Skocz do zawartości

KaRaKaN89

Forumowicze
  • Postów

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KaRaKaN89

  1. Witam wszystkich bardzo serdecznie, :)

     

     

    Stałem się kilka dni temu szczęśliwym posiadaczem Jawy 250 353.

    Niestety raczej nie mam szans odrestaurować jej na oryginał, ponieważ poprzedni właściciel zrobił z niej troszkę lajtową maszynę, a więc odchudził troszkę metali ( poucinane końce błotników itd ) ale z tym jej do twarzy ;)

    Od kilku lat miałem chrapkę na tą maszynę, aż wreszcie się udało. Nie była eksplatowana kilka ładnych lat, była tylko przepalana co jakiś czas.

    Silnik już nie cyka zbyt zdrowo, bardzo słychać pierścienie i niepłynnie werczy silnik, dlatego postanowiłem zrobić gruntowny remont silnika : szlif itd .

     

    Przy tej okazji zaciekawiłem się lekkim tuningiem tego silnika, ponieważ podobno fabrycznie ma około 12koni. Jednak gdzieś przeczytałem że dawniej potrafili z niego wyciągnąć aż 24 :eek:

    Ja oczywiście takim hardkorem nie jestem :icon_biggrin:

     

     

    Zupełnie nie wiem za co się zabrać aby ją troszkę ożywić i dodać jej kilka koników :biggrin:

    I zwracam się z prośbą do was, mechaników :

     

    :icon_idea: - Panowie, co takiego zrobić aby przerobić, jaki zrobić ala tuning aby ten motorek naprawdę wyśmienicie jeździł i adekwatnie do pojemności przyspieszał :crossy:

     

     

    - z góry bardzo dziękuje za wszyskie rady i pomysły :notworthy:

  2. hmm... lewusem nie jestem żebym nie umiał rozebrać gaźnika, tylko boje się żeby mi się tam nic nie rozleciało ;) wcześniej miałem mase motorków typu wsk , mz , romet , simek i takie tam to zawsze sam wszystko robiłem ale przy tym boje się żeby czegoś nie zmaścic xD

    iiii problem z tym gdzie znaleśc dane o tym gaźniku ?

    szukałem na google i w mojej serwisówce i nie ma zmianki tam o gaźniku...

     

    a i jeszcze jedno potwierdzenie tego że poziom paliwa jest chyba zbyt duży bo jeśli odchyli się lekko moto w prawą lub lewą strone to odrazu leje się z przelewu... wiadomo non stop nie leje ale jak troszke mocniej go się przechyli to leje... a przy tak małym nachyleniu chyba nie powinno lać

  3. kurde skomplikowane to wszystko xD

    ten motorek mam od jesieni i jeszcze nic w nim nie robiłem samodzielnie, w serwisie robiłem generalke ale nie ustawiali mi go na gaźniku bo to było w zime i nie było gdzie testować...

    ale od początku jak kupiłem moto to mam, gdy brakuje mi paliwa w baku tzn jak jest końcówka to moto dostaje takiego kopa że chodzi zajebiście :))) a tak normalnie to jest troszke przymulone, widze to nawet na torze jak obserwuje inne sety jak się wykręcają...

  4. siemka

    mam bardzo wielki problem, a mianowicie mam huśke z rocznika 2000 iiii teraz robie remoncik ;/ okazało się że poprzedni właściciel tak namieszał w silniku że kartery są do wymiany... aa części do huśki bardzo mało, i pytanie do was czy kartery od WR-e pasują do mojej ? lub mam też do kupienia kartery od WR z rocznika 97 i obawiam się czy będą pasowały... gdzieś słyszałem że starsze WR mają takie same kartery do rocznika 02 bo wtedy nastąpiła jakaś zmiana w silniku ? wie ktoś coś o tym ? iii jeszcze pytanie o tryby ? rozsypały mi się 2 tryby i czy od WR-e będą pasowały ?

     

    to pytanie jest głównie od posiadaczy tych moto, jest to dla mnie bardzo ważne !

     

     

    pozdrawiam

    może wiecie kto ma jakieś części do huśki ?

     

    prosze o kontakt gg : 7646950

  5. Witam serdecznie

    czeka mnie teraz pierwsza wymiana tłoczka w motocyklu HUSQVARNA WR 125 [ 40koni rocznik 2000 )

     

    iii mam problem, nie wiem jaki tłok wybrać nie znam się na tłokach do wyczynówek...

    chodzi mi tutaj o dwie firmy VERTEX i WOSSNER ?

     

    -tłok z jedym pierścieniem czy dwoma ? jaka różnica między nimi jest ?

     

    widze że niektóre tłoki są czymś pokryte pokryte ?

     

     

    bardzo prosze o pomoc jaki tłok wybrać itp ?

     

     

    ??????????????????????????????

  6. no już lepiej nic nie wymyślajcie... bo z krzesła spadne !

     

    sprawa załatwiona !! ;))) pomordowałem się troszke o aż " 95% " nagaru usunięte ! ;D

     

    hmmm...a oto moja metoda :

     

    aby usunąć z końcówki wydechu [ tej cienikiej rureczki ) zrobiłem takie "wertyko" ;D

    miałem w miare grubego ale miękkiego pręta, na nim przyspawałem i nałozyłem nakrętki i pozaginałem go jak najbardziej się dało... lekko podgrzałem palnikiem żeby był bardziej elastyczny i na wiertatke i jazzzzda xD po około 3 minutkach zabawy wyleciała spora kupka nagadu...praktycznie wszystko usunołem z tej końcówki

     

    a u góry dyfuzora ( to co wchodzi w cylinderek ) przedłużyłem na pręcie taką szczotke drucianą do wierkatki, podgrzałem palnikiem ( lutlampa ) aż się zaczynało palić i jazzzda wiertareczką, następnie przepaliłem ( około 8 minut ) dyfuror [ wsadziłem palnik ] aż był nieźle rozgrzany i się nagar lekko palił... wrzuciłem kupe nakrętek i srubek i trzepałem około 5 minut i koniec !!

    z całego wydechu uzbierałem taką zajebi**ście wielką kupke nagaru...

     

     

    a te wassze pomysły z ogniskiem, człowieku kolanko od motorynki to gruba rura i nawet nie opłaca się jej przetykać bo koszt nowej to 20 zł, a Ty ją pewnie tak zmasakrowałeś że wygląd był fatalny ;)

     

     

     

     

    a co do tej wypowiedzi :

     

    Kolega zasyfił sobie dyfuzor na własne życzenie i teraz chce wycierać dupę szkłem a Ty mu jeszcze podpowiadasz jak do reszty zniszczyć to co pozostało.

    A może też lejesz do swojego silnika LOTOS ?

     

    to pisałem jeśli pan nie chce pomóc to prosze nie pisac takiego czegoś, wiem lepiej co leje do paliwa !

    więc nie życze sobie żeby pan mi tak non stop dogadywał !

    może potrzebne są panu okulary...napisałem " LEJE TYLKO OLEJ Castrol Power Racing 2T !! "

    NIGDY NIE NALAŁEM INNEGO OLEJU ! może robił to poprzedni właściciel moto, ale ja latałem tylko na tym oleju !

     

    a jeśli pana stać na nowe dyfuzory to prosze sobie kupować ! temat posta był inny...

     

  7. Zaoszczędziłeś sporo lejąc tani olej to teraz masz kasę na nowy dyfuzor.

     

     

    a Ty na jaką poradę liczyłeś?

    Zatrudnić bandę krasnoludków z łopatami i zaproponować im lepszą pacę jak polskim górnikom?

    Aby zapobiec zatykaniu dyfuzora nagarem wystarczy stosować odpowiedni olej dedykowany silnikom 2T a nie podkradać dziadkowi zużyty olej z Fiata.

    Zatkał się to wyrzucić i kupić nowy a jak nie ma kasy to sprzedać motocykl i wtedy będzie na bilet miesięczny.

    Zabawa motocyklem to nie zajęcie dla żebraków czy gołodupców.

     

    no widać jak modelator pomaga....

     

    po pierwsze jeździłem tylko i wyłącznie na " Castrolu Power Racing 2T " czyli na jednym z lepszych olejów do tego typu maszyn, po drugie jak można lać inny olej do takiego hard enduro ? nalanie taniego oleju równa się z natychmiastowym zatarciem lub rozwaleniem tłoka...

     

    po trzecie jeśli ma pan tyle pieniędzy żeby sobie wymieniać dyfurozy za każdym razem na nowe to pana sprawa, dufuzor przytka się tak conajmniej co 2 lata... a ja nie mam tysiąca z nieba żeby było mnie stać na nowe , a po czwarte ten dyfuror jest praktycznie jak nowy ( prawie zero wgnieceń itp )

     

    więc jeśli ktoś chce w taki sposób doradzać w tym poście to nie chce takich porad....

  8. siemka

    tak jak w temacie...

    mam taki problemik a mianowicie w husQvarnie wr 125 [ 2000 ] ostatnio rozbierałem wydech i zobaczyłem że dyfuzor [ wlot i wylot ] są strasznie przytkane osadzającym się nagarem , na ścienkach jest prawie 2mm, a wylot jest dość mały i go ogranicza ten nagar ;/

     

    próbowałem go przelalic... troszke pomogło moto o wiele lepiej chodzi ale niestety nadal jest bardzo dużo nagaru ;/

     

    może jest jakiś sposób na to ? jak sobie z tym radzicie ?

  9. witam serdecznie

    potrzebuje pilnie pomocy...

    dziś rozbierałem tył mojej Husqvarny wr 125 bo chciałem nasmarować łożyska i posprawdzać wszystko i zobaczyłem że rozleciały mi się łożyska na wachaczu

    tam jest pare łożysk na amolu uchwytach ale mi konkretnie chodzi o 2 łożyska wachacza co łączy się wahacz z ramą...

    ktoś wie gdzie kupić jakieś "tanie zamiienniki" jaki to w ogóle wymiar łożysk żeby wiedzieć o co pytać i co to za łożyska...takie igiełki małe tam sa...

     

    bardzo prosze was o pomoc mam Husqvarne wr 125 z rocznika 2000....

    jescze lepiej jeśli wie ktoś gdzie taki sklep jest w okolicy kielc lub krakowa ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...