Skocz do zawartości

vithar

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O vithar

  • Urodziny 04/30/1984

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Oświęcim

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki gsx 750 Inazuma
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia vithar

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Chińskie to fakt. Tu się zgodzę, że jakość pewnie nie ta co TRW czy Brembo, ale w nakedzie myślę, że powinny być ok. Co do drugiego to proszę czytaj ze zrozumieniem. Była krzywa jedna strona piasty i ją szlifowałem. Tarcza nie była ruszana. Nie bawiłbym się w szlifowanie tarcz hamulcowych. Same tarcze jak zaznaczyłem w pierwszym poście mają bicie jedna 0,108mm a druga 0,092mm. Po szlifowaniu piasty i montażu tarcz, bicie ok. 5mm od krawędzi zew. tarczy wynosi 0,1mm. Więc jak wynika z tego tarcze nie skrzywiły się podczas montażu, tylko były źle zamontowane. Mój błąd, że nie zmierzyłem bicia piasty przed montażem.
  2. Dlaczego uważasz, że do momentu pierwszego przegrzania?
  3. Sprawdziłem jeszcze raz wszystko od początku i okazało się, że mam zbyt duże bicie z jednej strony piasty. Szlifowanie załatwiło sprawę.
  4. Pompę masz w baku czy na zewnątrz? U brata w BMW było tak, że pompa była w baku i przewód miał nieszczelność. Na wolnych obrotach chodziło ok, ale przy dodaniu gazu ciśnienia nie starczało. Może masz nie najświeższe przewody i po ponownym złożeniu coś puściło.
  5. Tarcze odtłuszczone. Też myślałem o tym, że może tarcze mają nierówną grubość na obwodzie. Gdy podniosę przód i obracam koło w jednym momencie wydaje się że obraca się minimalnie ciężej, ale jest to ledwie wyczuwalne. Zaciski ani trzpienie nie wyglądały na zużyte. Może głupie pytanie, ale pisząc stabilizator... co masz na myśli? Jeśli amortyzator skrętu to nie mam nic takiego:) Coraz bardziej się skłaniam na tymczasowe założenie starych tarcz i odesłanie nowych na reklamację.
  6. Witam W swojej Inazumie miałem już zbyt cienkie tarcze hamulcowe, więc postanowiłem je wymienić przez zimę. Po wymianie, na wiosnę podczas jazdy próbnej odczucie jest takie, jakby tarcze hamulcowe biły. Tarcze hamulcowe są firmy 82moto (nowe - najpewniej jakaś chińszczyzna). Ale po kolei co robiłem. Rozebrałem zaciski hamulcowe, w których wyczyściłem tłoczki (w płynie hamulcowym). Niektóre osłonki przeciw kurzowe były lekko wyciągnięte, ale po wyczyszczeniu rowków, udało się je ułożyć w odpowiednim miejscu. Całość po wszystkim poskładałem. Wyczyściłem jarzmo i wszystkie ruchome części w zacisku, posmarowałem specjalną pastą do hamulców. Założyłem klocki Lucas, uprzednio smarując je pastą miedziową. Po zdemontowaniu starych tarcz hamulcowych (proste, bez bicia) wyczyściłem piastę z zanieczyszczeń , tak, aby nowa tarcza dobrze przylegała, po czym przykręciłem całość, wg zasady "po przekątnych" (dokręcanie nie kluczem dynamometrycznym). Zmierzone bicie tarcz ok 5mm od krawędzi na obu tarczach wynosi 0,18mm +/-0,02 (tarcze zamontowane na motocyklu). Wg serwisówki Haynesa maksymalne bicie może wynosić 0,3mm. Same tarcze mają bicie rzędu 0,108mm lewa i 0,092mm prawa. Próbowałem, również obracania tarcz względem otworów, ale efektu nie było. Podczas jazdy powyżej 80km/h przy lekkim wciśnięciu hamulca wyczuwalne są dość mocne wibracje na kierownicy. Przy mocniejszym wciśnięciu klamki wibracje są mniej wyczuwalne. Przed samym zatrzymaniem wrażenie jest jakby hamowało się pulsacyjnie. Dla pełnej informacji, przez zimę miałem wyciągnięte lagi, w których wymieniłem olej (zalany 15W, oryginalnie powinien być 10W). Podczas rozbierania poluźniłem tylko górną półkę, aby lagi dobrze się ułożyły. Wymieniona została również opona na Roadsmarta II (nowa). Układ hamulcowy był odpowietrzony, ale klamka nie jest bardzo twarda. Myślę, że to z powodu jeszcze nie dotartych klocków hamulcowych, ale mogę się mylić. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...