Skocz do zawartości

eddusigaz

Forumowicze
  • Postów

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O eddusigaz

  • Urodziny 06/09/1984

Osobiste

  • Motocykl
    GSXR 750 85, WSK 175
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    9913280
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Łódź

Osiągnięcia eddusigaz

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Pytanie tylko dlaczego przed wymianą filtra wszystko było idealnie??? Z dnia na dzień nie mógł się przecież rozlecieć???!!! Dodam,ze to hiflo,ale przecież nie powinno być jakiejś dużej różnicy w grubości papieru w filtrze akcesoryjnym. Za pomoc z góry dziękuję
  2. Z największa przyjemnością je regulowałem 8 razy!!!! to opuszczałem iglice to znów zmniejszałem poziom,synchronizowałem-bez SKUTKU a jeśli chodzi o wodę pierwszą to średnica wejścia na kruciec ma 38 mm. nie wiem jak wygląda mocowanie do bloku i czy będzie pasować gaźników mechanicznych ze świecą szukać a świece są jasnobrązowe.
  3. Witam Zakupiłem do mojego olejaka gaźniki podciśnieniowe od gsx 600 fi 31 mm(oryginalne,mechaniczne nie nadawały się do uzytku-wytarte iglice i kominki) Wszystko było dobrze przez pierwszy sezon. Po wymianie filtra powietrza w tym roku jakby zgłupiał- po prostu się zalewa. Na niskich begach jeszcze w miarę w porządku jest,ale na 5 i 6 zwalnia do ok 140 i się po prostu dławi. Spróbowałem raz bez fitra no i problem znikł. Ale przecież tak nie może być!!! Zauważyłem,ze otwory iglicy i kominka na jednym z gaźników nie są współosiowe. Wątpię,żeby była to przyczyna bo przy pełnym otwarciu gazu nie powinno to mieć wpływu. Zastanawiam się czy zmiana gaźników mu pomoże - a jeśli już to może zaproponujecie coś z innych marek? NAjbardziej odpowiednie-jeśli chodzi o śr. na krućcu to xj 900 ma 31 mm . Pytanie tylko czy są tak samo rozstawione na listwie? Prawidłowa średnica to fi 29 mm Z góry dziękuję za pomoc
  4. Chodzi o to,że ten zawias kupiłem bez sprężyn i dlatego moje pytanie.Myślałem może,że ktoś zrobił taką hybrydę.
  5. a tego nie wiem,za bardzo się na jawach nie znam,ale ts 350 była chyba jedna??
  6. Kupiłem zawias od ts 250 zamierzam wsadzić go do wsk 175.I teraz pytanie: czy sprężyny od Jawy ts 350 się zmieszczą?
  7. gaźnik jest mechaniczny-pierwsze olejaki 750 takie miały do 1987,podcinanie denka tłoka potwierdzam, podcina się na szerokość kanałów i zbiera 1-2 mm,stopki tłoka-wnioskuję,że to koniec płaszcza też o tym myślę. Na sekcji gokartowej u mnie na polibudzie w latach 80-tych mocno odchudzano korby i się nie urywały,a cylinder taki widziałem na własne oczy a otwór w tłoku robi się troszkę pod częścią pierścieniową po stronie wydechu,(10x2) :icon_biggrin:
  8. Myślę,że gaźnik od Jawy powinien wystarczyć. Zespawam tylko 2 króćce.Mam też jeszcze gaźniki mechaniczne z mojego gsxr-a tylko nie wiem czy wydatek nie będzie za duży.Założenie jest takie: restauracja pojazdu i poprawienie własności trakcyjnych.Nie mam zamiaru robić motocykla,który popracuje 100h i koniec. W planie mam podcinanie denka tłoka pod kanały,może też ten dodatkowy kanał przepłukujący.Korbę może troszkę odchudzić i wszystko wyważyć jak trzeba.
  9. Witam.Mam gorącą prośbę. W czerwcu bronię dyplomu: "Przygotowanie koncepcji wyścigowej motocykla WSK 175." i poszukuję wszelkich materiałów dotyczących usprawniania tego silnika.Większość pozycji zawiera usprawnianie mniejszej WSK-i i mniemam,że w większym silniku to może się nie sprawdzić. Poszukuję również cylindra do tego silnika z dodatkowym,fabrycznym kanałem przepłukującym-część klubów sportowych z lat 70-tych i 80-tych miała te cylindry.Za wszelkie informacje i sugestie z góry dziękuję. :icon_biggrin:
  10. No niby tak,ale motocykle stworzone są do jazdy a nie do stania pod klubem,czy innym dicho. W Łodzi jest pewna grupa ,która ma spotkania co środy chyba na pasażu Piotrkowskiej pod Roosterem? Te wszystkie orzełki ze świecącymi oczkami,sisi bary rozbudowane jak cholera,itd.,itd. jeszcze wiatraczka plastikowego z odpustu brakuje i obwarzanek. No i co ?? I oni patrzą czy wszyscy patrzą!!! Ręce mi opadają.A jeżeli trzeba jechać gdzieś dalej niż 50 km to już jest problem.Np. motocykle są wożone na zlot samochodem(sic!!!) ,by potem polansować się na miejscu ,wyrwać jakąś młodą kozę mało myślącą i z powrotem na samochód.Przecież to się włos na głowie jeży. A co do prędkości to raczej macie rację.Pojeździłem troszeczkę tym olejakiem i jakoś zwolniłem.Mam po prostu komfort psychiczny ,ze sie zmieszczę zawsze.więc nie muszę trzymać prędkości powiedzmy 140 ,astronomicznej już na trasie dla gs-a tylko jadę sobie 120 i wyprzedzam kiedy chcę a nie jak mi się uda ;)
  11. nie,nie zakładam,że ktoś ma mi zaimponować,ale troszkę śmieszy mnie widok gościa,który jedzie z dziewczyną w różowym futerku i jak zobaczy kawałek prostej do odwija ile wlezie-chociaż na supersporcie nowym to z pasażerem raczej niemożliwe,ale pałuje gość powiedzmy do 2,20 i potem zwalnia.Jasne ,ze motocykl każdy kupuje sobie wg uznania,ale zaczynam zauważać fakt,że motocykl staje się rzeczą-tak rzeczą,która powinno się mieć w dobrym towarzystwie.A dlaczego jest tyle quadów przeprawowych??? Sam usłyszałem klienta w pracy ,który powiedział,że też taki musi mieć tylko,żeby miał pług większy,żeby sąsiad wiedział kto jest lepszy.. A dlaczego zdarza się wyrwać motocykl całkiem nowy i świeży,za małe pieniądze??Bo ktoś kupił hayę,bo najlepsza niby(wcale tu nie piję do właścicieli takowych) i przeliczył się.Najczęściej jest to osoba z konkretnym portfelem,ale nie mająca zielonego pojęcia o jeździe.I zasuwa w dresie czy jakiejkolwiek innej szmacie... Oczywiście mam świetnych kumpli,którzy jeżdżą na mocnych sprzętach i potrafią.Może tylko nieliczna grupa przyćmiewa blask reszty.Ale da się słyszeć nieraz"kupię sobie fluorestencyjną zieloną szybkę do kawy,du.. będą lepiej lecieć na sprzęt" Tak naprawdę przyznajcie się ilu takich ludzi znacie???
  12. we wrześniu poprzedniego roku byliśmy z kumplami na "torze" na Wyrazowie pod Częstochową. Sprżęty pokroju: gs 500,cbx 550,gpz 500,dr 800,shadow 700,gs 550 potem dojechały zxr 750 i pierwszy baldy.Jest to opuszczony tor i zaniedbany.Jeździliśmy naprawdę ostro,pierwszy raz wspólnie mogliśmy się sprawdzić na zamkniętym obiekcie.Szlifiery niestety nie dawały rady,za ciasne łuki i za krótkie proste.Tam nie da się pojechać szybciej niż 90.Byliśmy tam z dobre pół dnia.4 sprzęty poległy-nic poważnego ,ale świadczy to o determinacji.Nie mówię,że jesteśmy super kierowcami,ale gumy potrafimy zamknąć,czy przytrzeć wydech albo podnóżek.Ale do czego zmierzam.Podjechała grupa może 10 moto.Nówki sztuki r1,zx10,gixxer 1000 itd.No i jak nas zobaczyli to żaden tam nie wjechał!!!!!! Bo ode mnie ktoś wyglebił,podniósł się naprostował co się dało i dalej bambosz na tor.I te stroje z najwyższej póły.To akurat rozumiem:bezpieczeństwo jest ważne.I potem jakoś dogoniliśmy ich po drodze do łodzi.Akurat wtedy trasa była w przebudowie i korki niezłe.no i co???? W rządku wszyscy grzecznie stali i czekali.Ale jak tylko kawałek prostej zobaczyli to guma,guma,guma i łycha!!! aż do następnego postoju w korku. No i po co to?? Na prostej to za przeproszeniem każdy debil potrafi odkręcić.Moim zdaniem mając taki pojazd to trzeba umieć jeździć.Bo raczej nie imponuje mi ktoś kto potrafi odwinąć na prostej.Dlatego po gs-e kupiłem gsxr-a i takich ludzi będę "leczył"....
  13. ok możesz mieć rację,ceny są z aso,spoko a fitr powietrza oczywiście oryginalny.Dlatego z malucha się zakłada za 4.50 :)
  14. didowski??? 520 z zębatkami tyle będzie kosztować,sorry,a i filtr oryginał mówię a nie zamiennik
  15. oj kurczę,ja zawsze chciałem ten motocykl.Choćby nie wiem co zostaje u mnie na zawsze.Nie ma takiej opcji ,żebym go zmienił :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...