pawel_scibior

Cześć, Po paru latach trzeba ruszyć sprzęta ;) Panowie, w MTX 125R chłodzonej cieczą, w oryginale jakie powinny być zębatki w napędzie? Ew na jakich Wy je używacie w terenie? Czy 13/53 nie będzie zbyt wolnym przełożeniem?

Cześć, Niestety jestem zmuszony sprzedać swojego mtxa, kontakt podany w ogłoszeniu. Tutaj link: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1718771 (sorry za offtopic)

Ja mam przedłużone uszy amora ale od dołu, nie od góry.

Jak ruszysz temat to daj znać, brejdak ma ten sam problem :icon_rolleyes:

Czy masz jakąś wiedzę na temat ustawiania dozownika? W moim moto go nie ma (tzn dozownik jest, niby wszystkie przewody są, ale nie ma zbiorniczka na olej) i nie mam pojęcia czy po podłączeniu będzie podawał właściwą dawkę oleum, a przyznaję, że robię się leniwy na starość i bym zamontował ten gadżet jak fabryka dała :icon_mrgreen:

Ja bym zaczął od porządnego odpowietrzenia całego układu. Jak złożyłem moto po remoncie i na szybkości zalałem płynu też woda szybko się grzała, właściwie jakby w ogóle nie było płynu. Odpowietrzyć i powinno śmigać :lalag:

Nie jest źle, ale jeśli w przyszłym roku fundusze dopiszą, to trzeba się przesiąść na cosik większego.

Jakby jechać tylko po czarnym pi razy oko do max 6k rpm to może i by się udało... Ale ja wolę jechać :flesje: :lalag:

Generalnie jej nie oszczędzam... 5-7 /100km licznikowe. Ale przy konkretnym upalaniu w błocie czy ostrych podjazdach nie liczę, zalewam pod korek i jadę.

Pewnie, że o ile jest mechaniczny to zasada działania taka sama, ale może się różnić przekładniami ślimakowymi już przy silniku. Ale akurat ja bym w tym przypadku jak pisałem wszedł w ten obrotomierz, wg mnie są 2 opcje: -obrotek będzie działał normalnie do tych 9tys rpm -będzie wskazywał 12tys rpm a realnie będzie 9tys - dorobisz nowątarczę :buttrock: Trochę rzeźby, ale wtedy reszta wskazań różnić się nie będzie. A dostać coś z osprzętu do mtx jest ciężko z tego co wiem... Przynajmniej ja miałem takie szczęście z prędkościomierzem.

Prędkościomierz na pewno, na 90% obrotek też. Ja bym kupił :icon_mrgreen:

Z PRO-LINKa zrobisz n00b-LINKa :biggrin: A tak poważnie, to o ile jest taka techniczna możliwość zmontowania tego zawiasu, sądzę że straci on swoje właściwości... Ale... Jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz :buttrock: :icon_mrgreen:

No ja pitolę... Miałem się dziś przejechać będąc w Lublinie, to widzę że bym się rozczarował :wink: Szkoda, wielka szkoda... Można się pocieszać, że jeszcze (chyba) go nie zrównali z ziemią i kiedyś da radę na niego wjechać :smile:

Ciekawe jak gruby portfel ma ten "ktoś" :wink:

Dowiedz się i pozdrów ładną dziewczynę :crossy: Niekoniecznie zawodowego, amatorskiego także :crossy: