Witam serdecznie
Ponoć nadarzyła mi się okazja kupna xx'a rok 04-05
jeden właściciel kupione w salonie w Polsce
stan kilometrów ok 3 tys !!
koleś go kupił polatał po mieście 2 sezony po czym
zostawił xx'a pod kocem, ponoć go odpala od czasu do czasu czy tam po podwórku się przeleci
maiłem Bandziora 600 po czym sezon Hajke następnie 3 sezony TL 1000s,
myślałem o zakupie Bandziora 1250 2007 2008 rok trzeba dać ok 20 - 22 tys
motory sprowadzane Anglia Francja ... i nigdy nie wiemy co się z nimi działo ...
marzy mi sie Triumph Tiger 1050 - ale to inne koszta - inna historia
Do rzeczy koleszka woła 25 tys (do negocjacji małej) za tego xx'a zastanawiam się czy takie odstane czy też
zastane nie jeżdżone moto to dobry wybór. przebiegu to to nie ma bo co to jest 3 tys nawet nie dotarty silnik :) ceny xx'ów tego roku wahają się miedzy 20 -22 tys jak mówicie czy warto dać za takie coś ok 24 tys.
hondziwake widziałem wyglada jak by wczoraj zeszcza z linii produkcyjnej ...
poraźcie coś :)
:notworthy: