Skocz do zawartości

grzegorz9139

Forumowicze
  • Postów

    810
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez grzegorz9139

  1.  

    Witam.

    Moja Yamcia pochodzi z 2001r. Kupilem jä dwa lata temu z przebiegiem 5,4 tys. km. W ksiäzce serwisowej byl tylko pierwszy wpis z wymiany oleju(1000km). Dalsze wymiany oleju wlasciciel robil sam. Ale mam papier z przeglädu (TÜV) z 2008r. z przebiegiem 4,8 tys. km. No i sam stan motocykla byl super. Opony wlasnie sie konczä (pierwsze), a przebieg obecny to raptem 19 tys, km. Bez zadnych usterek!

    Wiec zdazajä sie stare motöry z niskim przebiegiem. (przynajmniej tak mi sie wydaje) :icon_exclaim:

    Pozdro

  2. Witam.

    A ja po ostatnim pobycie w görach Harz (Niemcy) doszedlem do wniosku , ze musze sobie dac spoköj z cruizerami i tp.

    Chcialem sobie udowodnic , ze Cruizerem tez sie da winklowac - ALE sie nie da!!!. Przynajmniej - nie tak dobrze. Wielkim ograniczeniem sä podnözki (choc juz je zmienilem) ale i balansowanie przy zakretach na przemian.

    Pozdro

     

  3. Witam,

    Nie bardzo wiem, co ma na celu taka dyskusja. Motocykle są zajebi*te. Wszystkie. Jeśli byłoby to możliwe, to chciałbym mieć po jednym z każdego rodzaju. I czas na ich użytkowanie.

    Głośne wydechy też są fajne. Ale na krótko. Po 200 km szumi w głowie jeźdzca, nie mówiąc o poruszaniu się w kolumnie, w której delikwent i tak ląduje na końcu, bo nie da się wytrzymać jadąc za takowym.

     

    Ale przecież to czy jedzie się cicho czy głośno nie do końca zależy od wydechów, tylko od organu pomiędzy uszami prowadzącego. Brak wyobraźni jest nieuleczalny.

     

     

     

    Nic dodac - nic ujäc! :lalag:

    Pozdro

  4.  

    Witam.

    Robert - po prostu wybierz co Ci pasuje. Ja obecnie mam skajowo-materialowe duze sakwy , ale zakladam je tylko na dalsze wypady, bo generalnie do wersji custom nie pasujä (i jeszcze plug :wink: ).

    Skurzane wyglädajä najlepiej w Classicu, a dobrze zabezpieczone tez dadzä rade, ale tak jak napisalem - bierz co Ci pasuje.

     

    Np. samo czyszczenie szprych raz w tygodniu zajmuje mi ze 4 godz. A doczyscic skore po solance i utrzymac w dobrym stanie przy wilgotnosci jaka tutaj panuje graniczy z cudem.

     

    To ja w miesiäcu maxymalnie tyle czasu na czyszczenie calego moto potrzebuje. :bigrazz:

    Pozdro

  5. . Wczoraj byłem w Berlinie, to sie napatrzyłem. Istny kolorowy-motocyklowy zawrót głowy. Aż serce rośnie. Bardzo dużo dziewczyn na 2oo. A pod Louisem to normalnie mały zlot. Dzisiaj moto na błysk , a jutro w trasę.

    Pozdr.

     

    To nastepnym razem daj znac jak bedziesz w Brlinie (jesli bedziesz mial ochote oczywiscie).

    Wczoraj byly dwie imprezy motocyklowe (parady itp.), ale je olalem i pojechalem za miasto - :crossy: .

    A 650 mialem jeden sezon. I wiem ze obecne moto nie jest ostatnie.

    Pozdro

  6. Witam kolegow posiadaczy drag stara. Od paru dni dosiadam ta wspaniala maszyne.Rocznik 2000, przebieg 2100tys ksiazka serwisowa i tylko 3300 euro inne co ogladalem od 4500 wzwyz . Szerokosci wszystkim :buttrock:

     

    Witam!

    Co raz mniej tutaj posiadaczy DStarow, wiec tym bardziej witam. Pogratulowac zakupu. :buttrock:

    Pozdro

  7. Nie tylko robi wrażenie, ale i daje człowiekowi wiarę w swoją maszynerię :) właśnie przekroczyłem 50 tys.Tydzień temu nazad odebrałem Yadźkę...duży przegląd plus wymiana łożyska główki, wszystkie płyny, filtry, synchro gaźników, zawory, hamulce,sprawdzenie kompresji - wydałem majątek..ale wrażenia z jazdy i świadomość, dobrze wydanej kasy..bezcenna. Serwis jeden z droższych, ale nie odstawiają fuszerki.

     

    I o to chodzi!

    Zrobilem tel. komörkowym dwie foty tego moto - jednä ze stanem licznika - jak chcesz je zobaczyc to podaj adres meilowy na PW.

    Pozdro

     

     

    http://img26.imageshack.us/gal.php?g=fotydominika054.jpg

    tutaj mizerne fotki (tel.kom.) Drag Stara z tak duzym przebiegiem na liczniku. Wlasciciel nie czysci motoru tylko nim jezdzi. Elementy pordzewiale pomalowal pedzlem czarnä farbä. Zjechal nim kawal Europy, w tam roku jez. Bajkal w Rosji. Mam nadzieje spotkac go kiedys jeszcze - porozmawiac dluzej i lepsze fotki zrobic.

    Pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...