Każdy rower za 3 tysi ma już zajebisty osprzęt, Cube nie stanowi wyjątku. Rudy, jak masz w okolicy dealera Kellysów, przejdź się, mają na prawdę fajną politykę sprzedaży, można się potargować, utargować, nazwa pedalska, ale rowery pierwsza klasa, te ciutkę drożej. Kellysy i Authory mają dużo firmowego osprzętu, sztyce, stery, felgi opony, siodełka, da niektórych to wada, ale to musiałbyś sobie sam porównać co Ci najbardziej pasuje. Jak chcesz uderzyć w teren, moim zdaniem tylko hydraulika + "mocny" bieżnik kapcia, w tym przedziale cenowym opony raczej dają z dupy. No i kwestia design'u, Cuby są na grubych rurach, Authory filigranowe, a Kellysy można dostać takie i takie. Ludzie sobie chwalą jeszcze Krossy, ale do mnie marka nie przemawia. Jest jeszcze KTM, ale diabelsko drogi i osprzęt w stosunku do innych bez porównania gorszy.