Skocz do zawartości

kamil.wwo

Forumowicze
  • Postów

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kamil.wwo

  1. Od kąd założyłem gaźnik BING motor na rozgrzanym silniku przy wyższych obrotach przerywa. Świeca jest nowa, na niskich i średnich obrotach silnik pracuje bardzo kulturalnie, ale jak na nagrzanym wejdzie na wyższe to po chwili zaczyna się dusić tak jak by za mało paliwa dostawał.

    Co robić??

     

    Pozdrawiam

     

    [ Dopisane: 17-09-2005, 07:33 ]

    nikt nic nie powie?

  2. gadalem z ojcem o tym jesli spowoduje wypadek i powiedzial ze ma znajomosci i jest mnie w stanie z tego wyciagnac jesli spowoduje wypadek.

    Kurde, aż mnie zatkało jak to przeczytałem.

    Powiedzmy ze tatus cie wyciągnie, ale czy zdajesz sobie chłopaku sprawę, że możesz kogoś zabić? Bo napewno nie uwierzę w to, ze nie bedziesz jeźdzł ponad 100km/h pojeździsz trochę przyzwyczajisz sie do moto i odkręcisz gaz... A 15 lat to za mało by jeździc takim motorkiem, poto ktos mądry ustalił że prawko A można miec od 18 lat by nie było dzieciaków na wielkich motocyklach lecz o małych rozumach (18 w niektórych przypadkach to tez za malo by dosiadać takiej maszyny). I nie gadaj głupot że 80ccm nie radzi sobie ze 100kg. ja narazie pocinam na charcie 60ccm często we 2 osoby i jakoś nieźlie sobie radzi. Na wieksze moce i pojemności przyjdzie czas.

  3. a przy wywrotce kabel od akumulatora się wyrwał

    a może wyrwał się przed wywrotką?

    ja bym nie oskarżał kolesia tak pochopnie, może rzeczywiście nie było tego kierunkowskazu?

    a jakbyś zjechał na lewą stronę swojej części jezdni (lub lewy pas) chwilę przed skrętem to dziad pewnie zajarzył by że chcesz skręcić

    oczywiście nie mówię że kierunkowskazy nie działały ale weź pod uwagę też taką możliwość,

    na dodatek nie zjechałeś na lewą stronę (wnioskuję z twojego opisu). Jeśli nie było kierunkowskazu to koleś nie miał szans cię ominąć

    Wyrwał się w trakcie wywrotki, przed skręcaniem zawsze patrzę czy kierunki się świecą.

    Pozdrawiam

  4. A więc stało się to dziś około godz 20.00 wracałem już z kolegą do domu po wieczornej przejażdzce, jadę ulicą chcę skręcić w lewo patrzę w lusterko za mną samochód. Specjalnie trochę wcześniej kierunkowskaz włączyłem jeszcze raz zerkam w lusterko, i zaczynam skręcać a dziadek za kierownicą normalnie zaczął se mnie wyprzedzać akurat wtedy gdy zacząłem skręt i walnął mi w tył skosiło mnie i się wywróciłem trochę się poobijałem ale na szczęście nie jechałem szybko, koledze też nic się nie stało. Jednak szkoda moto, gdyż cała kierownica pokrzywiona, porysowany lakier, zbite lusterko, złamany podnużek kierowcy i pasażera, dziurawe spodnie, złamane kierunkowskazy, złamana dźwignia spręgła i zmiany biegów. W domu sprawdziłem jeszcze kierunkowskazy i działały. Nie wiem jak on mógł tego nie zaóważyć :P , świecą się mocno i dobrze to widać, jednak ci starsi kierowcy powinni poddawać się badaniom wzroku.

    No ale nic czekają mnie spore wydatki by doprowadzic moego charta do pierwotnego stanu.

    Pozdrawiam i życzę abyście nie spotkali się nigdy na drodze z takimi kierowcami jak to ja miałem dziś raczej wątpliwą przyjemność się spotkać. :P

  5. Witam

    W wakacje kupiłem charta, stan super przejechałem ok 2000km i jeszcze żadnej awarii nie miałem (po za złapaniem gumy 30km od domu). Co do najdalszej wycieczki na moim Charcie to około 200km. Była okazja by zrobić 550km(Lublin-Gdynia) ale rodzice się nie zgodzili. Ogólnie jest super :twisted:

  6. Raz o 22 we wrześniu 17km od domu w lesie zabrakło mi paliwa, nie wiem co bym zrobił gdybym nie poszedł do kumpla 3km po paliwo.

    Kiedyś też gumę złapałem 35km od domu, jakoś udało się załatać ale dało się przejechać tylko 15km, loś chciał że powietrze zeszło do końca akurat niedaleko domu kolegi, właśnie tego co od niego paliwo brałem. Motor został u niego bo już ciemno było i nie było sęsu cokolwiek robić. Wróciłem samochodem.

    Dobrze mieć przyjaciół :mrgreen: no nie?

  7. Witam

    Mam taki problem. Coś mi się pochrzaniło w gaźniku chyba. Motor teraz niechętnie wchodzi na obroty, przerywa i brakuje mu mocy. Mam gaźnik 14MC i teraz takie pytania: odkręciłem gaźnik przeczyściłem i nic nie pomogło, wyjąłem przepustnicę, i moją ówagę zwróciła iglica, a mianowicie jej tępe zakończenie (czy nie powino być one ostre) nie wiem czy tak już jest czy może ułamał się kawałek. Jak tak ma być to jakie mogą być jeszcze przyczyny nierównej pracy silnika. Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...