kierunku multi - 55% bmw (ale tylko organoleptyczne doswiadczenia) 5% otwarty na propozycje. Wiekszosc jazdy normalne drogi, autostrady(czasem dluzsze trasy 1k+ na raz, troche alpy jak zawsze, dojazd po blocie do domku nad jeziorem ale nie off road 😉 i oczywiscie w kolo komina po miescie tez bede sie krecil. wzrost 183 waga 78 😉 nie wiem czy sie chwale czy zale ale nie chce siedziec na ;zyrafie i patrzec na wszystkich z gory od tego mam auto. Fz oczywiscie maly i zwinny itd bardzo sobie chwale chwalilem ale czas na cos mocniejszego i troszke innego. Z gory dzieki za podzielenie sie opiniami, jezeli ktos mial podobna zagwostke na temat tych dwoch i oczywiscie ogolnie doswiadczonych chlopakow a wiem ze jest tu takich od groma co objezdzali mnostwo sprzetow o opinie jak wam sie chce. Z gory dzieki i pozdrawiam!

skovronsky co do jazd w trasie to mam fz6 s2, kilka razy w roku (2-4) ostatnie kilka lat 1500 na jeden rzut robilem, problemu nie ma, jezeli jest milo bezwietrznie ale szybka generalnie duzo za niska i wieje nie ma co ukrywac. 200-300 km to tak naprawde zadna trasa wiec nie zdazysz sie zmeczyc, kwestia przyzwyczajenia i punktu widzenia/siedzenia. Jezeli jestes przyzwyczajony do dluzszych tras to 200-300 to rzut beretem, niestety nie jezdzilem zet wiec ciezko mi porownac. Na fz jazda autostrada okolo 150/160 srednia jest ok kladziesz sie na bak i wtedy nie ma problemu z trzepaniem kaskiem.

Brzoz byl w piwie, mialem cos napisac, ale stwierdzilem, ze nasi sprawni moderatorzy sprawe szybko zalatwia. I tak sie stalo ! :)

Podobnie w Szwajcarii, przerejestrowac mozna bez umowy.

Nie mowie ze nie, bo zdarzaja sie, ale jak Staszek mowil takie okazje glownie rozchodza sie po znajomych itp. lub w Erze. Bardziej chodzilo mi o tresc zwlaszcza pierwszego ogloszenia prawie jak wyjete z dowcipu Niemiec plakal jak sprzedawal i z dolaczona data urodzenia poprzedniego wlasciciela. Pierwsze auto wyglada szczegolnie ladnie, jak znajomy ma blisko i moze sprawdzic to czemu nie, a noz widelec bedzie mial szczescie i faktycznie perelka.

Z calym szacunkiem i nie to, ze jestem urodzonym niedowiarkiem, ale obydwa ogloszenia z daleka krzycza "Niemiec plakal jak sprzedawal".

Nie wiem Yuby, mialem x3 w planie mialo byc x5 moze 6 po jakims czasie, ale zdecydowanie sie zrazilem. Fakt faktem mialem 2.0D z czasem wyszlo, ze jeden z bardziej awaryjnych u nich, malo palil i dawal rade po gorach, mieszkalem na 900 metrach (rajdowcem nie jestem), ale sypal sie bardziej niz galerianki. Madry po szkodzie. Audi fajne, zgadzam sie co do gadzetow i wyposazenia, jezdzilem tylko maluchem a1 bodajze, kiedys wypozyczalem wiec co do prowadzenia nie mam zbytnio porownania.

Moje mialo 110 jak oddawalem. Podejrzewam, ze spokojnie gdyby dociagnelo do 180 to juz mialoby drugi, trzeci silnik.

Najwyzsza jakosc czy nie, musialem trafic na zgnila sliwke. Mialem X3 przez 2.5 roku, gdyby nie gwarancja to naprawy kosztowalyby mnie okolo 50 tysiecy (nowe turbo, elektryka pierdoly, pol silnika, czujniki, cos ze sterowaniem itd.) oddalem w cholere z powrotem do dilera, w tym samym czasie we wranglerze tylko sie zarowka przepalila z przodu. Jezdzilo sie ok, ale powaznie bym sie zastanowil kilka razy zanim znowu bym zainwestowal w BMW.