Skocz do zawartości

kacperpo

Forumowicze
  • Postów

    39
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O kacperpo

  • Urodziny 02/28/1960

Osobiste

  • Motocykl
    Magnus Eagle 250
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    3277193

Informacje profilowe

  • Skąd
    wielkopolska

Osiągnięcia kacperpo

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. TLS życzę naprawdę sukcesów, radości i pełnej swobody w jak najlepszej atmosferze. Naprawdę skończmy już tę polemikę... każdy ma w tym sporze swoje racje. Ludzie którzy zostali na KCM sa tak samo zadowleni jak Ci którzy odeszli na bam. Są tacy którzy korzystają z dobrodziejstw jednego i drugiego... :icon_biggrin: czyli generalnie sukces. Naprawdę nie mam już checi na jakiekolwiek wyjasnienia... wiec umówmy się, że nie wprowadzamy ludzi w błąd. Wy nie przyjmujecie pozycji "poturbowanych" ja nie zarzucam nikomu szukania zaszczytów... :icon_biggrin: Przez dwa lata pisaliście cokolwiek chcieliscie na MOIM PRYWATNYM FORUM :icon_mrgreen: generalnie to ja byłem tam gościem... życzę pogodnej atmosfery na bam i niech reszta w koncu pozostanie milczeniem :icon_mrgreen: też Was kocham :icon_mrgreen:
  2. Majki decyzje zapadły, odwrotu nie ma. Zerwijmy już ten temat - umówmy się, że wypijmy kiedyś na trasie piwo - nie walmy spamu na fajne fora... Takie pisaniny nie prowadzą do niczego dobrego... my bawimy się w swojej piaskownicy Wy w swojej umówmy sie tylko, że nikt nie chodzi wysikać się do grajdołka sąsiadów. Szanuję Waszą decyzję, Wy uszanujcie moją - naszą. I dalej działamy jak komu odpowiada. Pozdrawiam ciepło wszystkich Banitów :icon_mrgreen:
  3. Jeszua, przepraszam ale jest to jedyne miejsce do wyjaśnień decyzji dla szerszego grona. W KCM nikt nikogo nie wypędzał... decyzja wynikała z samowładctwa jakie zapanowało na forum. Paru Panów którzy szukali drogi na szczyty popularności załozyło sobie własne forum... i chwała im za to. Tam rządzą się swoimi prawami, swoimi zasadami. Mają pełne prawo... tylko dlaczego odmaiwają tego prawa innym? Majki KCM nie skapitulował ani nie padł. Dopiero teraz będzie się rozwijał tak jak zyczą sobie tego wszyscy ktorzy chcą w nim działać i współtworzyć formację. Odeszliście sami, na własne życzenie... sądzę, że jesteśmy z tej decyzji zadowolenie wszyscy. I my i Wy. Po co na ogólnodostępnych forach opowiadać bajki o tym że ktoś wyrzucił garstkę sprawiedliwych z prywatnego forum? Działajcie i pozwólcie działać innym... to wszystko.
  4. Mhmmm no dość specyficzne pytania ale OK. :icon_biggrin: Widzisz cruiser o pojemności 125ccm nie należy do ciężkich motocykli więc zaskakują mnie kłopoty z postawieniem go na podstawce centralnej - bo o tym mówimy prawda? Ale spoko, przede wszystkim to kwestia wprawy, wyczucia i praktyki. Nie ma tu żadnej magii, sposobów czy też trików. Większość chińskich motocykli ma montowaną przy stopce centralnej taką dodatkową "odnogę" pozwalająca wykorzystać efekt dźwigni. Jeżeli nie posiadasz w swoim moto podobnego wynalazku lekko unieś w trakcie podnoszenia zadek i zdecydowanie "ciągnij" moto w tył, na tylne koło. (cholera jak trudno wyjaśnić takie proste czynności) :icon_biggrin: Co do składania (rozumiem w zakrętach) to na pewno w ta sama stronę co motocykl. I z wyczuciem, bo 125 to nie tytan i trzeba mieć zapas siły odśrodkowej (i mocy ...) żeby go podnieść ze sporego przechyłu. Przy przechyłach podczas jazdy waga motocykla nie ma wielkiego znaczenia na jego powrót do pionu po pokonaniu zakrętu, tutaj działają ściśle określone prawa fizyki. Wiesz, trudno to opisać sądzę, ze powinieneś poszukać jakiegoś doświadczonego kumpla który wytłumaczy Ci to wszystko podczas "zajęć praktycznych". Co do smarowania łańcucha (z doświadczeń ze chińskimi łańcuchami) z racji jego budowy tutaj najlepiej odnajdują się smary płynne (uważaj na smary w aerozolu do łańcuchów o-ring, nie nadają się do większości łańcuchów chińskich) .Znajdziesz to sporo informacji we wcześniejszych postach. Powiem tylko, ze świetnie radzą sobie chłopaki stosując oleje maszynowe. Ja osobiście używam preparatu Mr McKenic - olej technologiczny 9w1 - takie granatowe opakowanie. Świetnie penetruje, doskonale smaruje a przede wszystkim czyści. Wypłukuje brud i zabezpiecza przed korozją. Może przesadzam ale na to wszystko (na umyty i dokładnie spryskany Mckenickiem łańcuch) jeszcze sikam smar z atomizera, zawsze dodatkowo zabezpiecza łańcuch i smaruje zębatki.
  5. ;) nic Ci nie grozi poza tym, że zaoszczędzisz trochę kasy na ... :flesje: :icon_mrgreen: widocznie miałeś farta a poza tym podobno KINGWAY zapodaje naprawdę dobre łańcuchy do tych sprzętów. Właśnie wróciłem z trasy, dupsko mam wyziębione ale zadowolony na maksa. Pojeździliśmy dzisiaj z kumplami - mam w okolicy zaprzyjaźniony klub motocyklowy - wyskoczyliśmy w dwanaście motocykli. Pierwotnie chcieliśmy pojeździć "wokół komina" ale jakoś tak się złożyło że nakręciliśmy jakieś 70-80 kilometrów :banghead: wiało w jajca ale jakoś nikt się do domu nie spieszył :banghead: Super zabawa... tak naprawdę to dziś był taki prawdziwy początek sezonu :crossy: ZAPRASZAMY WSZYSTKICH NA STRONE WWW.KLUB-CHINSKICH-MOTOCYKLI.PL DZIAłAMY !!!!!! :banghead:
  6. NIGHTMARE Lifana 250V mogę polecić z czystym sumieniem. Swoim zrobiłem nieco ponad 8tys bez najmniejszych problemów czy jakichkolwiek awarii. Jeżdżę Eaglem Magnusa, osobiście mam do tej marki przekonanie. Nie oszczędzają na sprzęcie i podzespołach zamawiając towar w Chinach. mam gaźnik Mikuni akumulator Yuasa - pali po zimie bez kwaknięcia. Jako kopia motocykl jest zrobiony perfekcyjnie. Wszystkie dane regulacyjne i akcesoria eksploatacyjne (filtry oleju, powietrza itp) pasują idealnie od Yamahy (chociaż chińskie są 4 razy tańsze i działają tak samo dobrze) Słaby punkt motocykla to łańcuch ale ten problem napotkasz w każdym chinolu. Poza tym sądzę, że (pisał już o tym Shipp) sam pomogłem mu się zużyć stosując smar w atomizerze. Chiński łańcuch wymaga środków płynnych o bardzo dobrych właściwościach penetrujących. (polecam olej technologiczny Mr McKenic - jest zajebisty) W ogólnej ocenie LF-250 to naprawde udany i godny poecenia motocykl. A wersja LF-400 ma wejść na rynek około maja/czerwca zapowiada ja KINGWAY deklarowana cena ma nie przekraczać 12 tys... więcej informacji znajdziesz na stronie www.klub-chinskich-motocykli.pl będzie aktywna lada dzień..
  7. chyba się wtrącę... :icon_mrgreen: nie walczcie Panowie bo nie ma o co. Trzeba by zapytać Łukasza o intencje ale na pewno nie miał zamiaru BESZCZEśCICć skrzydełek orzełka :icon_mrgreen: zresztą o jakim kur.... bezczeszczeniu rozmawiamy :biggrin: :crossy: Klub jest POLSKI stąd akcent polski symbol Jing Jang nakierowuje na azjatycką nutę a kapelusik chiński potwierdza, ze ludzie maja poczucie humoru i potrafią bawić się życiem i jazda motocyklem... osobiście uważam, ze większą porażką jest premier (na szczęście były) jęczący hymn narodowy niż wariacja na temat wizualizacji klubu :lapad: Shipp wrzuć na luz i olej temat :flesje:
  8. Panowie... ROMET niczego nie produkuje. Wznowienie produkcji to nic innego jak zwykły chwyt marketingowy. Marka ROMET jest mocno zakorzeniona w świadomości Polaków i próbują na tym bazować. Otworzyli u Podgrodziu k/ Dębicy montownię a montaż dokonywany w ROMECIE nie różni się niczym od tego co robią pozostali importerzy. Z tą różnicą, ze pozatrudniali świeżych pracowników z których większość nie ma pojęcia o budowie motocykla. Chińska produkcja wcale nie jest taka zła, większość wad powstaje z powodu niewiedzy i ignorancji polskich dystrybutorów. Wysłanie błotnika w takim stanie jak opisuje "facet na... " świadczy o kompletnym zlewaniu klienta albo braku kontroli nad pracownikami - sami określcie co gorsze.
  9. Dokładnie tak jest. Każdy nowy motocykl ma drobne kaprysy. Ale to mija z każdym kolejnym kilometrem, poprawia się zapłon, regulują obroty, motocykl zaczyna normalnie się zachowywać. Docierałem już kilka chińskich motocykli i wiem jak potrafią grymasić... ale spoko, to choroby wieku dziecięcego. Tydzień temu przywieźli mi skuter, zachowuje się podobnie. Mam przejechane około 60-70km i cały czas figluje. muszę regulować obroty, ale z każdym dniem odpala lepiej i chodzi równiej :clap: podobnie było z motocyklem. A może kolesie w sklepie nie maja pojęcia o mechanice i szukają na zasadzie przypadku? Względnie nie potrafią uruchomić motocykla... po dłuższym postoju, jeżeli ma trudności z odpaleniem dobrze zapodać mu "sztuczne oddychanie" :) tzn. przewentylowac go kickstarterem :crossy:
  10. Spokojnie Panowie, spokojnie.. pracują. Ale nie zajmujemy się wyłącznie sama stroną. Zrozumcie że i Murawski i nasza redakcja mamy swoją działalność którą musimy stawiać na pierwszym miejscu. Poza tym chcemy przygotować stronę naprawdę dobrze i graficznie i merytorycznie. Dajcie nam odrobinę czasu i wszystko będzie OK. A tak na marginesie prosiliśmy żeby przesłać zdjęcia swoich motocykli najlepiej z krótkim opisem wad i zalet jak do tej pory jedynie (przynajmniej do mnie) przesłał Luca - dzięki :bigrazz:
  11. wczoraj nabyłem skuter :wink: pozostaje wierny marce :icon_razz: :P też MAGNUS http://www.iv.pl/view/128202.html klimat też zdecydowanie chopperowaty :icon_mrgreen: fajna zabaweczka tyle, że 50ccm więc ślimak ale nabyty został z myślą o mojej "lepszej połowie" więc jako nowicjat wystarczy. Bardzo ładna konstrukcja, śmigam na nim od wczoraj bez przerwy :icon_mrgreen:
  12. Lefthandy jest dokładnie tak jak pisze Belgu. Importerzy nie prowadza sprzedaży detalicznej, nie mogą. To kwestia lojalności wobec dealerów. Na stronach importera masz wgląd w pełną ofertę i listę pkt. dystrybucji. Wybierasz ten który Ci najbardziej odpowiada, albo gdzie masz najbliżej i smarujesz z gotówką ;) Może to uciążliwa procedura, ale za to dealerzy mają pewność, że skoro wzięli na siebie najgorsza działkę - sprzedaż nikt nie będzie im robił koło dupska... sorry Winetou ale biznes to biznes ;) Podobnie informacje, wszelkie promocje (darmowe kaski, ubezpieczenia, pełne zbiorniki itp. bonusy) ustalają indywidualnie sami dealerzy. Co do podnośnika poszperaj w ofercie www.moto-akcesoria.pl chłopaki mają ciekawe rzeczy i dość dobre ceny. Masz numer gadulca 6938901 zawsze jest ktoś dyżurny na pewno udzielą Ci informacji. :)
  13. :banghead: www.klub-chinskich-motocykli.pl :buttrock: wisi w sieci :crossy: po weekendzie powinniśmy już uruchomić pierwsze działy :banghead:
  14. Raczej nie jest normalne... to na pewno nie jest normalne. Jeżeli jest na wstępnym etapie docierania (poniżej 100km przebiegu) skrzynia może sie jeszcze układać, ale nawet wtedy "kiksy" powinny sie zdarzać sporadycznie. W Lifanie trudno (nieprzyzwyczajonemu) wyłapać bieg jałowy- taka jego uroda, ale tak skrzynia chodzi bez zarzutu. Jeżeli pojawiają sie problemy reklamuj motocykl, to najpewniejsze działanie. A tak przy okazji wszystkie jednoślady Rometa to w dalszym ciągu produkcja chińska. Montownia działa tak samo jak u każdego innego importera, motocykle przychodzą spakowane w skrzynkach tak samo jak gdziekolwiek indziej. Otwarta z pompą montownia to niezły wybieg marketingowy... sygnalizujący wznowienie produkcji w Polsce. Na wielu ludziach marka Romet robi wrażenie. Nic nie ujmuje motocyklom - ani skuterom - z Rometa chińczyk jak każdy inny, sadzę, ze to jakieś niedopracowanie.
  15. Fajna koncepcja :( podoba mi się rozwiązanie. Kufry pasują do motocykli Waszego typu, cruiser'ów um mnie wyglądają trochę śmiesznie. Zastanawiam się nad niewielkim kufrem w kształcie wałka tylko dla zaakcentowania charakteru. Głównie chodziło mi o nadanie lekko indywidualnego kształtu, mnie się podoba i to najważniejsze :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...