Skocz do zawartości

Eda

C.Y.C.
  • Postów

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Eda

  1. legolas88-zadzwoń-może będę mógł pomóc z licznikem.
  2. Diagnozy nie postawię bom cinki w tych sprawach ale już kiedys pisałem,że zimny odpala a gorący nie bardzo.Miałem te problemy jeżdżąc po Krymie w miasteczkach,gdzie trochę się stało na światłach i były wyższe temperatury.Jezeli po dwukrotnej probie nie zaskoczy robię przerwę na papierosa i po 15 min jest ok.Przy tej aurze jaka jest teraz nie mam problemu-silnik jest prawdopodobnie szybciej schładzany przez niższą temp.powietrza.Ale niekoniecznie tak musi być
  3. trufel-prawdę nie potrfię ocenić kosztów.Benzyna była tam trochę tańsza niż u nas.Nocleg w Odessie,w hotelu 70 zł,a na Krymie 4 noclegi 110 zł w kwaterze prywatnej-bez specjalnych wygód.Reszta to koszty jedzenia-w knajpie obiady tyle co u nas.Do tego wina i gorzała-tańsza niż u nas.Piwo w tej same cenie i pozostałe produkty żywnościowe tak jak u nas. To tyle.
  4. Odnośnie dróg na Ukrainie to poruszaliśmy sie tylko drogami głównymi i autostradami.Trasa przebiegała z Dorohuska do Kijowa i na dół do Odessy a potem już na Krym.Drogi kiepskie,gorsze niż u nas chociaż niektóre odcinki autostrad w bardzo dobry stanie,a za chwilę kilka km dziurawych i łatanych i znowu dobre nawierzchnie i tak w kólko.Bylem tam drugi raz-ostatnio 5 lat temu na Valkyrii,więc stresu nie miałem.Kraj bezpieczny ,ludzie życzliwi-choć denerwujące sytuacje na stacjach benz.gdzie najpierw domagają się pieniędzy a potem można tankować.Wiadomo,że my tankowaliśmy zawsze do pełna więc trochę zamieszania zawsze było.Mam szybkę małą,ale dość skutecznie owiewa,chociaż nie mogliśmy rozwijać zbytnich prędkości,bo mandatów ani łapówek nie byliśmy skorzy wręczać Panom Milicjantom.Poduszkę żelową zakupiłem w Moto-akcesoriach w Poznaniu za niecałe 300 zł,ale na dłuższe wyjazdy się opłaca,bo wygoda własnej dupy jest bardzo ważna.
  5. Właśnie niedawno wróciłem moim MT-kiem z Krymu.Motocykl jak najbardziej turystyczny.Zrobiliśmy przez 10 dni 5200 km z czego ( mój rekord ) w ostatni dzień 1300 naraz .Nie powiem,żebym nie byl padnięty po powrocie do domu,ale dupa wytrzymała-może dzięki żelowej poduszce na siedzeniu.Odnośnie pakowania to duża torba na tylnym siedzeniu i i dość duży tankbag mocowany na podkowę do korka wlewu i na jedną osobę spoko.Jedyny minus przy wyjeżdzie w kraje o wysokiej temp.to problem (może tylko u mnie ) z odpalaniem po jeżdzie w mieście ,gdzie nie ma odpowiedniego chłodzenia.Po np.tankowaniu i króciótkiej przerwie sprzęt nie zapalał,ale starczyło 15 min. na papierosa i było ok.Po sezonie wymienie swiece-może to ich wina?Pozdrawiam.
  6. Witam posiadaczy zacnego sprzęta i mam pytanko-czy sa jakies gotowe stelaże do bocznych kufrów -hayka 08.Problem z tym,ze mam założone yoshimury ,których końcówki ida wyżej niż oryginały.Myślę,że niejedni mieli już z tym problem-węc może jest jakieś rozwiązanie.
  7. trufel-coś mi sie zdaje,że rejestracja była do 30 marca :sad: :sad: :sad: :sad:
  8. kurde-szkoda,że w tym samym czasie będę swoim kodo objeżdżał Krym,ale zachęcam-powinna tam się znależć mocna grupa z Polski
  9. nurek-kolega trufel wprowadził Ciebie w błąd-instrukcja obsługi zaleca ( str.80 ) olej SAE 20 W 40
  10. Też wychodzę z założenia ,że MT jest sprzętem dla jednej osoby.Jest to motocykl,którym można pojeżdzić po mieście jak i w dalsze trasy-ale samemu.Oczywiście można ze soba zabrać plecaczka na parę km,na niedzielną przejażdżkę, do znajomych na kawkę , ale zrobienie parę setek km z plecaczkiem to jest dla mnie abstrakcją.Prowadzacy Mt-ka to wytrzyma,ale chciałbym widzieć reakcję plecaczka po ..........500-600 km.Rozwijając temat -w maju wybieram się na Krym.Analizowałem opcję-jaki motocykl się sprawdzi na ukraińskich trasach-MT czy Hayabusa,która kupiłem w styczniu.I co mi wyszło -oczywiście MT.Czemu???Czekam na ciekawe odpowiedzi-jestem ciekawy ile z nich będzie zgodnych z moją opcją
  11. maciejMT01-jeżdżę na 95-nie wydaje mi sie,żeby to była kwestia oktanów.Gdy spytałem dobrego mechanika to powiedział,że to może być sprawa kompresji-dokładniej:gorący tłok ma mniejsze luzy w cylindrze(być może jego rozszeżalność od wysokiej temp.jest minimalnie wieksza od rozszażalności cylindra) i aku musi mocniej kręcić żeby silnik zaskoczył. A z tym kręceniem rozrusznika wiadomo jak w MTQ jest.Po części można by się CHYBA z tym zgodzić.
  12. Słyszałem,choć nigdy tego nie stosowałem,że niektórzy motocykliści,żeby zapobiegać sklejaniu tarcz sprzęgłowych po odstawieniu sprzęta na zimę wciskają dżwignie sprzęgła i tak zaciśniętą odwiązują taśmą do manetki i w ten sposób tarcze są cały czas oddalone od siebie i na wiosnę nie mają prawa się skleić. A co sie tyczy odpalania to zauważyłem,że przy zimnym KODO nie ma problemu z odpalaniem-nawet po przerwie zimowej,a przy gorącym nie zawsze chce zaskoczyć.Nieraz musiałem kilkanaśie minut czekać na stacji po zatankowaniu,żeby odpalił.Jak się jest samemu i się człek nie spieszy to nie ma problemu,ale jak kumple czekają to siara.Nie wiem,może mój sprzęt tylko tak ma.
  13. grzesław-z tej fotki za dużo nie widać,po za mocnym światłem stopu,ale mi to wygląda na taśmę z ledami.Czy się mylę?Też ciekawie wygląda. JUTRO MAM ZAMIAR WRESZCIE WYJECHAĆ.Drugi raz w tym roku.Pierwszy raz było w Nowy Rok.:crossy:
  14. A A jak się wam podoba taka przeróbka wydechu i migaczy,czyli dwa w jednym.Nie wiem jakie te fotki przejdą,bo zamieszczam tu pierwszy raz.
  15. witam. mam na sprzedaż komplet oryginalnych toreb motocyklowych BMW ( 3 SZTUKI ) do kufrów pasujące do R1200 RT i 1300 GT ( ten sam rodzaj kufrów).Stan b.dobry-nieużywane za często.Cena za komplet 600 zł plus koszty przesyłki.Tel 508-157 397 Poznań
  16. Witam. Mam do sprzedania BMW R 1200 RT-czyli jeden z lepszych turystyków.Kto jest czymś takim zainteresowany wie co to za sprzęt.Motocykl zakupiony w Polsce-regularnie serwisowany-wpisy do książki udokumentowane.Rok prod.2007-pierwsza rej.2008.Komplet kufrów,najbogatsza warsja-tylko oprócz radia.przebieg 51000 tys km,bezwypadkowy-cena w granicach 32 tys.Można motocykl obejrzeć w Poznaniu, tel: 508 157 397.
  17. trufel-a myślałeś o czymś takim jak hydrografika-możesz sobie piękną imitacje karbonu zrobić-a tak w ogóle to ne szalej tak z tym MTekiem ;-)
  18. jeszcze jedno pytanko związane z wymianą oleju -wlałem pólsyntetyk 10W-40 (marka w tym momencie nieistotna ) ,Wiem,że zalecany jest 20W-40.Coś może być nie tak?
  19. Pytanko :gdzie w naszych szacownych sprzętach jest zbiornik oleju-nie mówię o misce,do której wlewamy olej i może przy okazji jak sprawdzać poziom oleju,bo coś mi jego jest ciągle mało na bagnecie?
  20. Gratulacje.Naprawdę,jeżeli wiesz na co sie zdecydowałeś to z pewnością bedziesz zadowolony.Przy okazji napiszę,że byłem dziś na stacji diagnostycznej celem zbadania (dla własnej ciekawości ) decybeli jakie produkuje teraz mój eMTek po przeróbce u kolegi EDZIA.Gdyby nie to ,że powołałem się na znajomego to pewnie by nie zrobili takiego pomiaru ,bo nawet cennika za taką usługę nie mają.I cóż wyszło?102 decybele przy 3500 obrotach-a powinno wg.tabliczki 94.To już jest znacząca"poprawa",ale jak facet kazał mi na maksa przegazować to na sonometrze ( dla mniej zorientowanych-urządzenie do pomiaru głośności pojazdów ) wyszło 114.chyba będę musiał unikać kontroli drogowych przez naszą szanowną policję.Ale ogólnie jak sobie jeżdżę po ulicach mojego pięknego miasta to ja tam żadnego hałasu nie słyszę :biggrin: :biggrin: :biggrin:
  21. trufel-normalny objaw-znaczy się ,że jesteś zdrowy.
  22. Dominik-mam końcówkę wydechu o śr zew..42 mm,co w stosunku do oryginału 35 mm jest już znaczącą różnicą.Jeżeli do tego dodamy brak kata,likwidację przegród w tłumiku i średnicę wew.rury perforowanej w granicach ( nie mierzyłem ) 48-50 to dla mnie efekt jest zadowalający-a podobno ma być po jakimś czasie lepiej.Ja jestem zadowolony.
  23. Trochę po za tematem (którego tak i tak nie ma ) ale kolejne słowa uznania za przeróbkę tłumików przez kolegę Edzia z firmy EDHAUST.Zamontowałem przerobione i jest pięknie,aż chce się jeżdzić,choć pogoda niezbyt dopisuje.
  24. Będzie pan zadowolony................... Gratulacje.To jest mój siódmy motocykl w przeciągu 10 lat ale darze go największym uczuciem,no może a równi z Valkyrią którą dosiadałem 4 sezony,a której brak zrekompensował mi MT 01.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...