Skocz do zawartości

sirturek

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O sirturek

  • Urodziny 09/07/1978

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Golub-Dobrzyń

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia sirturek

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Tak jak w temacie, kupię simsonka na pedały - sr2, do renowacji, z dokumentami.
  2. Temat do zamknięcia, zapisałem sie na kurs :biggrin:
  3. A może jawka robby http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M689376 - z wyglądu by mi pasowało, nie pierdzi. Co o tym myślicie? Warto w ogole, czy to kolejna chińszczyzna? Nie widziałem tego na żywo, więc też nie wiem jakie to duże. Moze ktoś z was oglądał i może coś powiedzieć
  4. No kurcze, ciężko się zdecydować. Pewnie zanim zrobie "glejt" to będzie po sezonie. Wolałem dlatego kupić jakiś motorower teraz, nauczyć się w ogole jeździc i jak mnie temat wciągnie wtedy na spokojnie iść sobie na kurs na jesieni tak, żeby za rok na wiosne móc sobie kupić jakiś normalny motor. Powiem Wam szczerze, że poza rowerem nigdy w życiu nie jeździłem nawet na komarku, więc motorower to i tak duże wyzwanie, ale o to właśnie chyba chodzi, żeby sobie urozmaicać życie. A skuterka nie chcę, bo to automat i nie wyrobie sobie na nim żadnych nawyków i praktycznie niczego się nie nauczę z drugiej jednak strony gabarytowo by pasował i nie byłoby "obciachowo". Jeszcze zostaje "stary simson" - trochę dziadkorower, napewno by się nadał, tylko że czułbym się jak dziadek jadący na ryby albo stary listonosz:) Są jeszcze te małe aprilki rs, ale to znowu za bardzo sportowo, wyobraźcie sobie koleżkę z "brzuszkiem" podjeżdżający rano do roboty na sportowym ścigaczu o brzmieniu komarka - trochę groteskowo, a druga sprawa, że są bardzo drogie. Jedynie jakieś stare z przełomu lat 80-90 Aprilki np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M687702 wygladają dla mnie w sam raz i chyba wielkością też by pasowało. Co o tym myslicie? Może jest coś jeszcze podobnego? Co do prędkości i mocy, to nie potrzebuje wiele, jak sie będzie kulać poza miastem te 60-70km/h to starczy w zupełności. Grzebać lubię, modelarz jestem od lat, więc nawet renowacja jakiegoś starego padła to dla mnie sama przyjemność.
  5. 125/50 to troche ryzykowna sprawa, wiadomo, że motor taki byłby idealny, ale za duże ryzyko z tego co tu ludzie piszą na forum. Coraz bardziej się jednak zastanawiam nad kursem...
  6. Kapcie i telewizor już mam hehe :icon_exclaim: A co myślicie o tym http://moto.allegro.pl/item333731193_honda...jny_wyglad.html Zmieszcze się na to?
  7. Witam! Chciałbym sobie kupić jakiś motorower, coby sobie pośmigać w ciepłe dni rekreacyjnie. Niestety kilkanascie lat temu kiedy robiłem prawo jazdy nie przewidziałem, że kiedyś będzie mi się chciało jeździć na dwóch kołach i mam tylko prawko kat B., więc pozostaje motorower. Żeby teraz z kolei robić prawojazdy na motor brakuje czasu i checi tez. Druga sprawa, że nigdy nie jezdziłem na motorach, wiec lepiej jakis słaby motorek na początek coby się nie zabić. Co byście mogli polecić dla mnie za sprzecik, chodzi o to, żebym nie wyglądał głupio i zmieścił się na motorku (182cm wzrostu i prawie 100kg). No i byle nie skuter, bo te mi sie wybitnie nie podobają. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...