Skocz do zawartości

Tradasace

Forumowicze
  • Postów

    131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tradasace

  1. właśnie walcze z podobnym problemem

     

    w moim przypadku jest kwestia przebicia najprawdopodobniej pomiędzy głowicą a blokiem

    ciśnienie wali do ukł chłodniczego, tworzy się przestrzeń "powietrzno spalinowa" i wywala płyn z przelewu zbiorniczka wyrównawczego ukł chł.

     

    zobacz czy ten płyn wylatujący jest gorący czy letni bo jesli gorący (gotujący )to przyczyna może też tkwić gdzie indziej, mozna zbadac cisnienie w ukł chł specjalnym wakuometrem ze specjalna przystawka mocujaca w miejscu korka od chłodnicy , ( lub analizatorem spalin wg.adizx9r)

     

    cisnienie moze równierz walić przez np pekniety cylinder, jakąś rysę na głowicy itp

     

    jeśli jest to kwestia uszczelki pod głowica no to należy ją wymienic i koniecznie splanować głowicę

    tylko w ten sposób bedziesz miał gwarancje ze nie bedzie przebicia

     

    słyszałem o też o takim patencie ostatnio w serwisie jeepa - jesli silnik ma metalową uszczelkę pod głowicą:ulać płyn , dolać czystego koncentratu , jezdzic jakis czas max na 50% max mocy silnika , krótkie dystanse , studzić silnik, dolewac koncentrat ok tygodnia tak ze spokojem się turlać . koncentrat odparowując tworzy szczelną warstwę ponmiedzy przebiciami na uszczelce pod głowicą.Po takiej operacji nalezy dokręcić głowice i moze bedzie ok ... ponoc tak sie komus udało w samochodzie

  2. Witajcie po krótkiej przerwie :)

     

    Czy ktoś z was spotkał się z następującym problemem w 4 cyl rzędówce:

     

    1.Po dobrym nagrzaniu silnika ( 20 km jazdy ) silnik zaczyna się szybciej grzać.

    2.Płyn chłodniczy wylatuje przelewem ze zbiorniczka wyrównawczego.

    3.Temp ze wskażnika ok 90C przy 130 kmh

    4.Po zatrzymaniu i pracy na wolnych przez ok 2 min wskażnik temp leci na 130 C , chodzą wentylatory , przy czym silnik nie traci mocy i nadzwyczaj równo pracuje.

    4.stan oleju idealny , brak wody w oleju

     

    pytanie co się dzieje ? walnięta uszczelka pod głowicą czy termostat? a moze coś innego ???

  3. ach szkoda gadac Panowie , ręce opadają

    normalnie bym sie wykłócał do końca ale spieszyłem się na spotkanie

    a i tak przeglad moge załatwic sobie gratis , wiec jutro o 10 dowód bede miał w ręce dowód

     

    ale napiszę zażalenie do komendanta na srd chu*a Jakóbczyna

    za próbę wyłudzenia łapówki i zastraszanie , stresy , utratę zaufania do policji w panstwie demokratycznym , koszty , i inne takie

     

    taka uwaga- przy odbiorze czegokolwiek od szkiełów tzn przy podpisywaniu się zawsze piszcie " (data) nie zgadzam się " i dopiero podpis

     

    ps. kiedys to jak mnie zatrzymywały szkieły to była to miła pogawędka na temat moto a teraz to każda rozmowa kończy się " następnym razem nie zatrzymam się i bedziecie musieli za mną lecieć śmigłowcem ,i premii nie dostaniecie bo wszystko wydacie na paliwo ;)

     

     

     

    nękanie w Polsce - pseudokraju

  4. i ch.... mi tez odebrali dowod dzis na srodce

    jade sobie do pracy a tu taki ch.. wchodzi mi pod koła i mówi abym wyciagnal kluczyk i ten tekst " bez numerów"

     

    sprawdził oponki , tłumik ,rejestracje ... i do tej ostatniej sie dojebał

    " nieczytelna bo zamontowana pod złym katem - wiecej niz 30 stopni"

     

    na marginesie dodam ze mam prosta i orginalny błotnik , moto ma homologacje

     

    mimo powoływania sie na znajomych szkiełów- zabrał dowód

     

    mam 2 dni na załatwienie sprawy ,

    ku*wa wszystko mam cacy , co za ch..

  5. Dzisiaj okazalo sie ze maszyna znajomego ma kiepskie cisnienie na cylindrach na jednym 7 a drugim 8.  

    Moze ktos cos wymysli ???

    moj qmpel w vfr mial: 4 8O 9, 10, 9 i odpalala :mrgreen:

    ja bym chyba zmienil mechanika, takie rzeczy, ze 3 tygodnie odpalac maszyne sie nie zdarzaja...

     

    no ja kiedys w bandicie miałem 4,4,8,9 i ładnie pracował ale jak sie nagrzał po ok 30 min jazdy to juz miałem tylko 3 gary

     

    no a jak gosc nie daje rady przez 3 tyg to faktycznie musiało coś wyparować

     

    :buttrock:

  6. odnośnie ustawienia rozrządu

    1.zdejmij dekiel aby odsłonić wał korbowodowy ,lub wykręć korek zasłaniający okienko ze znakami (nie wiem jak jest konkretnie w tej maszynie) ,obracając wał zauważysz różne znaki - ustaw wał w pozycji znaku T

    2.ustaw wałki rozrzadu względem punktów nabitych na wałkach a nie kołach zębatych - w skrajnym górnym położeniu , dlatego ,że ktoś już mógł wczesniej namieszać

    3.wstaw napinacz , obróć wał korbowodowy ręcznie za pomoca jakiegoś klucza i sprawdx czy nic się nie przestawiło

    pozdrawiam

  7. problem raczej powinien zostać opisany w dziale "mechanika ogólna" - otrzymałbyś Ruff podpowiedzi od mechaników :P

     

    a tak konkretnie

     

    przyczyny , które mogą leżeć po stronie kierowcy:

    sztywne łokcie , skręcenie kierownicy bez reakcji ze strony ciała, hamowanie silnikiem - gwałtowne odpuszczenie gazu w zakręcie

    jeśli masz z tym problem , poćwicz - na placu puść kierownicę i spróbuj zmieniać kierunek motocykla pochylając ciało i działając swoją masą

     

     

    przyczyny , które mogą leżeć po stronie maszyny:

    - żle osadzone lagi w półkach przedniego zawieszenia ,być może jedną masz np. 2 mm wyżej niż drugą , bądź regulacja napięcia w 1 nie jest taka sama jak w 2

    - inna ilość oleju w lewej i prawej ladze

    -luzy na łożyskach osi koła , luz koła wzdłużny - nie dociagnięte śruby mocujące oś do zawieszenia

    -luzy na łożyskach kierownicy

    - żle ustawione tylne koło , śruba ustawiająca tylne koło np. z lewej strony jest bardziej wykręcona niż z prawej co skutkuje tym ,iż ślad tylnej opony nie pokrywa się z przednim

     

    pozdrawiam

  8. Tobi jeśli wyciagniesz te gumki z przodu i po bokach aby obniżyć zbiornik paliwa musisz liczyć się z tym ,że zniszczysz ramę - obtarcia a nawet głębokie wyżłobienia w miejscach kontaktu baku z ramą

    te podkładki gumowe sa potrzebne w celu eliminacji drgań i ruchów zbiornika podczas przyspieszeń ,hamowań itd - przechyły poziomu paliwa w zbiorniku powodują ,że ruchy zbiornika są wyraźne

     

    Kumpel też w R6 ma lekkie obtarcia krawędzi zbiornika spowodowane amortyzatorem skrętu, ale są one minimalne

     

    zastanów się , może gdy zastosujesz dłuższe sruby mocujące zbiornik bedziesz mógł podłożyć tulejki,podkładki i amor bedzie wyżej

  9. jesli w przyszłości ktoś z was bedzie miał problem moze min zastosować kilka metod niszczacych:

    - spróbować odkręcić szwedem ( do rur) - w przypadku wiekszych śrub

    - naciąć główkę brzeszczotem ( linia pozioma przez środek - tak jakby zrobić przejście na śrubokręt płaski), wpasować płaskownik i uderzać w niego tuż przy śrubie przy pomocy np.dobijakiem,przecinakiem,

     

    a jeśli komuś zależy aby np nakrętka przetrwała , proponuję jej rozgrzanie

  10. tak patrze i widze i ...

     

    I to jest właśnie kultura mechaniki w Polsce. jeden pisze ze stara uszczelke pod głowice zakłada i jest gitarka' date=' drugi ze to samo i na silikon bo do sprzedania.

     

    Wybaczcie panowie ale ja na waszym miejscu bym sie z takim czyms nie wychylał tylko jak tak zrobiłem to siedze cicho bo wstyd by mi było. to jest nic innego jak robienie ludzi w balona i marze o czasach kiedy ktos wezmie sie za to i za takie numery bedzie dopier***ał nezłe kary. albo po prostu nap**dalał :x:x:x:x:x[/quote']

     

    Te slowa szczegulnie do Tradasace, wiesz jakbym wizol od ciebie taki sprzet i dowiedzial sie na forum co tam jest robione a jeszcze kity bys wciskal ze wszystko ok to chlopie buty bys mial jakich malo!!!

     

    Tacy oto wlasnie "mechanicy" jak ty grzebali w moim silniku co to cala zime trza go bylo przywracac do uzytku bo motor szedl na sprzedaz , ....

    wez q... troche pomysl jak chcesz miec spokojne zycie , bo jak nie 1 ,2 czy 3 to 4 cie za*ebie....

    jedyna zecz jaka w jakim stopniu moze cie wybronic to to ze 1 raz cos takiego sie zdazylo i poinformowales kupujacego - w co bardzo WATPIE !!!

    A tak wogule to juz znam tu 4 osoby co niby maja czy to spec mechanik , mechanik czy uwazaja sie za mechanikow a wciskaja ludom gowno...

     

    I oto obraz polski....

    zygac mi sie che jak takie zachowanie widze.....

    :twisted:

     

    "weź q... troche pomyśl "

     

    jakoś do tej pory nikt z reklamacjami do mnie nie zawitał , a kontakt z tymi , którzy kupili mam do dzisiaj – w końcu wszystkie z nich hulają po Poznaniu

     

    myślisz ,że s*ał bym w swoje gniazdo ?

     

    i weź trochę na wstrzymanie , nie znasz mnie , a jako inżynier sam dobrze wiesz co to kontrola jakości ... więc nie porównuj mnie do jakiś wiejskich kowali

     

    jak masz problem ze sprzętem to weź się „q...” nie złość na mnie , a następnym razem jak będziesz kupował motocykl "weź q... troche pomyśl " zanim za niego zapłacisz

  11. Witaj

    yamahą yzf 750 R ’94 przyjechałem 8 tys km , tą która jest na

    http://www.bikepics.com/members/tradas/

    kupiłem ją okazyjnie i wymagała dużego nakładu pracy ( ale przy sprzedaży i tak będę na +)

    ale do rzeczy :

    Po 38 tys km, tydzień temu wymieniłem łańcuch napędu alternatora, łańcuch rozrządu i gaźniki , gdyż iglice i rozpylacze w starych kwalifikowały się do wymiany ,przez to więcej palił i niestabilnie pracował,

    Zalety:

    Znakomite zawieszenie,regulacja, roczniki >96 miały już ohlinsa , elastyczność na wyższych biegach , nie trzeba często redukować biegów, pozycja za kierownica ( nisko się siedzi ) duża owiewka z przodu , pasażer też nie narzeka ; osiągi

    Wady :

    - w upały silnik szybko się nagrzewa a ciepłe powietrze wylatuje przez otwory pomiędzy ramą a zbiornikiem , jest ciepło a jak załączą się 2 wentylatory – gorąco, ale to tylko czujesz jak stoisz w korkach ... za to w chłodne dni jest przyjemnie i rzekłbym nawet milutko :( wiec to nie jest tak do końca wada

    -spalanie mogłoby być mniejsze , mi przy dynamicznej jeździe dochodziło do 10 l/100km, po wymianie gaźników powinno zatrzymać się na poziomie 8 l/100 , na trasach ze stałymi prędkościami jest ok

  12. witajcie

     

    wkurzony jestem bo zapodziałem gdzieś swoję super suwmiarkę i teraz nic nie mogę ustalić

     

    problem : chciałem dobrać nakrętkę zabezpieczającą zębatkę napedową przy skrzyni ( drive sprocket nut ) do yzf 750 R , ale nie wiem co to za gwint, ta sama jest w thunderace ( pewnie w thundercatie też)

     

    w manualu jest napisane tylko M18 ale nie podają skoku , z pomiarów linijką faktycznie jest te 18 mm i skok to mniej więcej 1 mm ale tego dokładnie nie wiem

     

    pytanie do speców : co to za gwint ? M18 x 1 ? czy jakiś inny ?

  13. Chcesz powiedzieć' date=' że w klasie 750 GSX-R 750 jest najsłabszy?????[/quote']

    Jest ostatnią produkowaną 750-Kawa' date='Honda i Yamaha już nie produkują sportowych 750[/quote']

     

    dokładnie o to mi chodziło

    ostatnia japonia 750

    oczywiscie są przypadki agusty i ducatti ale to już inna bajka

     

    odnośnie r6 i opowieści (mitów?) na temat 2 biegu , powiem tak :

    2 kolegów posiada r6 z 2000 i 2001 , wymiatają i karcą te sprzęty ile wlezie i nigdy nie słyszałem od nich uwag krytycznych co do pracy skrzyni biegów.

  14. z ostatnich informacji , które krążą po mieście można dojść do wniosku, że były 2 wypadki tego wieczoru

    1 - na Bukowskiej na odcinku pomiedzy Kraszewskiego a Polną

    2 - na skrzyżowaniiu z Polską

    Rozmawiałem wczoraj ze gościem , który jechał o tej godz i mówił ,że faktycznie jakiś wypadek był bliżej Kraszewskiego, gdyż żołnierze zorganizowali objazd i musiał skręcać w Polną

    W poniedziałek będę widział się ze znajomym szkiełem z drogówki i sie nieco podpytam , aby już nie tworzyć legend

     

    Wracając do Motocyklisty bez uprawnień. Istnieje gro pułapek , które czychają na uszestników ruchu zwłaszcza na motocyklistów.Gość mógł być świetnym kierowcą , jeżdżącym tak już kilka lat , lub chciał się tylko przejechać motocyklem kolegi.Napewno był nieodpowiedzialny ,a nawet głupi skoro w wieku 34 lat nie zdawał sobie konsekwencji ze swoich czynów , ze swojej zabawy. No i zabił człowieka.Co z tego ,że nieumyślnie , co z tego ,że np ta kobieta chciała być może popełnić samobójstwo.W świetle prawa jest on winien. Napewno znalazł się nie jeden świadek i teraz w jego aktach można przeczytać m.in.: " jechał bardzo szybko , słychać go już było od ...ślady hamowania - brak ... kobieta upadła w miejscu oddalonym o x metrów ... widziałem go bo jechałem już za nim od kilku minut i sprawiał wrażenie ,ze nie panuje nad motocyklem i łamał przepisy , przejechał na czerwonym..." i takie tam inne bzdety , które przemawiają na jego niekorzyść.

    Gdyby miał prawko , ktoś wziąłby jeszcze pod uwagę jego wersję zdarzeń, a tak :roll:

     

    Także jeśli ktoś z was jeździ jeszcze bez prawka to polecam wyrobienie sobie tego dokumentu , bez względu czy jeździcie w mieście czy gdzie indziej, czasem sie przydaje ...

    pozdrawiam Cię Spidi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...