z tymi wydechami to racja - ja podejrzewam, że po prostu jakiś ignorant pozwolił jej się przewrócić :biggrin: stan górnego baku też na to wskazuje... krasnal ma rację - chodziło mi o takie konkrety, z tym że zastanawiam się na ile jest to konieczne - tak wiem, jeśli chcę mieć niezawodną maszynę to powinienem to zrobić :biggrin: jakoś nikt nie zwrócił uwagi na jedno z pytań - jak to jest z tym dodawaniem gazu, gdy motorek jest na ssaniu? mogą się świece popsuć, czy nie? pozdrawiam