Cześć.
Mam podobny problem z dławieniem przy wyższych obrotach.
Zmieniłem świece, sprawdziłem akumulator, ładowanie, wyjąłem gaźnik (wszystko w nim ok), sprawdziłem wyłącznik zapłonu przy stopce (gdzies wyczytałem, ze to moze byc przyczyna) i nic... nadal to samo przerywanie.
Dzis zawoze go do mechanika - poddalem się :biggrin:
Zobaczymy co będzie - dam znać.
Zastanawia mnie jednak na jakiej zasadzie działa podciśnieniowy gaźnik. Wychodzi z niego przewód zakończony złączką z siteczkiem w środku. Podobno jest to odpowietrznik sekcji podciśnieniowej (vacuum hose), ale w takim razie co tworzy podciśnienie w drugim gaźniku?
Odkryłem, że w obudowie filtra powietrza jest dziura. No ale ona chyba nie ma nic do podciśnienia.
Powiem szczerze, ze już głupi jestem :)
Jak powstaje podcisnienie unoszące tłoczek w drugim gaźniku?
P.S. Do XT wróciłem po przesiadce na GSXR1000. Jeżdzi się tym jak rowerem (przyspieszenia) - ale banan na gębie nie jest mniejszy :)