Mam 197cm więc do najmniejszych nie należę. Od dwóch sezonów śmigam na Kawasaki ZR-7 i powiem ci że jest bardzo wygodnie. Nic nie jest za małe, nic mi nie przeszkadza, niczym nie zahaczam. Mój brat o wzroście 200cm też na nim śmigał i też mu się bardzo podobało. Poza tym niby nie pozorne moto, ale na długie wyprawy bardzo wygodne. Pasażer wolał siodełko mojej kawy od siodełka Hondy XX :biggrin: