fizyk0

Witam Zwracam się do Was koledzy o pomoc w nastepującej kwestii. W zeszlym roku stałem się posiadaczem K1100 LT z uszkodzonym silnikiem. W niemczech kupiłem kompletny sprawny silnik. Sprzedający był uczciwy i poinformował mnie iż do wymiany jest tylny simmering sprzegła. Kupilem oryginalny simmering wraz z oringiem. Po rozebraniu sprzegła okazało się ,że faktycznie simmering był uszkodzony. W dzwonie było sporo oleju. Wymianilem pierścien zgodnie z serwisówką. Złożyłem bez smarowania wargi olejem (w serwisówce było napisane ,że simmering jest nowego typu bez sprężyny ,montaz na sucho). Robiłem to jakoś pod koniec lutego. Już wtedy podpadła mi jedna rzecz. Mimo iż w silniku nie było praktycznie ani grama oleju miejsce łączenia silnika z dzwonem mimo przecierania szmatka po kilku dniach jakby znowu było wilgotne. W zeszlym tygodniu uruchomiłem silnik. Nie jeździłem jeszcze bo motocykl nie jest jeszcze w 100% złożony, ale wydaje mi się ,że pocenie w miejscu łączenia o którym ciagle pisze jakby zwiększyło intensywność. W związku z tą sytuacją mam dylemat czy jest to jeszcze wyciekający olej który nazbierał się przy uszkodzonym simmeringu (jak wymianiałem z racji konstrukcji odlewu nie udalo mi się szmata wybrać całego oleju który tam wyciekł) czy poprostu montaż nowego simmeringu był nieprawidłowy i poprostu trzeba na nowo wszystko rozbierać. Dodaje zdjęcie zapoconego miejsca. Proszę o pomoc i sugestie.

Zwracam się do Was koledzy o pomoc w troszkę dziwnej sprawie.Otóż zauważyłem ,że podczas ruszania wahaczem do góry kiedy moto stoi na podnózkach jest duzy luz miedzy amortyzatorem a trzpieniami górnymi przyspawanymi do ramy.Myslę OK zuzyte gumy.Zamówiłem nowe gumy.Wymieniłem prawe i lewe i problem nadal pozostał.Luz taki jak był.Dlatego zastanawiam się czy tak ma być (choć wydaje mi się to raczej dziwne).Czy poprostu moze wytarte są trzpienie choć też jest to dziwne bo obydwa mają ten sam wymiar (15,9 bez żadnego owalu).Otwór w tuleji gumowej po wciśnięciu ma około 16,4 więc to dość sporo.Myslałem ,żeby nałożyć taki cienkościenne tulejki na te trzpienie zeby gumy siedziały ciaśniej, ale nie chce zbytnio poprawiać fabryki.Prosze o sugestie.

W imieniu rodziców zwracam się prośbą o pomoc dla dwóch niewidomych bliźniaczek z Gorzowa Hani i Blanki.Ich historia była naświetlona w Wiadomościach TVP w dniu 14.05.2010.Dodam ,że są to córeczki mojego bardzo dobrego kolegi.Dla ratowania ich wzroku potrzebna jest operacja w Niemieckiej klinice na którą rodziców poprostu nie stać.Koledzy i koleżanki każda złotówka sie liczy.Poniżej zamieszczam link do artykułu z numerem konta na które mozna wpłacac pieniązki. http://www.rozrywkowygorzow.pl/component/k2/item/621 W imieniu Hani i Blanki jak również ich rodziców z góry dziękuję wszystkim za pomoc. Wojtek Ł.

Dziękuje za porade.Po zakupie było to samo.Po przejechaniu 2000 km oleju nie ubyło dzisiaj pierwszy raz go odpaliłem po zimie.spod korka znowu dymiło i pluł ojejem ale tam jest kółko od sprzęgła rozrusznika i to one może go rozrzucać.Bagnet jest po drugiej stronie i z niego nic nie kopci a jeśli byłyby przedmuchy to tam też powinno.Jeśli się mylę to mnie poprawcie.

Problem niestety powraca po zimowym postoju doszło jeszcze kopcenie przy wyższych obrotach z rur i zapach spalonego oleju.Mam drugi silnik lecz niestety jego stan jest mi nieznany.Proszę o sugestię co mam zrobić ,zajeździć obecny silnik czy spróbować wrzucić ten drugi?

Kolego nie masz racji oznaczenia 5W,10W,15W są to oznaczenia temperatur przy jakich olej zachowuje swoje optymalne właściwosci i nie oznacza to ,że jak syntetyk to na 100% 5W Tu masz linka dla przykładu: http://habi.pl/a1456-castrol-power-1-racing-4t-10w50 Kolega sugerował Castrol 10W 50 przeglądałem ofertę Castrola i o tej lepkości znalazłem tylko full syntetyka dlatego spytałem.

Mam wlany półsyntetyk 10W40 Motula.A sugerujesz ,żebym wlał pełnego syntetyka Castrola 10W50.Nie lepiej spróbować zalać silnik też półsyntetykiem Castrola 10W40?

No jest to możliwe.Tylko jeśli ktoś może to niech mi wytłumaczy dlaczego w takim przypadku stuk cichnie po wciśnięciu sprzęgła?

To, że jest "wywalony" to podejrzewam tylko każdy pisze wywalony kosz.Ja pytam gdzie najczęściej dochodzi do tego "wywalenia" i jak to ewentualnie naprawić.Bo co tak naprawde może się popsuć w koszu ,żeby stukało-miejsca gdzie jest łożyskowany i sa luzy.Tylko pytam bo moze ktoś to robił i może zasugerować ,żeby zwrócic na coś uwagę.Na logikę luźne łożysko współpracujące z wałkiem skrzyni biegów powinno stukać cały czas bez różnicy,czy klamka wciśnieta czy nie.Nie rozbierałem jeszcze tego więc nie wiem jak tam jest rozwiazana sprawa z amortyzatorem (nie wiem jak to fachowo nazwać) tym gdzie są sprężyny czyli coś jak sprzęgło podatne.Łożysko wyciskowe mogłoby być bo ja wciskam cichnie więc kasuje sie zbyt duży luz.Dodatkowo w Magnie jest jeszcze sprzęgło kierunkowe (antyhopping) więc może coś tam.A czy może to być stuk pochodzący ze skrzyni bigów?No bo jeśli wciśniete sprzęgło to skrzynia teoretycznie nie powinna się obracać,choć wydaje mi się ,że na luzie nawet przy wciśniętym sprzęgle koła mogą się lekko obracać. Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi.

I nikt mi nic nie podpowie w sprawie stukającego kosza?Jak cichnie przy wciśnietej klamce to może nie jest to łożyskowanie na wałku a stuka łożysko wyciskowe.Stuk jest tylko na wolnych obrotach.Czy stuki mogą być spowodowanie nierówna pracą na biegu jałowym i może nalezy tylko zrobić synchro (po zweiększeniu do 1500 cichnie lub przy 1000 jak wcisnę sprzęgło)?

Przejrzałem tą stronkę, ale niestety poza manualem nic tam na temat oddblokowywania niestety nie ma.

Znajomy kupił Dominatora NX 650 '93r ,wg Briefu jest to wersja stłumiona z 44 na 27 km.Stąd moje pytanie czy jest możliwe oddławienie z 27 do 44 KM a jeśli tak to jakie podzespoły należy wymienić?

Dziekuje za wszystkie rady.Dla spokoju wymienie płyn w pompce sprzęgla.Ja też mam dość wysokie wolne granicach 1300 obr/min.U mnie w góre też jest w miarę ok.A jak podejść do problemu stukającego kosza sprzęgłowego wymienić łożyskowanie na wałku czy to kosz stuka na sprężynach bo w siecie krążą różne wersje w każdym bądź razie stukanie nikknie po wćiśnięciu sprzęgła.

Luz jest niewielki licząc ,że jeden pełny obót koła to 360 st. to luz przkładni wynosi jakieś 4-6 st.Przekładnia nie wyje ani nie daje ,żadnych podejrzanych odgłosów poza niewielkim stukiem przy zmianach obciążenia ,ale przy kardanach słyszałem,że to normalne.Najgorzej jest z wrzuceniem pierwszego biegu i przy zmianie z 1 na 2. Odgłos jest podobny jak na tym filmiku tylko może ciut głośniejszy.Ja bym obstawiał na coś ze sprzęgłem. http://pl.youtube.com/watch?v=oscd-evfi3s Olej to półsyntetyk Motul 10W40.

Odświerzam temat. Odnośnie zmiany biegów nic sie nie zmianiło i powiem ,że wydaje mi się ,że jest to za głośno dochodzi dodatkowe szarpnięcie.Słychać wyraźnie stukający kosz sprzęgłowy.Czy ten stuk może mieć coś wspólnego z tą głośną zmianą biegów? I drugie pytanie czy stukanie sprzęgła jest spowodoane zbyt dużym luzem na łożyskowaniu kosza na wałku?