ttm

tak, bezpieczniki juz nie wywalaja. przy pierwszym razie po zmianie regulatora walnal bezpiecznik glowny i ten od zaplonu. po tym jak wszystko rozlaczylem i po sprawdzeniu poskladalem do kupy- bezpieczniki sa OK ale nie pali lampka od neutrala. zarowka jest ok. nie jestem tylko pewien - czy to po tym jak mi sie wypalila dziura w regulatorze ale jak niuchalem sobie modul to nie dam glowy, czy cos tam nie czuc...dymu z niego nie bylo i moze to polecial smrod z regulatora? nie mam zadnego pomysla... czyli jakby lekko smierdzi.

mam ponownie pytanie odnosnie tego mojego zwarcia. po zdjeciu regulatora i modulu sprawdzilismy miernikiem wszystkie kable - wygladaja ok, natomiast po podlaczeniu obu elektronikow z powrotem i przekreceniu kluczyka nie zapala mi sie lampka od neutrala i nie moge uzyc startera...czyli cos gdzies jest nie tak. macie moze jakies propozycje? z gory dzieki.

dzieki za tyle. w weekend bede mial co robic...

witam kolegow ponownie z goooracego Cypru. mam dosc powazny problem - po kolei odpalilem dzis madzie po kilku dniach postoju i ruszylem do roboty. cala droga to moze 5-10 min, jak juz zajechalem i zgasilem to ukazal sie dym. zalalem to woda otwieram boczny dekiel a tam jara mi sie regulator napiecia.(wypalila sie juz dziura) zalatwilem sobie second handa ale dobrego od zanjomego mechanika, zalozylem wymienilem glowny bezpiecznik, odpalilem i znow walnal mi glowny bezpiecznik, bezpiecznik od zaplonu i pokazal sie malutki dymek przy module. ( ale taki tyci) czy ktos moze mial podobne doswiadczenie i ma pomysla co to moze byc za przyczyna? co powinienem zmienic a co sprawdzic? pozdrawiam

dzieki za tyle dobrego. jak bardzo soon trzeba bedzie pomyslec o rozrzadzie?

witam ponownie mam pytanie dotyczace dziwnych dzwiekow. gdy wystartuje jest cicho po kliku minutach zaczyna rozlegac sie leciutkie dzwonienie - cos w podobie jak lekko stukaja zawory. po jakims czasie cichnie. ponownie slysze to gdy np jadac na 2 wcisne sprzeglo dojezdzajac do skrzyzowania jak wrzuce na luz to znow cichnie. co to moze byc? boje sie zeby nie rozrzad...

http://www.vt600.pl/artykuly/185.php tutaj pisza o ustawieniu sruby - podobno ma byc wykrecona 1.7/8 obr nie mam specjalnego doswiadczenia z motorami - cale zycie robilem auta- ale nigdy nie wierzylem w fabryczne ustawienia. koniec koncow to tez silnik spalinowy jak mysle...zawsze wykrecalem srube do momentu w ktorym obroty przestaja wzrastac(da sie to wyczuc) i cofalem o ok 1/4 obrotu. to samo zrobilem z moja madzia i jak na razie jest b dobrze- a w kazdym razie duzo lepiej niz na fabrycznych ustawieniach. srub nie powinienes miec wkreconych do konca - bo zamykasz w ten sposob doplyw powietrza do mieszanki. jesli silnik chodzi w miare dobrze na wkreconych srubach to ciagniesz gdzies jakies lewe powietrze- chyba ze te czarne swiece byly wlasnie na wkreconych srubach?

dzieki piter

dla mnie taka predkosc to juz max... osobiscie nigdy nie jechalem szybciej jak 120...ale km i raczej nie zamierzam. magman - a masz jakis pomysl czemu mi mocno hamuje silnikiem jak zmieniam biegi? co powinienem wyregulowac?

i jak wrazenia? wszystko chodzi? u mnie dzis bylo dosc wietrznie i po pol troche zmarzlem jak jechalem...

xx witam ponownie - juz jakos dziala wszystko - wyjalem gaznik, rozebralem do ostatniej srubki, przedmuchalem wszystko ponownie zlozylem pobawilem sie w regulacje i dziala jak nalezy wkreca sie podczas jazdy do prawie 9 tys rpm.(wiecej nie testowalem) powiedzcie mi czy to jest normalne, ze niektore gazniki chodza lepiej na wykreconym powietrzu 2.5 obrotu a niektore na 2? konkretnie lewa strona ma 2.5 a prawa 2. poza tym cos jeszcze musze zmienic, bo mam silne hamowanie silnikiem, jak zmieniam bieg i puszczam sprzeglo. tylko nie wiem co? pzdr a tak wygladal moj gaznik przed i po http://s868.photobucket.com/albums/ab247/tom-ek/?action=view&current=28042011390.jpg

to musze jeszcze popatrzec. wczesniej rozpinalem po kolei wszystkie polaczenia i pryskalem takim swinstwem, mialem gdzies jakies niby zwarcie - jak wlaczalem kierunki dzialaly dobrze- jak wlczalem jeszcze swiatla- to swiatlo bylo ledwo co a kierunki dzialaly odwrotnie. i w druga strone tak samo swiatla ok jak wlaczalem kierunki znow to samo - swiatlo przygasalo a kierunki jak prawy to swiecil lewy... jak rozpialem i zapialem ,popryskalem wszystkie styki dziala elektryka w porzadku. dlatego tez pisze, ze nie widzialem niczego takiego jak modul - bo wydaje mi sie ze przejrzalem wszystkie mozliwe polaczenia. nie jestem jakims super mechaniorem od motorow dlatego czasem pytam o rzeczy niemal oczywiste. to musze jeszcze popatrzec. wczesniej rozpinalem po kolei wszystkie polaczenia i pryskalem takim swinstwem, mialem gdzies jakies niby zwarcie - jak wlaczalem kierunki dzialaly dobrze- jak wlczalem jeszcze swiatla- to swiatlo bylo ledwo co a kierunki dzialaly odwrotnie. i w druga strone tak samo swiatla ok jak wlaczalem kierunki znow to samo - swiatlo przygasalo a kierunki jak prawy to swiecil lewy... jak rozpialem i zapialem ,popryskalem wszystkie styki dziala elektryka w porzadku. dlatego tez pisze, ze nie widzialem niczego takiego jak modul - bo wydaje mi sie ze przejrzalem wszystkie mozliwe polaczenia. nie jestem jakims super mechaniorem od motorow dlatego czasem pytam o rzeczy niemal oczywiste. W Magnie moduly ( spark units ) sa ulokowane na tylnm blotniku od strony silnika. Dotyczy to rocznikow 82 - 86. Jezeli masz moto z 87r to bedzie tylko jeden. czyli to moze byc ta spora kostka umieszcona tuz przed akumulatorem ida do niej 2 wiazki przewodow - ale wyflada na nierozbieralna... mam jeszcze jedno pytanie - w opisie na jednej stronce znalazlem info, ze dysze powinny byc 108 przod i 105 tyl. ja mam u siebie 112 i 110. czy to jest OK?

pod bakiem mam ale to sa cewki - chyba ze one sa zespolone z modulami? bo jak juz napisalem w starej NV moduly mialem pod tylnym siedzeniem a cewki pod bakiem.

hehe zamien moduly... a moze ktos mnie uswiadomic, gdzie sa moduly w Magnie? przejrzalem wszystko i nic nie moge znalezc. w mojej NV byly pod tylnym siedzeniem a tutaj serio nie widze... chyba, ze to jest ta plastikowa puszka, ktora jest tuz obok akumulatora- ale jest tylko jedna.

ale w sumie sa 4 sruby przed tylnymi cyl jest 1 sruba a za przednimi sa 2 na dole i jeszcze jedna w gorze. a ajk juz wczesniej pislaem nie bardzo wiem ktora jest za co odpowiedzialna?

w tym zakresie do ktorego chodzi - czyli do 4 tys pod obciazeniem reaguje na kazde musniecia manetki. na postoju wkreca sie tak do ok 6-7 tys - wyzej nie ciagnalem

magman- wszystkie dysze byly wyjete, gaznik poszedl do znajomego cyprusa, ktory ma wanne do czyszczenia ultradzwiekami - gaznik swieci sie chyba lepiej niz nowy w sklepie. wszystkie kanaly przedmuchane i po tych ultra odpadly wszystkie nawet najdrobniejsze pylki. membrany sa ok - bez przeswitow dziurek itd. dlatego myslelismy o regulacji balansow - ale nie mam zielonego pojecia ktora srube trzeba podciagnac i o ile w stosunku do reszty?

witam kolegow. mam pytanko - od kilku dni jestem (na razie jeszcze zadowolonym) posiadaczem magny 750 z 87 r. kupilem ja po kilkunastu miesiacach stania na zewnatrz cala w pyle z piachu itd. poza tym stan b dobry - zero rdzy tylko wymagala gruntownego mycia. wyczyscilismy ze znajomym gazniki - w srodku az algi narosly i teraz mam problem z wkrecaniem na obroty. do ok 4 tys brzeczy slicznie ale to jest maks jej mozliwosci po tym juz tylko charczy i wcale nie ciagnie. ten znajomy mowi mi ze moze to te srubki od balansu miedzy gaznikami, ale jest ich tyle (w sumie 4) ze az boje sie zaczynac grzebac. moze ktos mnie z lekka uswiadomic? nadmienie,ze zdobyc jakas literature tu u mnie to problem bo pisze z Cypru wiec predzej jakies linki albo rady. dzieki z gory.