Cześć! Zdawałem w Radomiu - nie było problemu z egzaminem, teoria + praktyka tego samego dnia. Strój niewyszukany : kurtka skórzana , rękawice , buty skórzane za kostkę sznurowane , dzinsy i własny kask. Z tym ostatnim były jaja , bo egzaminator powiedział , że owszem , ale tylko po placu. Na miasto musi być z interkomem! Próbowali wbić mi ten nieszczęsny garnek na głowę , ale zaparł się na uszach i ni centymetra dalej :lol: (mój jest XXL). W efekcie pojechałem w swoim , ale pod warunkiem , że jak pomylę trasę lub zgubię egzaminatora to oblewam automatycznie. Nie pomyliłem się i zdałem za I razem :-) Pozdrawiam!