-
Postów
18 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Russian
-
To wiem, już ktoś mi o tym mówił. Ale ona zawsze więcej będzie kopcić jak będzie zimna.
-
Mówiłem że nie było oleju, ale już jest bo dolałem :) Dzisiaj mi podczas jazdy mi zgasł, wymieniłem na nową świece 95, i cyka i nawet tak nie kopci ale jeszcze troche ...
-
Faktycznie może ta świeca jest felerna, bo wygrzebałem ją z jakiejś sterty gruzów na działce gdzie były jeszcze stare części od Komara :flesje: Chyba jednak kupie tą nową świece, a co do oleju w sprzęgle to jest, z tym że chyba troszke za żadki, ale ważne że jest smarowanie ;-)
-
Co ma piernik do wiatraka :D To że może jest inna świeca to nic nie zmienia bo ona daje tylko iskre ;) A co do tego oleju to jeszcze nie paczałem, wiem że w sprzęgle było sucho.
-
Heh, teraz właśnie zauważyłem że jak sie mocno zagrzeje to już tak nie kopci, ale jak bym go odpalił zimnego to normalnie udusić sie idzie aż normalnie w oczy szczypie ;-) Przed tem tak nie było czyli coś musiamy sie popsuć troszke ;-)
-
Osłona filtra powietrza tak czy owak nic nie zmienia po ściągnięcu, z tym że motor troche głośniej chodzi.
-
Aby ci sie tak wydaje że na rok starczy, ja co tydzień może dłużej tankuje, a jeżdże co dzień sobie hehe :-) Chociaż nawet jak by sobie troszke oleju z kosza brał to chyba sie nic nie stanie ? Wkońcu tak i tak robie mieszanke z benzyną to sie wszystko ładnie pięknie smaruje ? Tylko z tym że znowu kopci :-/
-
I tak będe musiał sprawdzić cały silnik. A oleju do benzyny nie mogłem dolać za mało bo kopci jak oszalały, to co by było jak bym jeszcze więcej dolał ?? To by mnie chyba Straż Pożarna goniła bo by myśleli że sie coś pali :-D
-
Co do oleju w silniku, to jeszcze nie zaklądałem ;-) W najbliższym czasie zrobie to i napisze ! Pozdro ! I dzięki wielkie za odpowiedzi !!
-
Na cały bak wlałem 4 zakręcotka Mixola - LOTOS. wg mnie to nawet jest chyba troche mało ;-/ Ja zawsze leje na oko i bujam motorem na wszystkie strony aby wszystko piękne sie wymieszało. Co do straty osiągów, to więc musze powiedzieć że jednak chyba coś stracił, gdy jest zimny to za szybko nie pojedziesz, a gdy tak jeszcze nie kopcił to szedł jak przeciąg. On mi zaczoł kopicić z nienacka, poprostu sie chyba zalał bo prówowałem go odpalić a sie okazało że świeca padła, wymieniłem świece i odpalił na kopa, i od tego momentu tak kurzy cały czas, jak by sie zalał to by pokurzył pokurzył i przestał a tu cały czas kopci ;-/
-
No właśnie to zrobiłem i przysłuchałem się, i faktycznie łańcuch o tą osłonke metalową sie odbija, nie jest wcale taki luźny ani naciągnięty jest w sam raz, to nie wiem dlaczego tak bije, może i też pierścienie są do wymiany ale to wszystko trzeba odkręcić i zobaczyć ;-) Ostatnio też zaczoł mi dość mocno kurzyć z rury :-/ Mówiłem to ojcu ale on mówi że każdy dwusów musi kopcić, no dobrze ale nie aż tak że ledwo z tył widać światła samochodu ;-) Myśle że bierze sobie olej ze silnika i zimering jest do wymiany ? Co o tym myślicie ?
-
No ja już sam nie wiem. Przypuszczam że być może fajka tak stuka bo jest całkiem luźna dlatego że jest już wyrobiona ;-) Albo też łańcuch mi obciera o tą osłonke od łańcucha. :-/ No cóż moje zdanie jest takie, motor też ma już swoje lata i zawsze coś puknie stuknie, ale mam nadzieje że pojeżdże nim jeszcze bardzoooo długo, gdyż ja jeżdże normalnie; a jak nieraz widze na YouTube filmiki jak inni katują te biedne stare motory to mi sie normalnie żygać chce :lalag:
-
Dzisiaj rano odpaliłem motorek i wszystko pięknie cyka, nic nie piszczy :) Co do tego, odkręciłem lewą pokrywe i faktycznie ta łamana dźwignia jest luźna, ale nie obciera o magneto. Jednakże mam drugi problem ... Kiedy jade po dziurach nawet tych mniejszych to gdzieś w silniku coś mi dzowni. Myśle że Pierścienie są do wymiany, ALE; nie dzowni mi nic kiedy jade po asfalcie równej drodze, a kiedy były by popękane to wtedy by cały czas dzowniło o ile sie nie myle ? P.S. Co do mojej wiedzy na temat mechaniki, więc ja sie dopiero ucze dlatego na dobry początek kupiłem coś prostego ;-) Mam nadzieje że na forum wiele sie naucze, ale widze że NIEKTÓRE osoby wolą sie śmiać niż pomóc. Pozdro i dzięki za miłe chęci i MĄDRE odpowiedzi !!! :icon_biggrin:
-
To nie może być wszystko bo dźwięk dochodzi z tamtąd gdzie sie znajduje mniej więcej magneto.
-
Nie rozumiem pytania ??
-
Dźwięk wydobywa sie podczas jazdy, i też jak poprostu tylko stoi, na wolnych i ogólnie sie wydobywa jak tylko zacznie silnik pracować nie ważne co będziesz z nim robił.
-
Wyraźnie zaznaczyłem skąd on dobiega, i zaczął dobiegać z nienacka, co mam jeszcze więcej napisać ?? Kumpli mam ale boje sie że oni bardziej pogorszą jego stan niż w którym jest, dlatego najpierw staram sie zapytać "ekspertów". Mi nie chodzi o to żeby ktoś mi powiedział dokładnie ! Ale mniej więcej ... może komuś sie coś podobnego przytrafiło . A co do mojej wiedzy o mechanice, to gdybym sie na tym znał to by mnie tu nie było a po to jest forum aby pomogać innym i nie tylko. Pozdro !
-
Dzisiaj zauważyłem, że coś piszczy mniej więcej w tym miejscu (link): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f956dec20c17cb4b.html (dodam że to nie moja motoryna, zaznaczyłem tylko gdzie słychać w MOJEJ ten dźwięk) Jaka może być tego przyczyna ? I co należało by zrobić ? Pozdrawiam !