Skocz do zawartości

easy

Forumowicze
  • Postów

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez easy

  1. Tego modelu akurat bym nie polecał jest to wersja tzw.amerykańska ,różni się tym że zbiornik jest tylko atrapą właściwy zaś znajduje się pod siedzeniem ,możesz więc sobie wyobrazić jaki jest zasięg tego sprzęta.Przy jeździe turystycznej (np. w Bieszczadach bąź innych im podobnych regionach)będziesz miał spore problemy.
  2. Witam. ...dobry wybór ,mam na myśli Twój(bez urazy)wiek ,sprzęta jak na początek.Niestety na fotach o których mówiłeś niewiele widać ,chodzi o duże zbliżenia silnika ,elementów lakierowanych.Kilka rzeczy aluminiowych jest pochromowanych a ten z czasem lubi "puchnąć ,niepokojący jest brak firmowych logo na zbiorniku oraz pokrywach bocznych(czyżby był malowany???)Pierdo..nie że "nie jest obwieszony" można akurat między bajki włożyć ,zaden atut ,wszyscy wiedza ile kosztują dodatki.Moja rada :ogólne ceny są takie że ta akurat wcale nie jest super okazją ,myślę że jak wspominałes za 8-9 koła przy odrobinie cierpliwości oraz chęci do poszukiwan jesteś w stanie kupic niemal igiełkę ,nieco ubraną z oryginalnym dwubarwnym malowaniem ze szparunkami ,emblematami itd. ,sporo tego typu motocykli idzie do nas ze szwabii zadbanych i wycacanych. Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.
  3. Kolego ,-mniej bicia piany więcej zdecydowania i zastanowienia o co tak naprawdę biega ,może nie chodzi Ci o moto tylko na ten przykład ,-bo ja wiem ? -o rower albo samolot?
  4. Ten motocykl nie ma żadnych technicznych niedociągnięć ,nic takiego co można by uznać za błędy w konstrukcji czy montażu.Jest jaki jest ,z racji swoich 650 cm. i stosunkowo wolnych obr.nie jest może rakietą ,trochę miękki przedni zawias -jednym pasuje innym nie (kwestia gustu ,podniesienia stanu oleju i jego gęstości lub wymiany sprężyn) ,być może słyszałeś jakąś odosobnioną opinię na temat wału jednak z całą pewnością nie jest to standardem ,napędowi nie można nic zarzucić.Rozterki rzecz ludzka ,wybór należy do Ciebie :crossy:
  5. ...spoko ,ja się nie gniewam :flesje: a że czasem zabrzmi inaczej niż byśmy chcieli to chyba ułomność przekazu elektronicznego ,jesteśmy na drutach tu na forum więc dyskutujemy.Widzisz dla mnie komfort jazdy to nie tylko posadzenie d..y na np.żelowym siedzonku ,super sprzęt ,ciepłe wdzianko ,dobra skorupa choć to podstawa ,ważna jest jeszcze psycha ,jechac wyluzowanym ,ze świadomością ze zdąże zachamować ,że nie zrobię nikomu nic złego ,ze sam wrócę do domu gdzie czekają na mnie moi bliscy nie robiąc im tym samym kłopotu ,to równiez jest komfort.Nie mówię że nie lubię odkręcić ,ale co innego jest zaszaleć a co innego szaleć ,-chodziło mi m.inn.i o to.Prawdą jest i to że sa gusta i guściki ,jedni mają tak ja inni inaczej ,-wyrażałem jedynie swoją opinię. Pozdrawiam i życzę szerokości :buttrock:
  6. ...to nie czcza informacja ale jak pisałem autopsja ,widocznie inaczej pojmujemy znaczenie komfortu :)Mówiąc o max.prędkości miałem wył.na myśli pow. nie zaś możliwości maszyn które wiadomo są o wiele większe tak więc nie masz się co bulwersować :cool: Po wtóre nie trzeba chyba wielu doświadczeń(które ja akurat posiadam) ,wystarczy odrobina logiki i zdrowego rozsądku by wyobrazić sobie komfort jazdy w poz."żagla"(nawet z oryginalną kierą )jadąc dowolnym cruiserem nie mówiąc o customie który z reguły nie ma szyby z prędkością 160/h czy to nie masochizm ?Jaki komfort będziesz miał kiedy przyjdzie znienacka zatrzymać ci blisko 300 kg? ,chyba że jesteś "orange batmanem".
  7. Witam Krótko bo sprzęt się grzeje :crossy: Majkel ma racje ,osobiście latałem 650-tką bezproblemowo 300-400 km weekendowo ,w ciągu jednego dnia w parze z innymi dużo większymi sprzętami i było oky.Nie mówię że akurat to moto ,myślę jednak że Warriora , M1800r lub im podobne powinieneś zostawić sobie na potem ponieważ nie są to maszyny na początek ,wymagają sporych umiejętności i obycia choć manetki odkręcają się tak samo jak we wszystkich sprzętach... . :flesje:
  8. Cześć . Z Twoich maili wynika że ciągnie Cię jakoś do pow/cruiserów ,bez sensu w obec tego roztrząsać zalety i wady 650-tki.Powiem tak:zarówno 650 jak i 1100 nigdy nie dorównają M1800R(mocny ,choć w/g mnie fatalny design) czy Warriorowi (prawdziwy P/C) ,-to sprzęty z zupełnie innej bajki ,kręcą się dużo wyżej kosztem gangu i żywotności ,generują jednak o wiele wyższe moce grubo ponad 100 kucy ,inna geometria ,prowadzenie ,a przede wszystkim przeznaczenie co idzie w parze z komfortem jazdy.Co zaś się tyczy cruiserów/hopperów ,sobiście przerabiałem 650 custom , uważam że nie ma na rynku jak dotąd ładniejszego seryjnego softaila z podobnej półki,1100 wypada wizualnie blado w porównaniu do pow.Nie jest też prawdą do końca że 1100 zajedziesz szybciej ,-nic bardziej mylnego ,obiema maszynami nie pogonisz więcej niż 120 na dłuższą metę a i to po max.półgodzinnej jeździe przestaje być przyjemnością (jeździłem również 1100) takie maszyny ,takie ich przeznaczenie ,pozycja kierującego i wiele innych.Z całą pewnością "większy brat" jest już legendą pośród gwiazdek yamahy ,jest żwawszy od 650 choć i z niej przy umiejętnej jeździe można wykrzesać co nieco.Oba sprzęty są nieźle wykończone choć jak wspominałem 650 o niebo lepiej ,równie trwałe i niezawodne silniki, łatwe w prowadzeniu choć w 650 przydał by się nieco twardszy przód.Przy zakupie 650 ,o ile to możliwe sprawdź śruby mocujące pokrywę (tę właściwą)filtra oleju ,gdyż często niektóre z czterech śrób mają zerwane gwinty w bloku. Wybór należy do Ciebie-Pozdro :buttrock:
  9. Dzięki Piter ,ale może masz COBRE z łącznikiem ,wiesz ,połączone wydechy pierwszego i drugiego gara ,wiem że COBRA robi takie ,może to ma jakiś wpływ?Mój na oryginalnych wydechach i filtrze K&N-a palił tak samo mało.
  10. Koledzy ,jakieś spostrzeżenia po zmianie wydechów na wolne ? Wymieniłem jakiś czas temu oryginalne na ROADBURNERY ,gada bosko ,ale zaczął o wiele więcej palić ,-czy to normalka?
  11. ...no i zaj....... dział forum poszedł się pier.... ,mnóstwo informacji ,porad ,przemyśleń itp.-itd.zostało podzielonych na dwie części pom.nowo powstałe proponowane przez jednego z kolegów ,niejakiego T. H.Teraz ,chcąc wynieść z pow. coś interesującego ,trzeba być i "tu i tu" ,pałować się pom.jednym i drugim ,odwoływać się raz tu raz tam-reasumując :szukać niewiadomo gdzie.Ciekaw ogromnie jestem sensu takich poczynań zarówno przez Inicjatora ,który nie wiadomo dlaczego nie pozwolił rozwijać się swojej nowej inicjatywie swym "własnym życiem" miast agitacji na tym już istniejącym forum,jak również wszystkim tym którzy z taką aprobatą przenieśli się przyczyniając do niepotrzebnego zamieszania???... Z pozdrowieniami.
  12. Witam :crossy: ...małe i pilne pytanko ,:czy ktoś z kolegów zna firmę "MOTORONI" produkująca akcesoria custom gdzieś pod Warszawą?,chodzi mi głównie o gmola przedniego.I następne,-czy istnieją jakieś różnice konstrukcyjne ramy pom.wersją RS a WS ,chodzi o to czy pow. będą dla obu takie same?Z góry dziękuję za info :buttrock:
  13. ...po ostatnim niedzielnym wypadzie w Karkonosze ,pógodzinnym deszczu było co czyścić.Za radą któregoś z kolegów na forum ,poszły białe paski na kołach mleczkiem Cif-wyglądają zaje...cie ,jedno ale :-macie jakiś myk aby je jakoś zabezpieczyc przed dalszym brudzeniem????? Druga rzecz ,-silnik ,można sfiksować tyle pierdół i zakamarków do których nijak nie można dojść - czym myjecie silniki w waszych moto , może jakiś specyfik ,jakiś myk ???? Z wyjątkiem szczoteczki do zębów wdzięczny będę za wszystkie rady :smile:
  14. Masz niezłego zgryza ze sprzętem :banghead:,nie przejmuj się jednak ,ktoś kiedyś powiedział że"jeżeli jest tak źle że gorzej być nie może to jest dobrze ponieważ może być już tylko lepiej" :bigrazz: Coś w tym jest ,lipa była by gdyby usterka pojawiała się np.raz na miesiąc wówczas za nic jej nie zlokalizujesz ,tu ewidentnie coś kwiczy w elektronice-jak jest z żółtą kontrolką autodiagnostyki ,pali się kiedy moto sapie i zdycha???U mnie po wyciągniętym ssaniu na ciepłym obroty lekko się podnoszą jednak pracuje nierówno. Szkoda że nie mieszkasz bliżej Wrocka ,myślę że tu ktoś by pomógł ,mamy niezły warsztat.
  15. Proponuję wsadzić w oryginalną puchę K&N-a ,wydatek rzędu 260zł. za to jednorazowy ,dożywotnio,a i więcej luftu dostanie :icon_mrgreen: Proponuję wsadzić w oryginalną puchę K&N-a ,wydatek rzędu 260zł. za to jednorazowy ,dożywotnio,a i więcej luftu dostanie :icon_mrgreen:
  16. U mojego również występują podobne dolegliwości przy przedwczesnym zamknięciu ssania -to normalka , jeśli wolne obroty ustawione są za nisko przy raptownym odkręceniu też.Ponoć po zmianie dysz (np.przy montażu hypka bąź akcesoryjnych wydechów)problem znika.
  17. Luzik :bigrazz: nie poczułem się urażony.Jak kolwiek by nie patrzeć w murzynowie mają taką bazę ,są tam ewidencjonowane sprzęty po szlifach oraz te z zakazem rejestracji u nich.Nie jest to stronka Yamahy a raczej czegoś(kogoś)w stylu niemieckiego ADAC ,dopytam do odpowiem bardziej precyzyjnie ,-info dla zamierzających coś ściągać ponieważ warto się upewnić.
  18. Jest maly problem, nie wiem, chyba ktos mnie robi w balona... :biggrin: Dzwonilem do serwisu YAMAHY , i powiedziano mi ze nie ma mozliwosci sprawdzenia po numerze VIN historii motocykla- moto kupione u nas w kraju, jeden wlasciciel, książka serwisowa... Waldek kupiony i serwisowany w innym miescie niz serwis , do ktorego dzwonilem... Wiec jak to z tym jest???? :bigrazz: Odpowiedź jest prozaicznie prosta-mowa o bazie danych w USA ,u nas prawdopodobnie takowej nie ma :icon_biggrin: Osobiście sprawdzałem swje moto ,właściciel servisu raz na kwartał wykupuje dostęp do Bazy Danych i nie ma żadnego problemu.Tak nawiasem mówiąc ,nie zamieszczam postów po to by robić kogo kolwiek w wała ,dzielę się jedynie własnym doświadczeniem i autopsją :flesje:
  19. Sprzęta z za wielkiej wody jak dotąt ściągałem tylko raz ,zanim jednak to zrobiłem zasięgnąłem języka tu i tam.Nie wiem ja się ma sprawa z książką servisową (czy coś takiego u nich istnieje ,może wył.w komputerze servisu) ,wiem natomiast tyle że przy pełnej dokumentacji jest opieczętowany wpis o przebiegu ,bezwypadkowości ,stanu z którego pochodzi ,że po wklepaniu w zaprzyjaźnionym servisie nr.VIN mogłem dowiedzieć się pow. z komputera.Swoją drogą ilość oryginalnych dokumentów wprawiła by naszych biurokratów w stan ciężkiego zakłopotania ,są wył.te najistotniejsze ,w/g potrzeby i hierarchii ,nie jak u nas na wagę :smile:
  20. Tu masz zarówno tyle "racji "co i w odniesieniu do krajowych sprzedawców ,wszędzie są ludzie i ludziska.To że bardzo często widać ślady rdzy na elemetach moto jest wynikiem wielodniowej morskiej podróży w silnie zasolonym klimacie ,bądź po prostu zbyt słabej konserwacji poczynionej na tę okoliczność ,nie zaś śladami napraw(pow.wychodzą głównie na chromach ,elementach silnika a tych się nie klepie ):smile:Duże firmy zajmujące się sprowadzaniem głownie korzystają z usług banków ,sprzęty są odbierane za niespłacanie rat i ponownie sprzedawane ,mają pełną dokumentację i historie.Indywidualni mali importerzy mogą robić jakieś drobne wałki ,jest to jednak do sprawdzenia po Nr. VIN ,każe moto groźnie tłuczone ma tam zakaz rejestracji co jest dokumentowane w specjalnym rejestrze ,a zgłaszane doń bądź przez policję ,bądź przez tow.ubezpieczeniowe.Takie życie ,chcesz tanio musisz się nagimnastykować ale moim zdaniem się opłaci :flesje:
  21. Koledzy czy ktoś z Was miał okazję posłuchać Vance&Hinesów Big Shots ,chodzi mi wył.o model do WS/RS? Wuglądają jak dwa niezależne kominy ,jednak to tylko przetłoczenie na ich zawnętrznym płaszczu ,w rzeczywistości to jedna tuba.Chciałbym zasięgnąć info o brzmieniu ,głośności itp.
  22. ...aaaaa - to normalka ,ponoć każdemu przed śmiercią robi się lepiej :icon_mrgreen: A tak na poważnie ,-widzę że goście szukają trochę "w ciemno" ,oby tym razem właściwie trafili :flesje:
  23. Cześć. Osobiście radziłbym Ci kupić coś młodszego ,łatwiejszego w prowadzeniu ,niezawodnego i jak by nie patrzeć już kultowego ,coś co za kilkanaście miesięcy(jak wiadomo apetyt rośnie w miarę...)łatwo sprzedasz.Mam na myśli Virago 500-setkę ,przyjemniejsza geometria aniżeli 1100 ,lepiej wchodzi w zakręty ,bezproblemowo wstaje ,ma dobre pierd.....cie ,jest praktycznie niezawodna ,ładna ,tania w utrzymaniu ,mało pali ,dobrze znana w środowisku -rozpisywać można się ... .Za monetę którą dysponujesz powinieneś trafić przy odrobinie szczęścia na niezłego sprzęta ,i choć jesteś dosyć Dużym Chłopcem a ta z pewnością będzie nieco przymała ,jest jednak prawdziwym hopperem (a o tego szukasz)na początek to dobra propozycja ,kiedyś wymienisz na coś innego.Wybór pozostawiam Tobie. Pozdro :crossy:
  24. Dekompresator popychany jest przez elektromagnes ,o ile (a mam nadzieję że jest oky)z mechaniką masz wszystko w porządku to przyczyną może być brak połączenia ,kontaktu na kablach cewki odprężnika,może gdzieś na złączce lub co raczej mało prawdopodobne brak sygnału do jej uruchomienia.Raczej sprawdził bym dokładnie kable ,co do sygnału wysyłany jest przez układ elektroniczny a ten albo działa albo pada definitywnie-tak z reguły zachowuje się elektronika.
  25. Nie bardzo kojarzę co masz na myśli ,pamiętaj jednak o tym że serducho Twojego moto to jeden z najwolniej obrotowych ,długoskokowych V-twinów jakie dziś można spotkać ,a te przy małych obrotach dają poczuć pracę poszczególnych baniaków stąd być może wrażenie" szarpania ,zrywania"(zakładając oczywiście że masz sprawne sprzęgło).Myślę że to tylko odczucie ,w końcu na co dzień przyzwyczajeni jesteśmy do "gładkich"wielocylindrowych rzędówek-pozdrawiam :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...