Skocz do zawartości

Sebastian

Forumowicze
  • Postów

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Sebastian

  • Urodziny 06/26/1986

Osobiste

  • Motocykl
    YZF R1 RN01
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    4206111

Informacje profilowe

  • Skąd
    Lublin/Kraśnik

Osiągnięcia Sebastian

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Cytat z dokumentu "Regulamin Uzupełniający Pucharu Lubelszczyzny I Runda 23 Maja 2010 (PDF)", dostępnego na stronie Pucharu. Ja jednak proponowałbym z lekka odpuścić organizatorom. Impreza jest amatorska, wszyscy chcą jak największej frekwencji, ale też możliwie najwyższego poziomu bezpieczeństwa. Dajmy im działać, nie od razu Rzym zbudowano - organizatorzy też potrzebują nieco czasu aby wszystkie sprawy dotrzeć. Jestem przekonany, że jeśli ktoś zgłosi się w porę to nie zostanie wygoniony.
  2. Ja wiem, że motocykliści zwykle o tym pamiętają. Niepojęte dla mnie jest, że egzamin na prawo jazdy wymaga posiadania wiedzy o dopuszczalnych promilach czy drodze hamowania (względne!) a nie wymusza bezwzględnie tak podstawowych rzeczy jak pilnowanie osi jezdni przy 'lewych' manewrach. No ale to nie jedyny zarzut jaki mam do naszego systemu;) gdy tylko mam okazję to mówię to wszystkim;)
  3. Panowie, jest jeszcze jedna sprawa. Puszkarz włączając lewy kierunkowskaz z zamiarem skrętu w lewo (czy czegokolwiek, ale w lewo) powinien ustawić się przy osi jezdni. Wówczas powinien się stać widoczny. Kierowca busa powinien zjechać na prawo, zarówno dla własnej wygody (bo przecież tamtędy będzie jechał) jak i dla bezpieczeństwa pojazdów za nim, które powinny widzieć skręcającego w lewo. Naszym problemem jest to, że często samochodziarze (i nie tylko) wykonują manewry jakby ciągnęli za sobą 12metrową lawetę, przybierając najpierw w przeciwną stronę. Sam naciąłem się na takie coś jadać autem, gdy wyprzedzając ciężarówkę w ostatniej chwili zauważyłem kobietę, która postanowiła zawrócić na raz, więc przybrała maksymalnie w prawo. Fartem uniknęliśmy lipy. W tym konkretnym przypadku wg mnie było tak, że puszkarz nie wiedział gdzie chce skręcić, jechał powoli przy prawej i w ostatniej chwili włączył kierunek, co wymusiło na kierowcy busa nagłe hamowanie. Oczywiście to tylko moja hipoteza;) Warto pamiętać o zasadzie, że przygotowując się do skrętu zbliżamy się do osi;)
  4. Owszem, wejdzie, jednak sześciokątny klucz z sześciokątnym łbem śruby mają większą powierzchnię przylegania. Lepiej dla śrub i dla klucza, gdy ta powierzchnia jest maksymalnie duża :icon_rolleyes:
  5. Układ wydechowy ma na celu nie tylko wyciszenie silnika, ale też regulację jego charakterystyki. Odpowiednio policzony i wykonany układ może przynieść wzrost mocy w pewnym zakresie obrotów w stosunku do seryjnego, ale zaznaczam, musi być odpowiednio liczony pod konkretny silnik (ważna jest jego kubatura, długość etc), dlatego uniwersalne puste puchy zazwyczaj nie przynoszą korzyści, a wręcz przeciwnie. Często po założeniu takiej końcówki silnik jest bardzo trudny do wyregulowania, moc spada (a właściciel chce jeździć jak wcześniej lub lepiej -> mocniej odwija -> spalanie rośnie) no ale przecież teraz jest głośno :biggrin: Ogółem, nie polecam:)
  6. Teraz najbardziej upierdliwy jest pan I., którego najczęściej można spotkać w nieoznakowanym Mondeo :) Ehhh, ja swego czasu też pchałem sprzęta do domu i co gorsze nie oddali mi wentylków :icon_eek:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...