Skocz do zawartości

MaRT TVL

Forumowicze
  • Postów

    148
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MaRT TVL

  1. Witam, świętokrzyskie tak rzadko gości na łamach tego forum L, że nawet mój głos o istnieniu tu motocyklistów się przyda. W lubelskim tak ładnie się kłócą J, Mazowszany z Wielkopolanami wchodzą już nawet w romanse ;), Śląsk ma własne strony, Podkarpacie zawsze wszędzie jedzie razem, itd. A u nas choć zakrętów dostatek, to ruch na 2oo niewielki. Wszyscy uciekli z prowincji… Z chęcią więc przyłączę się do wspólnych przedsięwzięć/wypadów. Do czasu ich zaistnienia poćwiczę umiejętności, bo na razie ilość moich kilometrów idzie w setki zamiast w grube tysiące. Ale będę nadrabiał, żeby wstydu nie przynieść. Do zobaczenia na drogach CK J Pozdr.
  2. ja z wnioskiem formalnym robi się zamieszanie. Gdyby tak więcej materiału foto, to zdecydowana wiekszość mogłaby empirycznie stwierdzić, czy opada, czy sie wznosi... :cool:
  3. MaRT TVL

    Bieszczady 2009

    Co najgorsze w bieszczadzkich zakamarkach, to nawierzchnia. Mnie puszki nie było szkoda :) Można znależć asfalty przerywane malowniczymi, ale płytkimi brodami... osobówka przejedzie. Kazimierz czy Sandomierz to jak za płotem z mojego Ostrowca, jak się zdaży, to b.chętnie :crossy: PS. A spanie w namiocie, pomimo nieopłacalności ze strony ekonomicznej (podobne ceny), niewątpliwie warte poświęceń... ze względu na walory poznawcze o charakterze międzyludzkim, mam na myśli :icon_mrgreen:
  4. MaRT TVL

    Bieszczady 2009

    Byłem w Bieszczadach kilka razy, polecam jednak zjechać poza pętlę małą i dużą. Np. dolina Sanu to naprawdę inny świat, a jest też więcej takich ciekawych, mniej znanych miejsc. Chyba, że bardziej zależy Wam na dobrym tempie niż krajobrazach. W takich zagubionych zakątkach są najfajniejsze, najbardziej klimatyczne „lokale”. Noclegów jest pełno, nie ma problemu spotkać się razem na noc w knajpie. Ciężko polecać konkretne, bo niektóre odwiedzałem już kilka lat temu, ale na miejscu zobaczycie, gdzie ciągną najbardziej wyluzowani. Poza najwyższym sezonem, najpopularniejszymi długimi weekendami, na pewno jest więcej klimatu Bieszczad w Bieszczadach. Informujcie na forum o zbliżającym się wyjeździe/terminie, może akurat zechcecie towarzystwa i będę mógł Was odprowadzić na miejsce ;) pozdrawiam
  5. dla celów statystycznych zaznaczę, że mnie również brakuje tutaj Triumph'a i na niego głos
×
×
  • Dodaj nową pozycję...