-
Postów
8 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez justusz
-
-
Przejechalem w mej karierze okolo 500 km i pierwsza zaplanowana dłuzsza trasa liczaca 70km w jedna strone. Jechało sie fajnie spokojnie i stabilnie ...tak ze czujnosc usnela w trasie i oddalem sie wrazeniom pedu. Trzy kilometry do celu i skrecam w prawo w wiejska droge waska jakies 4,5 metra szerokosci miedzy krawedziami asfaltu. Widocznosc zero bo skrzyzowanie totalnie zakrzaczone... Skrecam na dwójce jakies 30 na godzine. lekko znioslo mnie do lewej...wjezdzam w drózke a tam 15m przede mna ustawiony czołowo Polonez. Brak doswiadczenia i przedni hamulec wcisniety w panice przy skreconym kole blokuje je. Motocykl kladzie sie na prawy bok .....Kierowca poloneza jest jednak uczynny i pomaga uwolnic mi przygnieciona noge. Strat niewiele...lekko przytarty tłumik i gmol ja takze bez uszczerbku poza urazem psychicznym, bo od tygodnia kazde skrecanie w boczne uliczki wykonuje na jedynce i predkosci max.10/h i z serduszkiem w gardle.
Ale wierze ze przejdzie....
-
brawo..po sposobie w w jakim piszesz wnioskuje ze pewnie bylo warto.
Ja tez jestem od paru miesiecy posiadaczem identycznej nówki tylko troche w innym kolorze..
-
dziekowac, dziekowac :icon_question:
ma ktos sakwy przy swoim intruzie? mozecie polecic jakis konkretny sklep? tyle tego na necie, ze nie wiadomo na czym sie skupic.
==========
jestem w identycznej sytuacji i borykam sie z tym samym dylematem.
Ostatecznie uznałem ze do mojego Intrudera odpowiedniejsze beda kufry. I w ta strone skierowalem moje poszukiwania.
Moje moto tez jest w kolorze nietypowym...wiec poszukuje odpowiednich kufrow oczywiscie z opcja odpowiedniego fimalnego lakierowania
-
rzeczywiscie wrazenia mile...ja ruszylem w trasy póltora miesiaca temu z chwila jak pogoda pozwolila na hasanie. I to jest jak nałog..nie potrafie przezyc weekendu bez zaliczenia przynajmniej kilkudziesięciu kilometrów trasy. :flesje:
-
okazuje se takich pomylenców statystycznie jest wiecej. Jestem 10 lat młodszy i wczoraj odebrałem nowego Suzuki Intrudera M800 . Pierwsza jazde planuje w sobote dla odswiezenia po 30 letniej przerwie. Zerkam na prognozy pogody i licze na to ze bedzie min 5 stopni na plusie.
Intruder M800
w Cruiser/Chopper
Opublikowano
korzystałem z nowego M-800 jeden sezon. generalnie jestem zadowolony i śmiem twierdzić ze stuki i tz szarpanie to tylko kwestia wprawy...po paru miesiącach praktycznie nie odczuwam takich dolegliwości...a narazie czeka w garażu do marca kiedy da sie ponownie wyruszyć w trase..