Pewnie ze motoryna jest lepsza ale trudno dostac igiełke. Ja osobiscie lubie sie bawic silnikami to mi by nieprzeszkadzała jakas tam mała awaria , ale ktos kto chce sie pobawic to pocket tez daje rade .Fakt,ze to jezdzaca kosiarka do trawy ale te wersje z silnkiem 125 nawet,nawet ;]
Ja osobiscie wolałbym dac te 7500zł ( da sie taniej dorwac) i miec swiety spokoj z naprawami bynajmniej na dłuzszy czas niz co tydzien jezdzic do mechanika i upłynniac pieniadze w jakies badziwie.
No własnie wszystkie produkowane w chinach.... Moim zdaniem jak brac sprzet do rozwozenia pizzy, czyli będzie często uzywany trzeba wziąc cos dobrego z łatwą dostępnoscią czesci a nie jakis węgiersko-chiński badziew z supermarketu. Tak jak mówiłem Zipp albo radziłbył równierz cos ze skuterów hondy lub yamaha- troche gorzej z czesciami ale trwałosc duza
Ja osobiscie polecałbym Piaggio ZIPP - mało pali,łatwa dostepnosc czesci, cena, mozliwosc zamontowania kufra, mała awaryjnosc ,mój kolega ma zippa juz 2 lata i jest z niego bardzo zadowolony.