Skocz do zawartości

bkostek

Forumowicze
  • Postów

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bkostek

  1. Witam. ja bym polatał:] mówcie gdzie i o której ustawka:]
  2. w takim razie może wiece kto mógł by w warszawie sie tym zająć, tzn zdemontować całe koło, zdjac i założyc opone raz ją wyważyć i dobrze by było żeby ze mnie nie zedrzec:P najgorsze jest to ze mam wraznie ze to dopiero zaczeło wibrować nie w wekend jak zabrałem moto tylko dopiero dziś rano więc tu zaczyna się problem co by to moglo być.
  3. Witam.Mój moto: honda 954 2002r. Mam taki problem. Ostatnio w weekend majowy kolega prowadził mój sprzęt z warszawy do mojego miasteczka.no i niestety chłopak złapał kapcia i opona do wywalenia bo i tak już była cerata. zmienił opone na torówke po kilku przelotach. wczoraj latałem moto i nie było problemów. dzis rano przejechałęm ponad 100 km i od prędkości 120 km/h zaczynają się dzikie wibracje. wracając z pracy około 17-18 odniosłem wrażenie ze jest jeszcze gorzej. sprawdziłem moto podczas powrotu do pracy tzn niezaleznie na którym wibracje były okolo od 120k/h. gdy się rozpędziłem i na sprzegle leciałem powyzej 120 to delikatnie odpuszczały te wibracje ale minimalnie. Teraz pytanie brzmi czy to: 1.niewyważone koło( bo sie dowiedziałęm własnie że kolega tego nie uczynił lub źle zalożone jak to robila jakas sierota , 2 jakaś srubka sie odkreciła przy silniku ale to mało prawdopodobne bo to nie zalezało od obrotów a od predkości, 3 przy przykrecaniu koła do wachacza jakas sierota dobrze tego nie skreciłą co mozliwe ze było by wczoraj nie odczuwalne a dziś juz tak jak sie poluzowało, 4 - Wasza opcja Prosze o pomoc
  4. Panowie szykuje się coś w sobotę?? ale nie mówie o bemowie lecz o nocnym lataniu?? od niedawna latam po warszawie swoją niunią i troche czytając Wasze posty chetnie bym się dołączył:]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...