Therm

Mialem wczoraj w reku to pismo "Dizmar" i znalazla sie jedna R6 z 1999 r za lekko ponad 21.000. Az mi sie oczy zaswiecily :) Na zdjeciu wygladala bosko ale gdyby przyszlo mi kupic ten moto', na co zwrocic uwage, procz tego czy 2 sladow nie robi? :)

Dzieki Spidi za tak wyczerpujaca odpowiedz. Wiem ze swojego samochodowego doswiadczenia, ze szybkie jezdzenie przyszlo bardzo latwo... Na szczescie mam w sobie odrobine zdrowego rozsadku i stale uswiadamiam sobie ze daleko mi do Colina McRae i w razie jakiejs awaryjnej sytuacji moge sobie nie poradzic (chodz mialem ich juz kilka i wybrnalem calo, a co za tym idzie zdobylem doswiadczenie). Do motocykli podchodze tak samo i nie pozwole sie poniesc fantazji :) CBR rzeczywiscie jest bardziej przyjazna z wygladu, podczas gdy Yamaha sprawia wrazenie bezkompromisowej i agresywnej. Nie wiem co wybiore ( i czy wogole bede wybieral jak nie zdam matury :)) ale mysle raczej o Hondzie.

Chodzilo mi o R6 oczywiscie... Dzieki, poszukam

Zwrociliscie ma uwage na R6 i musze przeprosic za to ze pisalem je przez male "r" :) Ladny motorek, moze rzeczywiscie honda taka turystyczna w porownaniu z yamaha. Ale z tego co widze ceny R1 duzo wyzsze, albo ja nie wiem gdzie szukac ;/ Przy okazji... Wiecie moze gdzie w okolicach Warszawy odbywa sie gielda z motocyklami? Chetnie bym obejrzal sobie je z bliska i pogadal o cenach oko w oko :)

Heheh no ta vfr-ka jest sliczna, nawet bardzo. Nie wiedzialem, ze vfr sa dostepne w wersji 400cm. Tak czy inaczej.. Na 750, ktora mialme okazje sie przejechac szlo mi dosc dobrze. Tylko na poczatku bylem mocno zdziwiony. Jak sie mowi o tych roznych liczbach: 3,5 do setki itd, nie oddaje to powagi sprawy. To trzeba poczuc pod tylkiem :) Zdecyduje sie pewnie na 600ccm. Uwazam ponadto, ze nauczyc sie mozna i na r1, tylko nalezy robic to z glowa i ostroznie. Co do maturki.. Damy rade napewno :) Tematu uwarzam nadal za otwarty i czekam na opinie.

To chyba dosc popularne motocykle...? Nikt nie ma nic do powoedzenia? :cry:

Przymierzam sie do zakupu pierwszego motocykla. Jak zdam maturke pomyslnie to mi uojciec zafunduje :) Moje doswiadczenia z motocyklami sprowadzaja sie glownie do wielo godzinnych napraw wsk, mz albo javek roznych. Najwieksze moto jakim jezdzilem to honda vfr 750 (nie pamietam rocznika)- moj wojek ja posiadal i dal sie przejechac. Szlo mi nawet caliem niezle, bo nie zaliczylem dzwona. Z marek preferuje Honde, bo jest niezawodna. Nie wiem jak to sie ma do motorow ale jezdze aktualnie przeszlo 4- letnim civiciem i musze powiedziec, ze to boski samochod. Na motorek przeznaczyc moge lekko ponad 20 k. W tej cenie znalazlem pare ladnych cebeerek z 2000 r (cbr 600 F4). Oczywiscie marzeniem jest FSport ale nie wiem jak to bedzie z pieniedzmi. Tak czy inaczej chcialbym uslyszec Wasze zdanei na ich temat, a moze proponujecie cos innego (Yamaha r6)?