Skocz do zawartości

PAWER

Forumowicze
  • Postów

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PAWER

  1. Dzisiaj stało się święto dostałem z ubezpieczalni zawiadomienie o wypłacie odszkodowania :buttrock: kobieta chyba wymiękła . Polak mądry po szkodzie I PRZED I PO GŁUPI . :eek: ALE GŁUPI MA ZAWSZE SZCZĘŚCIE :notworthy: Panowie niech ta lekcja będzie dla nas wszystkich nauczką , nie popełniajmy takich błędów z braku czasu . Bo potem stracimy go dużo więcej i ile nerwów :icon_twisted: Dziękuje za pomoc i zainteresowanie problemem . :clap: :notworthy:

  2. Nie chce cie martwic ale kiedys mialem podobny problem. Mialem oswiadczenie goscia ze sie przyznaje do winy po czym gdy zglosilem szkode do jego ubezpieczyciela i oddalem samochod do naprawy przyszlo pismo ze gosc twierdzi ze to jednak nie byla jego wina i nagle znalazl swiadka ktory to potwierdza. Pozniej wiele miesiecy przepychanek ale wkoncu udalo mi sie sprawe wygrac.

    Teraz jak zglosiles szkode to jego ubezpieczyciel wysyla do niego pismo (potrwa to z miesiac )czy taka kolizja miala miejsce, gosc prawie napewno odpisze ze to ty byles sprawca - skoro juz na drugi dzien zmienil zeznania.

     

    I podstawowe pytanie masz jakies zdjecia z miejsca kolizji i zdjecia z uszkodzeniami obydwu aut ?

     

    Po kolizji zrobiłem fotkę tego golfa zanim pani starła mój lakier ze swojego boku auta .

     

     

     

     

    Zapomniałem :icon_twisted: mam świadka z tej kolizji .

  3. Napisała tak ; OŚWIADCZAM , IŻ W DNIU DZISIEJSZYM TO JEST 15.10.2008R.WJEŻDŻAJĄC NA PARKING SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR.2 PRZY UL.MICKIEWICZA 24 W LUBLINIE PRAWYM BOKIEM SAMOCHODU VOLKSWAGEN GOLF NR.REJ ---- OTARŁAM SIĘ O SAMOCHÓD VOLKSWAGEN CADDY NR.REJ ---- . W WYNIKU OTARCIA ZOSTAŁA USZKODZONA PRAWA TYLNA LAMPA ORAZ PRAWY TYLNY BŁOTNIK I ZDERZAK TEGOŻ SAMOCHODU ( DELIKATNE ŚLADY OTARCIA ) W MOIM SAMOCHODZIE ZOSTAŁY USZKODZONE ( WGNIECONE ) PRAWE TYLNE DRZWI ORAZ TYLNY BŁOTNIK . NR.POLISY -------- TOWARZYSTWO UBEZPIECZENIOWE --------- PODPIS . :)

  4. Witam .

    Mam problem wczoraj zawiozłem pod szkołę dzieciaka i kobieta przerysowała moje auto , a było to tak : droga pod szkołą to zwykła żużlówka zaparkowałem pod płotem szkoły w przeciwnym kierunku do jazdy tam ścisk bo jest wąsko dwa auta się nie miną bo wąsko zaciągnąłem ręczny nie zdążyłem wygasić silnika , a tu bum . Kobieta która jechała z naprzeciwka chciała szybko zaparkować bo auto jechało jej na czoło i tak ścieła że zahaczyła o mój tylny błotnik i zderzak , ona przetarła sobie drzwi i tylny błotnik . Po fakcie zadzwoniła po swojego męża , który jest właścicielem pojazdu . przyjechał zmacał temat i podyktował żonie oświadczenie w którym ona jest jako sprawczyni . Dzisiaj telefon rano od tego typa że to nie prawda i że to ja cofnołem jak ta pani parkowała i ma na to jakiegoś świadka :) :flesje: ciśnienie mi to bardzo podniosło . CO TERAZ Z TAKIM FANTEM MOŻNA ZROBIĆ ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...