Witam to mój pierwszy post na tym forum zarejestrowałem się gdyż chciałem ostrzec wszystkich aby nie zdarzyło im się to co mnie. Niestety trafiłem na taki łańcuch. Skutki przedstawię potem najpierw opowiem wszystko po koleji. Zakupiłem cały zestaw napędowy firmy vaz do swojego gsxf przejechałem około 200km i podczas ostrego przyspieszania z wyprzedzaniem pękł mi ten łańcuch, zablokowało koło i niestety była gleba przy około 120 i lot w rów. Teraz domagam się odszkodowania od tej firmy ale o tym nie będe mówił. Dowiedziałem się też że prawie cała wadliwa partia poszła na polskę oraz wschodnie niemcy w ilości około 1500szt. Oto zdjęcia motoru po tym incydencie: Niestety nr serii nie znam gdyż wyrzuciłem pudełko zaraz po zamontowaniu wszystkiego.