Skocz do zawartości

martini4x2

Forumowicze
  • Postów

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez martini4x2

  1. termostat mam sprawny, a teraz nawet wyjęty. Odpowietrzałem chyba tak jak trzeba, ściskałem na przemian węże do i z chłodnicy aż do momentu kiedy przestana lecieć bąbelki, zalałem po brzeg i zakręciłem korek, który wcześniej wygotowłem w wodzie z octem (chodzi o korek do chłodnicy)
  2. dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem ze przy szybszej jeździe wypluwa mi płyn przez ten wężyk co idzie ze zbiorniczka wyrównawczego. wczoraj uzupełniłem płyn i dzisiaj pewnie to co wlałem mi wypluło. Poczytałem trochę i obawiam się ze to może być uszczelka pod głowicą, ale to chyba najczarniejszy scenariusz :( poradźcie coś, bo już nie wiem co mam robić :(
  3. dzięki za podpowiedź, jutro to sprawdzę :) EDIT: a więc tak... rozebrałem dzisiaj pompę, wszystko było ok, te kółko z łopatkami było na swoim miejscu. Ale korzystając z okazji, jeszcze raz przedmuchałem dokładnie cały system. Nie zakładałem termostatu, zalałem, odpowietrzyłem, do zbiorniczka wyrównawczego wlałem płynu tak pomiędzy min, a max... Efekt jest taki, że na trasie 20km jadąc spokojnie mniej więcej stałą prędkością 90-100km/h, kontrolka nie zapaliła się, ale po zatrzymaniu się i wyłączeniu silnika, ze zbiorniczka wyrównawczego dobiegał odgłos bulgotania, tak jakby ciśnienie z układu tamtędy uchodziło. Płyn w tym zbiorniczku był bardzo ciepły. Nie wiem czy to tak powinno być czy coś jest nie tak. Może nie tak jak trzeba odpowietrzam, bo chłodnica na górze jest chłodniejsza niż w dolnej części. Czekam na jakieś rady i pomysły na rozwiązanie mojego problemu.
  4. Witam wszystkich ! Mam pewien problem z moim motocyklem, tak jak w temacie chodzi o chłodzenie. Niby żadnej grubszej filozofii tam nie ma, ale jednak problemy mogą występować, mianowicie nadmiernie mi się grzeje, po przejechaniu ok 15km tempem ok 100-110km/h (tj 5-6 tys obr/min) zapala mi się kontrolka. Wiem ze tak nie może być, bo gadałem z byłym użytkownikiem takiego motorka i mówił ze latał nim po torze i nic mu się nie zaświecało nawet po dłuższym czasie. Dzieje mi się tak od momentu jak regulowałem zawory. Tam trochę płynu mi wypłynęło bo trzeba wyjmować te rurki co idą do głowicy, ale potem brak uzupełniłem. Trochę informacji: termostat mam sprawny(sprawdzałem) wiatrak się włącza, cały system płukałem i zalałem płynem do chłodnic aluminiowych (bez mieszania z wodą), odpowietrzyłem tak jak trzeba, pompa RACZEJ podaje płyn, tego nie sprawdzałem, bo tam chyba nie bardzo jest co się psuć... A więc jaka może być przyczyna tego nadmiernego przegrzewania? Źle wyregulowane gaźniki? Zawory ustawione nie tak jak trzeba? Mi już brakuje pomysłów :( Liczę na waszą pomoc, ponieważ nigdzie tutaj w mojej okolicy nie ma autoryzowanego serwisu Kawasaki i też nie bardzo mam pieniądze żeby tam wstawiać motor. Pozdrawiam serdecznie !
  5. siemanko :) okolice Sokółki, Kawasaki ER5 :) odświerze troche ten temat bo patrze ze jakas martwica panuje ;p chetnie bym sie wybral grupka na jakiąś przekatke po okolicach, zobaczyc trasy, poczuc klimat i wogle :) jakby co to gg 4014973, czesto na niewidoku pozdroo !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...