Witam, przeczytałem większość z waszych wypowiedzi na temat tej Yamaszki i szczerze mówiąc, przekonałem się do tego modelu. na co dzień latam hondą CB 1000 co mogę dodać, mocy nie brakuję :) ale męczy mnie już troszkę udowadnianie kierującym puszek, że nie zawsze chce się jeździć szybko. Jak wspomniałem mając moc do dyspozycji rzadko nie daje się wkręcić. Dlatego myślałem o zmianie na coś dobrze wyglądającego o nie koniecznie dobrych osiągach. Plusem dla mnie jest nie wątpliwie wał, pokonując dziennie min 150km męczy mnie już smarowanie łańcucha co 2 dni.
Pozdro