Nie znam gsxr tzn nie mialem ale fireblada moge ci polecic bo sam go posiadam mam 189 wzrostu i 102 kg i jezdzi sie zajebiscie jest krotki i na kolo wchodzi z gazu hamowanie super wady jeszcze nie dostrzeglem w nim moze tylko ze za nisko szyba jak na moj wzrost ale to poprostu ja jestem za wysoki :D Slyszalem wiele opini na temat SUZUKI i jakos nie jestem zwolennikeim tej firmy, Hondy za to maja zywotne silniki i opinie sa dobre na ich temat. Kiedy w 1992 roku Honda wypuściła na świat swoje nowe dziecko, Honda CBR900RR Fireblade konkurencja długo nie mogła podnieść się z desek po tak silnym knockout'cie. Nowatorskie rozwiązania, długowieczny i odporny na wszelkie tortury silnik, mocna skrzynia biegów oraz bardzo mała masa - to wszystko pozwoliło Hondzie odskoczyć na dużą odległość od reszty wielkiej japońskiej czwórki. Silnik w CBR 900RR to jedna z najbardziej żywotnych jednostek napędowych wśród motocykli. Na początku lat 90-tych niemiecka gazeta "Motorrad" zrobiła test długodystansowy Fireblade'a. Po przejechaniu 50 tys. km rozebrano silnik na czynniki pierwsze. Stwierdzono absolutnie zerowe zużycie elementów. Zmieniono płytki zaworowe, zestaw napędowy (łańcuch + zębatki) i po ponownym złożeniu silnika motocykl wyruszył w dalszą trasę. Ile kilometrów przejechał ten motocykl bez ingerencji w układ tłokowy i wał korbowy? 200 tysięcy kilometrów, a ciśnienie na pierwszym cylindrze spadło jedynie do 7,0 kPa. Poza tym w Firebladzie został znakomicie rozwiązany problem smarowania - panewki i góra silnika po prostu nie chcą się zużywać podczas jazdy na jednym kole. A jakim moto jezdziles bo jak ma byc to twoj pierwszy to zastanow sie 3 razy:)