-
Postów
46 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez zajcow
-
Pewnie tak :) ale z reguły to forum jest dośc niemrawe :( a szkoda
-
Ja tez będe jak co roku na Jasnej Górze :buttrock:
-
Brawo :buttrock: :clap: a ja ze swojej strony dodam , że jaki by nie wyszedł na rynek , nowoczesny i piękny motocykl - to i tak żaden nie umywa sie do "starego" Valca , to jest poprostu kultowy motocykl , jedyny i niepowtarzalny (choć juz lekko wiekowy ) Nowe motocykle mają nowszą myśl techniczną i wiele lepszych rozwiązań które poprawiają bezpieczeństwo i komfort jazdy , ale nie maja tego czegoś co ja nazywam "Duszą " motocykla
-
Ciężka sprawa kolego hmmmm , na pewno sa tu osoby które Ci pomogą , ale ludzie tu rzadko zaglądają ( a jeszcze rzadziej piszą ) Ja mojego walca rozbierałem sam w ciemno bo mechanikem nie jestem , i za pierwszym razem po złożeniu lało mi sie paliwo do tłumników . Okazało sie że zaworki iglicowe w gażnikach (takie z gumowymi stożkami -przy pływakach ) nie domykały szczelnie i to powodowało przelewanie sie paliwa , po wymianie na nowe wszystko wróciło do normy . Moim skromnym zdaniem zalewa Ci świece przez przelewanie gażników i na dodatek masz do bani akumulator -przynajmniej ja tak miałem ... ale ja jestem tylko - wąchacz spalin Pozdrawiam
-
W pierwszej chwili tez sobie pomyślałem że to Ty , ale niestety około 16 to ja byłem już w okolicach Brzeska ... Może następnym razem kiedy będe w Twoich okolicach uda nam sie spotkać :) pozdrawiam .
-
Witam , przyznać sie mi tu zaraz którego z Was (kolor motocykla taki jak posiada joinery ) mijałem wczoraj w godzinach przedpołudniowych w Bieszczadach w okolicach Dukli , dla ułatwienia dodam że miał pięknie brzmiące wydechy :)
-
słoma mieszkam od Ciebie nie całe 40 km ,. może sie zgadamy i podjade do Ciebie w któryś dzień (moze być w tygodniu ) , poznamy sie i przy okazji posłuchasz mojedo moto a ja Twojego , co Ty na to?
-
No i musze w tym miejscu przeprosić za moja oskarżenia o usuwanie postów :notworthy: nie wiem jak to sie stało ze pisałem w inny dziale , choć te stronke mam zapamietana przez przegladarke :ph34r: Co sie tyczy zas kominów to nie wiem czy chce puste-przelotowe Cobry , ale chciałbym coś głośniejszego -moze jakas przeróbka ? Mam też pytanie do Was - czy w waszych Valcach też tak słychać szczególnie przy przyspieszaniu (nie wiem jak to nazwać -wycie , buczenie ,gwizd -skrzyni czy silnika ? ) Trzeba by się spotkać i posłuchać na wzajem , może mam za rzadki olej -alebo jestem przewrażliwiony :icon_rolleyes:
-
ks-rider Z całym szacunkiem , ale co ty możesz wiedziec o mojej dojrzałości , dla mnie brzmienie mojego motocykla jest ważne , miałem w ostatnich 7 latach 9 motocykli -to wiem co mówie . Wiem że zbyt głośne wydechy (puste ,przelotowe ) sa uciążliwe zwłaszcza dla kolegi jadącego z tyłu :D Sam też robie długie ponad 500km dziennie trasy -co tez przemawia za cichymi wydechami .Ale jak juz pisałem Valkyrie ma zbyt ciche kominy i dla tego chce zmiany . Przez pomyłke (nie wiem jak to sie stało ) napisłaem ten post nie w dziale miłośników i posiadaczy Valca :( , ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło , i przynajmniej tutaj dostałem wyczerpujacą odpowiedz . hatsan -dzieki za linka , z kontaktuje sie z nimi pozdrawiam wszystkich
-
:) no widzę ze pobudziłem to forum do życia :) Mówcie co chcecie ale dzwięk szsciu garów bvrzmi swietnie , nie jest to co prawda brzmienie V-ki ale mnie sie zawsze podobał dzwięk np: Vipera Jutro jade na przejażdżkę do Warszawy -300km i żałuje że nie moge trochę pochałasować :D - Cobrami :P
-
Hmmm tez juz dojrzałem do głośnych wydechów ( a raczej moja małżonka -bo ja zawsze chciałem :D ) Nawinołem juz troszke kilometrów na Walcu i denerwóje mnie to że słysze wycie skrzyni czy silnika ? a nie prace sześciu cylindrów Czas więc na zmiany :) Tak więc gdyby Wam sie gdzies coś obiło o uszy odnosnie jakis kominów Cobry itp... to prosze o info .
-
Piekne foty ....ale co tam foty ...piękne widoki :)
-
Ja tez musze sie pochwalić , wyjazd majowi 1-4 Tatry słowackie 1060 km przejechane po górskich winklach , pierwsze dwa dni ładna pogoda , drugie dwa dni zimno ale bez deszczu (przynajmniej tak nam sie udawało -nie zmoknąć ) i spalanie mnie mocno zaskakiwało za kazdym tankowaniem . Jazda solo (ale w pełnym rynsztunku , kufry , bagaże itd...) prędkości do 120 km/h i spalanie wahało sie poniżej i w granicach 6 L
-
Przyszły w sobote a popołudniu zlot w Kłobucku wyjazd o 13:50 :( musiałem od samego rana zasuwać ze składaniem motocykla , wyobrazcie sobie że na 6 nowych zaworków dwa lały , musiałem włożyć stare te które były dobre , wymieniłem tez kilka wężyków na nowe i sprawdzając przy pomocy podpiętej butelki z paliwem , gażniki nie przeciekały . Sobota Kłobuck (otwarcie sezonu u Dragona Kłobuck ) Niedziela Częstochowa Jasna Góra i jak narazie wszystko OK.
-
Mój sprzęt znowu musiałem rozebrać :( po przejechaniu około 1000km zaczeły sie problemy z gaznikami , przelewa mi sie paliwo z jednego i to mocno ,musiałem wymontować gażniki i okazuje sie że zaworki iglicowe przy pływaku puszczaja :( , zamówiłem nowe i czekam -jutro maja przyjść .
-
Jaka tu cisza , nie śmigacie na moto ? Ja wczoraj przy pieknej pogodzie w raz z żonką zaliczyłem wyjazd do Warszawy i z powrotem ponad 500km . Motocykl sprawuje sie wysmienicie , nareszcie mam sprzęt który pogodził moje dwa zamilwania : piekno choopera i osiagi plastika . Prędkość przelotowa pomiędzy 110 a 150 km/h i spalanie wyszło 7 l a bywało że czasem przyciskałem do 200 km/h , cos pięknego jak ten motocykl "ciągnie" -pięknie przyspiesza i to bez redukcji biegów . Sezon juz prawie uwazam za otwarty -jeszcze tylko Jasna Góra i poswięcenie i bedzie OK
-
Ba pytanie ...:) ja i Kozak 1965 już w ubiegła Niedziele wspólnie przejechaliśmy sie do Olsztyna . Dwa tygodnie temu byłem Jędrzejowie co dało jakieś 150 km ,jutro tez zapowiada sie ładna pogoda , ale jestem przeziębiony i raczej nici z latania :(
-
Jestem jak najbardziej za .
-
Panowie ponieważ nie stać mnie na razie na nowe kominy Cobry , a obecne fabryczne są zdecydowanie za ciche dla mego ucha (nie oddaja mocy i potęgi tego silnika ) postanowiłem cos z tym faktem zrobić . Co sadzicie -czy jeśli zrobie kilka dziurek to stanie sie coś złego :) są Waszym zdaniem jakies przeciwwskazania ? , kumple mówią że gaznikowiec, więc nic mu nie bedzie jak potraktuje kominy wiertarką :D
-
Ok zamówiłem zestaw naprawczy , jak przyjdzie zamontuje i zobaczymy co dalej , apropop kranika to czy wasza tarczka z oznaczeniami jest ustawiona tak samo jak moja ? bo jesli tak to znaczy ze żle mam włożone samo pokrętło Kozak 1965 -bardzo chętnie sie spotkam , możemy się zdzwonić , a z tego co piszesz to latasz po moich terenach , więc zapraszam do mnie na kawę lub herbatkę . wysyłam tel. na PW jak coś -dzwoń
-
Koledzy ma taki problem , wchodze do garażu i co widze -leje mi sie paliwo z leweggo komina (zaraz na początku ,przy wejściu trzech rurek w tłumnik) podejżewam ze mam żle ustawiony kranik , i cały czas miałem włączone paliwo , a kranik pewnie nie trzyma tak miałem cały czas i byłem przekonany że jest zamnkniety : a tak ustawiłem teraz ; Jak jest u Was ?
-
W moim klubie już nikt mi nie wierzy kiedy mówie ze Valkrie to motocykl który ma u mnie dożywocie , a to dla tego że przez ostatnie 6 lat miałem 7 motocykli :) Dla mnie Valec jest piękny , ma niesamowity i niepowtarzalny silnik , dzwięk sześci garów i ta moc -ale wracając na ziemię : tak jak napisał Czejen jest stabilny , brak wibracji , dodam że pięknie ciągnie od dołu -mozna wcale nie zmieniac biegów (zapiąć piątke i nie zmieniać ) w porównaniu do Venture , jest lepiej wyważony , ma niżej środek ciężkości co znacznie ułatwia wszelkie manewry tzw. parkingówki . Za to więcej pali , przydałby sie 6 bieg iiiiii wsteczny jak w Goldasie , faktycznie jest mało miejscą przy dzwigni biegów . Dla mnie motocykl z charakterem , wykonany z dobrych materiałów i jak to gdzies wyczytałem zaprojektowany wczasach kiedy nie było recesji przez konstruktorów a nie ekonomistów . Ja jestem bardzo zadowolony . Sory Czejen ale żeby było jasne pisze o klasyku -interstate nie jest w moim guscie :P
-
Masz racje , ale teraz musze znaleść takiego mechanika który to sprawdzi i w razie potrzeby ustawi . Ja dzisiaj wraz z kolegami z klubu przejechałem swoje piersze kilometry na Valcu Żarki -Jędrzejów -Żarki około 150 km Wrażenia z jazdy tym pieknym motocyklem ....hmm poprostu jestem szczęśliwy że go w końcu mam . Chyba jednak założę szybe bo troszke wieje :P
-
nie nie robiłem , i wydaje mi sie że nie muszę robić motocykl pracuje dobrze , w końcu jak by nie było to nie kręciłem żadnymi śrubkami (wykręcałem tylko dysze -ale te wkręca sie zpowrotem do oporu i po sprawie )
-
Valec pali równo i ładnie sie wkręca na obroty -jestem z siebie dumny nie ma to jak samemu cos zrobić Obecnie poskaładałem moto wykonałem kilka poprawek kosmetycznych , częsciowo wypucowałem -jest PIĘKNY W sobote prawdopodobnie odbiore przedni błotnik od lakiernika i mam nadzieje że pogoda bedzia w miare ładna a wtedy zalicze pierwszą przejażdżke Valkyrią _________________ Dzisiaj zaliczyłem pierwszy kilometr :) do okoła mojego osiedla , pretekst : pojechałem do brata przymierzyć buty motocyklowe na grubym obitym blachom spodzie i sprawdzić czy da sie zmieniac biegi ...., niestety nie sa zbyt wygodne jeśli nie ma sie podestów (obcas przeszkadza ) ale za to przejażdżka ..... :) cos pięknego Na dzień dzisiejszy wygląda tak :