Witam! Jest kłopot z dodaniem gazu w lc4 400. Gaźnik, nie znam producenta, ale ma taka czarną pokrywę na górze i membranę z iglicą. Nie jest to mój motocykl. Gośc w warsztacie wymienił w nim iglicę i zaczęło się. Na wolnych obrotach chodzi pięknie, zapala jak trzeba tylko nie można płynnie dodać gazu, tzn. gaśnie, strzela z tłumnika. Trzeba kilkakrotnie kręcić manetką, żeby w ogóle wszedł na obroty. Wszystko zmienia przez zaciągnięcie ssania do połowy, ale wtedy gaśnie na wolnych obrotach. Bez ssania jazda to koszmar, toleruje tylko wysokie obroty. Co sie mogło stać??????