-
Postów
533 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez rahu
-
-
zakładając, że tak będzie - na podstawie czego wycenią wartość motocykla? Eurotax?
-
Dzięki za odpowiedzi. Dziadek w VW (bardzo poczciwy zresztą) jest absolutnie bez winy. Bardzo miły i uczciwy człowiek.
Odstęp w sekundach nie miał znaczenia (na moje oko ok. 2 s.) bo wypierdolił by się każdy, kto by się tam znalazł w danej chwili - gwarantuje.
Nawet gdybyśmy nie uderzyliu w VW to przy wchodzeniu w zakręt gleba była nieunikniona
To nie była stróżka oleju, tylko cały pas upieprzony w oleju (na zdjęciach widać dokładnie gdzie to było posypane potem) - ja miałem problem, żeby tam stać normalnie w butach jak już się podniosłem.
Policja powidziała, że nie mogą nawet mi dać mandatu z uwagi na okoliczności w jakich to wszystko się stało. Mojej winy więc nie ma żadnej.
Mam już dane sprawcy (adres, nr polisy), czyli osoby z której samochodu olej wyciekał (ustalili to na podstawie monitoringu).
Sytuacja jest taka, że ja mam ubezpieczenie w PZU i sprawca także. Ma to jakieś znaczenie? Coś mogą kombinować z zaniżaniem etc.?
W poniedziałek zgłoszę szkodę w PZU i pewnie przyślą rzeczoznawcę itd. Jak to wygląda w praktyce? Ja coś będę musiał podpisywać? Na jakiej podstawie ustali on wysokość szkody / części itd.? Na coś powinienem zwrócić uwagę/być uczulonym?
Jutro zrobię wstępną listę szkód w motocyklu i ubraniach. Jakie są kryteria zwrotu kasy za te rzeczy?
Chcę także napisać do ASO honda w celu wycenienia części od motocykla.
Najbardziej mi zależy, żeby doprowadzić motocykl do stanu używalności, a także - z racji prędkości jakie osiąga się na nim - sprawdzić czy rama nie dostała w dupsko itd. No i wiadomo - jak najszybciej zamknąć sprawę.
Mam także NNW dla siebie i pasażera - słyszałem, że ma to jakieś znaczenie nawet w przypadku jeśli nic się fizycznie nie stało i dużo ludzi nawet o tym nie wie - fajnie by było, gdyby się wypowiedziała jakaś osoba biegła w tych sprawach.
Prawo w tym kraju ma niewiele wspólnego z logiką, dlatego pytam praktycznie o wszystko. Postępując zgodnie z logiką można się potem zdziwić ;)
Wkurw mi rośnie jak sobie o tym wszystkim znowu myślę. Taki fajny bike.
pzdr
-
Witam
Mam prośbę o pomoc. Chodzi mi o rady co robić w sytuacji w jakiej się znalazłem.
Miejsce zdarzenia to Koszalin, gdzie przyjechaliśmy z 2gą połówką na weekend.
A wyglądało to tak:
Środek miasta, główne skrzyżowanie w mieście. Było mokro, dojeżdżaliśmy do świateł na pasie do skrętu w prawo, prędkość - z uwagi na pogodę i pasy dla pieszych które mieliśmy przeciąć - niewielka, około 25, 30 km/h.
Zmieniło się światło z zielonego na pomarańczowe, więc dziadzia w VW przed nami zachamował - ja również zacząłem hamowanie.
Następną rzeczą jaką pamiętam to motocykl sunący w tył VW, huk roztrzaskanych plastików i widok sunącej dziewczyny za mną. Na szczęście ominęła VW i zatrzymała się na wysokości drzwi kierowcy. Ja wylądowałem między motocyklem i VW - nic mi się nie stało.
Wstaję i widzę tęczę na drodze - pierwsza myśl: poszedł dekiel i olej się wylał. Ale patrzę a smuga ciągnie się i ciągnie, patrzę na dekiel - cały. Jak się okazuje cały pas to jedna wielka maź - wręcz ciężko było na nogach ustać.
Generalnie wiem jak sie jeździ po mokrym, wiem na co uważać itd. ale tutaj stało się to momentalnie, żadnych oporów tarcia itd.
Po lodzie chyba łatwiej by było.
Dzwonimy na policję, po jakimś czasie przyjeżdża straż pożarna i zabierają się do sprzątania.
Potem przyjeżdża policja. gadka co się stało itd. Koniec końców mandatu nie dostałem bo powiedzieli że nie mogą mnie ukarać (w normalnych warunkach pewnie bym dostał) za to że wjechałem w plamę oleju.
Tutaj dokumentacja zdjęciowa zdarzenia:
https://picasaweb.google.com/piotr.rachwalski.1983/KiXX2Czerwca2012?authuser=0&feat=directlink
Przed chwilą telefonowali z policji i dali mi dane sprawcy i nr polisy. (Okazało się że jest tam monitoring).\
Szkody w motocyklu jeszcze dokładnie nie oszacowane - nie ruszam jeszcze tego, żeby czegoś nie spieprzyć z punktuy widzenia prawa. Na pewno porysowane owiewki, rozwalona czacha, zniszczone zegary itd. No i moje pęknięte serce ;)
I teraz pytanie:
Co powinienem zrobić? Ktoś mial podobne doświadczenia?
Minus jest taki, że jestem z Wawy a tutaj jest 450 km więc póki zostanę chcę jak najwięcej załatwić.
Fakty:
- w zdarzeniu nie ma mojej winy
- mam sprawcę i jego dane
- była policja i straż
- mam dokumentację zdjęciową wszystkiego
- nie mam autocasco
- wszyscy cali i zdrowi
- mam rozwalony motocykl, nie nadający się do jazdy
- mam świadków
Ja pewnie tutaj zostanę do połowy przyszłego tygodnia więc mam trochę czasu na załatwianie.
Piszcie pls.
Sorry za chaos w tym co napisałem, ale mam mało czasu.
No i najważniejsze - UWAŻAJCIE na siebie bo nie znamy dnia i godziny
z góry dzięki za pomoc
-
Podbijam i o to samo pytam.
Czy jest w okolicach Asnyka jakiś parking strzeżony gdzie mógłbym na jedną noc przetrzymać bezpiecznie moto?
pzdr.
jako, że temat mam przerobiony poszło priv.
pzdr
-
podłącze się pod temat.
szukam garażu / miejsca w okolicach skrzyżowania Emilii Plater/Świętokrzyskiej, Twardej/Grzybowskiej.
pzdr
-
czołem,
ktoś wie gdzie w Kaliszu można bezpiecznie przetrzymać motocykl przez weekend? jakiś parking strzeżony / garaż etc?
będę w Kaliszu w ten weekend i potrzebuję pomocy w tej kwestii.
pzdr
-
oj tam, gość się dopiero rozpędzał do Białego Boru ;)
ogólnie cały ten rejon geograficzny, jeśli chodzi o fotoradary to jakaś kpina jest - 90% zdjęć jakie dostałem na pamiątkę są z zach-pom
-
-
Fajna sztuka. Gratulacje!
-
Po przeczytaniu tematu pomyślałem, że qurim zrobił w końcu kat. B ;)
ale jednak się pomyliłem.
Tak czy siak - Gratulacje! :)
p
-
fajna przygoda, fajny blog, filmik super, fajnie spędzone przeze mnie 0,5h.
gratulacje i dzięki!
-
-
mam w xx - na żadnych gumach na mokrym nie czułem się tak pewnie (ostatnio dużo okazji do testowania ;) ). Poza tym latałem też na torze kartingowym, także dają radę :)
Z6 były bardzo ok, ale Z8 to poezja :)
pzdr
-
fajnie się czytało!
o to właśnie w życiu chodzi :)
-
jest b. wygodnie (tez mam 187/107), plecaczek nie narzeka - wręcz przeciwnie, zawory co 24kkm, spalanie 7-11, kufry itd: allegro, ebay. kupisz - nie pożałujesz.
pzdr
-
-
Jesli chcesz fajny asfalt to:
Warszawa--->Radom--->Ostrowiec Św--->Opatów--->Klimontów--->Rzeszów--->Sanok. Pozniej to juz jakosc drug przecietna choc tragedi nie ma jak na polskie standardy.
na Lublin leci się głównie prosto, trasa przez Ostrowiec jest bardziej kręta i przez to ciekawsza z punktu widzenia motocyklisty. ale kto co lubi
pzdr
-
"Funkcjonariusze nie zgodzili się na pokazanie rozbitego motocyklu"
Jeśli ich informatorzy są takiej samej jakości, jak ich język polski - to cholera wie, jak było naprawdę. ;)
pzdr
p
-
SUZUKI SV 600 :icon_mrgreen:
600 nie, 1000 tak
pzdr
-
A ja mam pytanie, mój XX jeździ fajnie tylko jak na postoju i na luzie puszczę sprzęgło to słychać jak coś się głośniej kręci. Kiedy wcisnę klamkę wszystko cichnie.
a gdzie się robi głośniej?
może to być kosz sprzęgłowy i tym się nie przejmuj - ten typ tak ma.
pzdr
-
e tam, moim zdaniem to po prostu przypadek losowy.
używałem takiej śruby kilka sezonów i nic się nie działo.
mi w 'made in japan' posypał się gwint, więc raczej nie ma reguły - po prostu miałeś pecha :)
pozdr
-
Swojego czasu jak szukałem navi dla siebie to sporo czytałem i ten Pentagram ma (miał) naprawdę dobre opinie (+ Win więc soft możesz wrzucić wedle uznania) - gdyby mi pasował do wodoszczelnej obudowy, z którą kupiłem motocykl to pewnie bym go kupił, ale niestety był za duży.
Wcześniej używałem TomToma i to jest porażka (jesli chodzi o soft i mapy).
Aktualnie mam WM 6.5 zainstalowany na HTC do tego AutoMapa (jeśli chodzi o Polskę) i będzie pewnie IGO (Europa).
Z tym etui gdybyś się decydował to dopilnuj, żeby dali Ci uchwyt do kierownicy bo zdarzyło się, że wysyłali same etui (wiadomość z innego forum) - upewnij się też czy jest ono w cenie (chociaż z opisu to wynika).
a gniazdo zapalniczki mam do oddania jeśli jesteś zainteresowany - zostało mi po bandicie, więc jak chcesz to Ci je wyślę, tylko podaj adres na pw. :)
pzdr
-
B za pierwszym.
A za drugim - zgubiłem egzaminatora w corsie i jak mnie doszedł to było po zawodach :icon_biggrin: ogólnie zabawna sytuacja i na dodatek w grudniu.
pzdr
-
niestety nie mam - musiałem to wyrzucić widocznie razem z folią od szyby.
ale napisz do nich - tam pracują naprawdę spoko goście - jak potrzebowałem nakładkę do crashpada to mi przysłali za free.
pzdr
Dookoła Ukrainy
w Podróże
Opublikowano
Świetna relacja - wciągająca jak dobra książka. Jest klimat. Czekam na kolejne części! :)