Witam, mam swój stary sprzęt - Komar. Na temat jego wyglądu nie będe się rozpisywał, bo nie o to tu chodzi. A więc. Odpala od pierwszego jak dodaje gazu ładnie wchodzi na obroty. Problem jest gdy wrzucam 1, dodaje gazu i maszyna nie chce mnie ciągnąć. Musze się troszkę odepchać, żeby go pospieszyć. Zastanawiam się w czym tkwi problem. :) Skoro ładnie wchodzi na obroty to z gaźnikiem raczej wszystko okej. To chyba musi być coś wewnątrz silnika. Możliwe jest, że jakieś tryby się wytarły i nie dają odpowiedniej siły ?