Skocz do zawartości

oldmul

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez oldmul

  1. Witam.Jeśli ja czy inni mają dołączyć po drodze,to z wyznaczeniem trasy nic nie pozostaje jak poczekać do piątku, albo każdy dojedzie indywidualnie - zobaczymy.Dz.cz.- ale się nagadałem.
  2. Dzięki, nie ma problemu.Korzystam z Targeo / chyba jak większość / - przy wyznaczaniu trasy uwzględniają bieżące natężenie ruchu Mam nadzieje, że ktoś z W-wy lub okolic dołączy bez wzg. na płeć,wiek, doświadczenie.
  3. OK. Pisałeś: sobota po południu, sam wyjazd z W-wy przez Pragę na trasę na Lublin w sobotę po poł. przy niefarcie może zająć niecałą godz.Jak mam być ok. godz 15-16 to z domu muszę wyjechać ok.13. Nic nie stoi na przeszkodzie abym był wcześniej, tak , że sobota jak najbardziej tez mi pasuje.
  4. Pancur ! Ty jednak masz azymut w głowie.GPS to przy tobie wymięka.Czy w sobotę po południu / w końcu muszę kiedyś spróbować jechać po zmroku/, czy w niedzielę, poczekajmy do piątku i na pogodę===.Może ktoś z forum jeszcze będzie chętny===. Co do terminu trasy w góry, dam znać po 9.07- ustalenie i ustawienie spraw rodzinnych.
  5. Witam pancur.Już myślałem o tym Kazimierzu Dolnym , lubelską to nawet niedaleko, syn był wczoraj z plecaczkiem ,b, póżno wrócili, dzisiaj się dowiem jak trasa. W niedzielę- no właśnie, wracając od Ciebie w sobotę miałem "przedsmak" tłoku przed Raszynem.Nawdychałem się spalin chyba na tydzień z góry, ale tragedii nie było.W niedziele wieczorem pewnie będzie gorzej ale zobaczę. Ty natomiast rozważ Mazury / pewnie po wypadzie w góry/---------------------------------------------------------------------Był wypadek i policja kierowała na długi i upierdliwy objazd, więc być może kawę w Kazimierzu wypijemy razem.
  6. Zlocik udany? a ewent piątek to o jakiej porze?
  7. Witam soter.23.06. to dzisiaj tj. sobota. Z pancurem pomykaliśmy w okolicach Radomia a jutro/ jeśli chodziło Ci o niedz./ niestety ja nie mogę, nie mniej trasę wybrałeś ciekawą i jak będziesz miał jeszcze możliwość to z wyprzedzeniem proponuj ewent. inne.
  8. Podsumowując: jak na razie Daruś ,być może z innymi z forum wybiera się na Motocuntry 06.07/piątek/ pewnie z samego rana. Ja z nimi / nie było okazji się jeszcze poznać/ ale nie wiem czy zostanę w Lesku. Powrót 8.07 przewiduję oczywiście wspólny.Ty dzisiaj napisałeś,że dopiero możesz po 17 to spotkanie w Jedlińsku raczej odpada. Jeśli chcesz dołączyć to piątek musisz mieć wolny.Dzięki za rzetelną relacje z trasy, Radom to raptem 100 km więc na pewno będą okazje do pobajdurzenia /zobaczymy co w tą sobotę/
  9. Pancur, 30 lat temu ja tylko po podwórkach i osiedlu liznąłem Jawę , Ws-kę a byłem pod dużym wrażeniem Panonii , tak że praktycznie zacząłem od zera i wciągnąłem się w sposób nieplanowany, niemniej nie mam zamiaru się pieścić , do tej pory jeżdziłem samotnie. Zmieniłem moto i jeszcze się nie rozgrzałem .Zaliczyłem w tym sezonie tylko ok 500 km i niebawem chyba się wybierzemy na "Twoją" traskę, ale jeszcze zaliczę skromniejsze i te planowane wcześniej Bieszczady, no i oczywiście gdy sprawy rodzinne i finansowe będą ok. Jestem otwarty również na Twoje propozycje i jak widać sezon zapowiada się b. dobrze. A pro po tej trasy to chyba na jeden raz jej nie łyknęliście ?
  10. Przez wczesne rano rozumiem głównie unikanie dużego natężenia ruchu ,co jak zauważyłem w Wa-wie ma miejsce już przed 6.Jak dla mnie wyjazd z miasta w korku to koszmar, nieraz odbiera mi przyjemność podróży, wystarczy, że najczęściej wraca się do zapełnionego m-sta, aczkolwiek rozumiem ,że o tej porze niektórzy nie są w stanie się zebrać i wyruszają przed południem.Trochę inna sprawa w soboty lub niedziele.O 7-8 osiedla jeszcze raczej śpią a pózniej to zaczyna się ruch do kościołów, na prowincji przed południem ale to już nie jest taki problem.Odezwij się przed następnym weekendem.
  11. Witam Zbyszku J.Kontakt z adm.forum pewnie sam znajdziesz jak poświęcisz wiecej czasu.Jeśli sprawa jest aktualna i szukasz towarzystwa do skromnych wypadów,to ewentualnie zapraszam tylko podaj na ile km dzienne oceniasz swoje możliwości? moto masz łatwe w prowadzeniu, mój najbliższy termin to sobota, ja preferuję b. wczesne wyjazdy z miasta ale oczywiście dostosuję się.
  12. No, jestem pod wrażeniem takiej trasy, w końcu muszę się z kimś wybrać ale ja jeżdżę dopiero 3 sezon, w Bieszczadach byłem sam 3 lata temu jako zupełnie zielony na niezbyt komfortowym leciwym Intruzie.Jak na razie to mam w planach skromne Połoniny,może pętle itp, przymierzam się również zaliczyć całe południe po naszej stronie bo znam jedynie Zakopiec i okolice Baligrodu.Jak pomyślnie ułożą się wszystkie sprawy to może w sierpniu, wrześniu się zdecyduję na taką trasę.Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zdobywać doświadczenie i obserwować forum no i poznać ewentualnych chętnych na takie wypady.
  13. ===========Droga a w dodatku małe porcje.Jechałeś przez Zambrów - dłuższą czy Ciechanowiec -miejscami zła nawierzchnia ?Pierwszy raz tam byłem w ubiegłym sezonie ,drogi puste jak chyba nigdzie indziej i tak szybko to się jeszcze nie przemieszczałem lokalnymi drogami.W sprawie Bieszczad wiadomo trzeba poczekać tylko jaka ilość moto w jednej grupie jest optymalna,/4?/ chociaż jak przyjdzie co do czego to więcej nas pewnie nie będzie.========================Nie wiem czy dobrze kojarzę,że na MotoCountry będziesz pierwszy raz i co planujesz.Z relacji corocznego uczestnika z tamtych okolic /z innego forum/ wynika,że najbezpieczniej dla moto jest tam nie parkować/ na zewnątrz na bezpłatnym też zbyt ryzykowne/ a po prostu nocować w Lesku i dojść i kupić bilety wstępu,najlepsze zespoły grają najpóżniej tj do ok.4 rano. Witam Pancur.Obserwuj te Bieszczady bo nic nie jest jeszcze konkretnie ustalone oprócz daty i tego ,że Daruś będzie na MotoCountry.
  14. Pomimo mojego krótkiego doświadczenia i stażu na tym forum, zgodnie z tytułem działu , w którym wiedzie główny prym grupa z Piaseczna, / ja z Ochoty/ oprócz ewentualnego przyszłego uczestnictwa w dalszych trasach , w ramach wypadów za miasto chciałem zaproponować w tym tyg, tj w sobotę 23.06 /podobno dzień ojca/ trasę na Mazury do Kretowin /k. Morąga/ ok. 250 km.z możliwością ewent. noclegu.W poprzednią sobotę byłem w Białowieży,było ok. Dystans ok.500 km jest chyba optymalny,Może macie inne ciekawe propozycje dla tych ,którzy nie narażają się zbytnio na zbieranie punktów karnych?
  15. Witam .No faktycznie nakręciłeś sporo km i jak się domyślam to pewnie samotnie, a co do Bieszczad to teraz coś nie mogę się zebrać i bardzo możliwe ,że zabiorę się z Tobą w lipcu z tym, że 1 dzień powinienem spędzić w Baligrodzie /,niestety zobowiązania rodzinne/ i najchętniej bym u nich nie nocował a w drugim można by pojeżdzić. Zorientuję się w temacie MotoCountry i przemyślę noclegi.bo drugi raz jechać tylko ''dla rodziny''to chyba bez sensu.Tak czy owak jak nie będzie kataklizmu to jedziemy. ------------------------------ Wychodzi na to,że się w Lesku rozdzielimy, bo nie mam choppera ani spanie w namiocie mi niezbyt pasuje a powrót to się jeszcze ustali. ---------------------------------------------------------------------------- W sobotę wczesnym rankiem 16.06 wybieram się do Białowieży /przez Zambrów/ bez noclegu. Jak komuś po drodze lub chce się ewent. spotkać-zapraszam.
  16. Witam. Daruś, zdaj chociaż krótką relację z Ząbkowic, bo ja nie mam jakoś przekonania /mam nadzieję, że jeszcze / do takich imprez, a poza tym jak sama trasa i takie tam...zawsze można dowiedzieć się coś pouczającego, szczególnie, że nie byłem w tych okolicach nawet na 4 kołach.
  17. Witam ! Stary wiekowo,tylko 3 sezony na moto,aktualnie - Triumph w klasyku .Może na forum są osoby niezbyt fascynujące się sportem i preferują spokój, mniejsze skupiska ludzkie, mają możliwość i chcą wybrać się w Bieszczady na początku czerwca - jak tylko poprawi się pogoda, na 2-3 noce ? Na pewno muszę zaliczyć Baligród /zobowiązania towarzysko-rodzinne/ i dokładniej aniżeli 3 lata temu" zwiedzić" moto okolice z ciekawymi widokami a przede wszystkim " zaliczyć w celach doświadczalnych " ciekawe zakręty i serpentyny.Jeżeli jest ktoś chętny bez względu na płeć, wiek i doświadczenie-zapraszam a na nocleg proponuję Terkę - wszystko do uzgodnienia łącznie z terminem. Pozdrawiam i mam nadzieję że kiedyś zacznę zaliczać imprezy typu Ząbkowice itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...