Skocz do zawartości

kelner

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O kelner

  • Urodziny 12/14/1977

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Poznań

Osiągnięcia kelner

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Panowie, pozwólcie że wrócę do tematu opon. Kto ostatnio kupował i jakie opony do vz 800? Szukam od tygodnia, dzwonie po całym kraju i dupa. Nigdzie nie mają fabrycznych Dunlop 404. Nawet zamówić nie można bo termin oczekiwania nie znany. Gdzieś mi powiedzieli, że może na wrzesień się uda ściągnąć. Przecież to są jaja jakieś. Zdecydowałem się na te fabryczne Dunlopy bo dużo się naczytałem na temat tego, że bardzo dobre. No ale jak tak dalej pójdzie to będę zmuszony cokolwiek założyć, co mi pozwoli jeszcze w tym sezonie pośmigać. Może ktoś polecić jakieś gumy, które są dostępne od ręki? A jeszcze jedno - czy to nie przesada, że fabryczne opony w vz800 mają indeks prędkości H (210km/h)?Gdzieś mi się udało przednią S-kę znaleźć (180km/h), może to by wystarczyło?
  2. Witam kolegów. Po kilku dniach męczenia was pytaniami o oględziny stałem się wczoraj w końcu posiadaczem maraudera vz800. Teraz więc pomęczę pytaniami eksploatacyjnymi :) Na pierwszy ogień idą opony, bo to jedyny wkład finansowy jaki jeszcze mnie czeka. Co koledzy sądzą o tychże egzemplarzach: pirelli - przód pirelli - tył A może ktoś poleci jakieś atrakcyjniejsze cenowo modele?
  3. Witam. Kolejne pytanko odnośnie oględzin - czy nalepka z logiem 'marauder' na baku jest fabrycznie pociągnięta warstwą lakieru bezbarwnego? Egzemplarz, który chcę kupić tak ma a na forum w poradniku dotyczącym zakupu używanego motocykla jest informacja, że może to świadczyć o nieorginalnym malowaniu. Przepraszam, pytanie nieaktualne na opak zrozumiałem informację z poradnika.
  4. Witam. Mam zamiar w najbliższych dniach dokonać zakupu marauderka vz800. Znalazłem w mojej okolicy egzemparz z rocznika 2002 i podczas jego oględzin zauważyłem z prawej strony ramy (w przedniej części, trochę poniżej główki), w miejscu gdzie jest ona skręcona dwoma śrubami, że ze spawów odchodzi miejscami lakier a same spawy są miejscami lekko pokryte rdzą. Chciałbym zapytać posiadaczy tego modelu, czy to normalny objaw, czy może oznaczać, że coś się działo niedobrego i np. spawy były poprawiane? Chodzi dokładnie o miejsce, w którym górna "rura" ramy przechodzi w płaskownik skręcony z drugim takim samym wychodzącym z dolnej "rury" ramy. W miejscu, gdzie płaskowniki są połączone z "rurą" ramy znajduje się spawanie, o którym mowa. Czy to jest w ogóle fabryczne rozwiązanie, bo szczerze mówiąc nie widziałem w innych modelach, które oglądałem takiego połączenia. Nie mam niestety możliwości oględzin innego maraudera w okolicy, żeby porównać ten fragment ramy. Rzuciło mi się to w oczy bo reszta motocykla jest w stanie idealnym, orginalne malowanie, wszystkie chromy utrzymane super, pedały i podnóżki jak nowe. Ale może to normalny objaw, że na elementach niechromowanych po 7 latach może się pojawić rdza lub poodpryskiwać lakier z ramy? A może tak ogólnie koledzy doradzą, na co szczególnie zwracać uwagę przy ocenie wizualnej motocykla. Ja już się nauczyłem, że jak jadę oglądać dany rocznik to sprawdzam sobie podobne egzemparza na allego, żeby wiedzieć jakie było orginalne malowanie. Poza tym przy podejrzanie niskich przebiegach zwracam uwagę na zużycie siodła i pedałów. Technicznie nie jestem niestety w stanie określić nic więcej. Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, nie mam niestety w gronie znajomych żadnych "wyjadaczy". z góry dzięki za wszelkie pomocne głosy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...