Witam. Mam mały problem. Może ktoś jest mi w stanie pomóc ? Wczoraj montowałem gniazdo zapalniczki. W celu ukrycia przewodu zdjąłem siedzenie i odkręciłem dwie śruby od mocowania zbiornika paliwa. Uniosłem delikatnie zbiornik wcisnołem przewód i spowrotem przykręciłem śruby. Po zlożeniu wszystkiego i przekręceniu kluczyka w stacyjce wskażnik paliwa dobija na maxa , opada i delikatnie (na około 1-2mm) podnosi się i to wszystko. Zbiornik zatankowany na full. Gniazdo zapalniczki podłączone bezpośrednio do akumulatora. Możliwe że coś odłączyłem ???