Skocz do zawartości

los0

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez los0

  1. Witam, Zmieniałem wczoraj całą elektrykę w swojej cebrze f4i s (ponieważ stara była już po dosyć mocnych przejściach) i po zmianie nie działa moto. Otóż przekręcam stacyjke na włączonym zapłonie, pompa się nie załącza i od razu idzie iskra i pali bezpiecznik FAN od wiatraka. Dajcie jakiś pomysł co mogłem nie tak złożyć bo przed zmianą wszystko normalnie chodziło :) Pozdro!
  2. Jako że jeździłem na każdym motocyklu to się wypowiem. 3 Miejsce - CBR (nawet nie myśl o tym, jesteś za duży na taki wąski i mały motocykl, będziesz na nim wyglądał jak na zabawce. Spalanie może i małe ale z Twoją masą :biggrin: to przyspieszenia jako tako nie doznasz ) 2 Miejsce - YBR (Jeździłem jedynie zdając na A, ale fajny lekki, troche większy od Cbr motorek. Problemem jest mała moc (jak to w 4 suwie o tej pojemności) oraz dosyć drogie części) 1 Miejsce - Varadero (Jak na swoją pojemność dość duży motocykl, napewno nię będziesz wyglądał jak na zabawce, spalanie 4,5L to bardzo małe spalanie uwierz mi, miałem Rs 125 i mi paliła 8. Z tego co mi znajomy mówił to nic mu sie nie psuło, a jak już to części były tanie) Nie bierzesz pewnie 2suwów pod uwagę ze względu na spalanie i awaryjność? Szkoda bo przyśpieszenie i Vmax mają sporo lepszy :buttrock:
  3. A ja się tak z ciekawości zapytam: Jaki jest orientacyjny koszt remontu takiej r6? :notworthy:
  4. Brałbym kawe 636 pod uwagę ze względu że jest wszędzie zachwalana pod niebiosa ale niestety nie biorę z jednego względu - w ogóle mi się nie podoba :icon_biggrin: Dzień w dzień oglądam te dwa modele na aukcjach itp i ciągle mnie to męczy. Chyba nie przestanie dopóki nie przejade się jednym i drugim. Wtedy będę pewien co brać :buttrock: Gorzej że w okolicy nie znam nikogo kto ma r6 2003-2005 albo gixxa od 2004 :banghead:
  5. Z wyników tego porównania wynika że na tor r6 a na ulice gsxra. Co wy byście kupili jakbyście mieli 17k albo 20k? Gixxa czy R6tke? ;)
  6. Witam, na wstępie chciałem się przedstawić :icon_biggrin: Na imie mam Daniel i mam 21 lat. Na motocyklach jeżdzę od 6 lat. Poprzednie moto to były mniejsze pojemności bo najpierw simson 2 lata a potem dwie Aprilie RS 125 z różnych lat na których przejeździłem ok. 14 000 km. Do tego przy okazji latałem znajomych 600tkami 900tkami ale to tylko krótkie przejażdzki więc mniejsza z tym :wink: No ale do rzeczy, w końcu nazbierałem kupę kasy (jak dla mnie) i na następny sezon zamierzam kupić typowego ściga 600. Do wydania będę miał 17k albo 20k. TO dokładnie jeszcze się zobaczy. Zastanawiam się nad Yamahą R6 2003-2005 (najbardziej podoba mi się wersja RAVEN BLACK) i nad Suzuki GSX-Rem 600 z lat 2004-2005 lub jak będe miał 20k to z lat 2006-2008 bodajże. Sporo znajomych mówi żebym kupował odrazu gsxra 750 k4 bo 600 szybko mi sie znudzi a ten starczy mi na długo dlatego też to biorę pod uwagę ale z tego co czytałem tu na forum i nie tylko to niezły potwór :icon_evil: No więc co waszym zdaniem będzie sprawiało większą frajdę z jazdy i będzie niezawodne? Bo przecież w tych wersjach r6 już nie ma problemów ze skrzynią. A chciałbym w końcu jeździć a nie siedzieć i dłubać w garażu większość sezonu tak jak to było z poprzednimi motórami :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...