Skocz do zawartości

Dr.Artur

Forumowicze
  • Postów

    1389
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Dr.Artur

  1. moj ma 72.ooo km przebiegu ja go mam od 50.000km i oprócz hałasującego dekompresatora to nic sie nie dzieje, walki nie zużyte a wale w palnik ostro, stawiam ze z 120.000 to lekko zrobi

     

    sory za ten czas polecialy mi

    regulator napiecia

    akumulator

    uszczelnienie sprzegla tloczka ( latwe do naprawy )

    i cieknie mi teraz z wysprzeglika czy jak to sie nazywa to chyba nie to nie wazne

  2. Z tych trzech V wybrałbym zdecydowanie RSV Mille R, na korzyść osprzętu, zawieszeń, kół i fajnego silnika.

    TLR jest ciężki, bardzo ciężki. Ma niezłe hamulce, słaby tylny amortyzator, brak mu prawdziwej pary, jeździ jak R4

    Sv, bardzo słabe zawieszenie, silnik bardziej żwawy z dołu od TLR, częste awarie wysprzęglika, słabe hamulce jak na takie osiągi.

    Najwygodniej będzie na TLR, jak na Hayabusie.

    Spalanie, a co mnie to obchodzi.

     

    sory ale to herezje mam tl 1000r i hayabuse i komfortu nie ma co porównywać

    ja bym bral sv 1000 dzwiek bedzie w miare wygodny a jak na kolano nie walisz to co cie obchodzi ohlins z przodu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...