Skocz do zawartości

huskysm610s

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O huskysm610s

  • Urodziny 07/06/1983

Osobiste

  • Motocykl
    Husqvarna SM610S
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Holywood

Osiągnięcia huskysm610s

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Wielkie dzieki za pomoc w zasadzie znalazlem odpowiedzi na wszystki niejasnosci. Bede grzebal i moze niedlugo rusze w teren. Wojtek
  2. Ta mniejsza sruba to ta glowna jak ja odkrecisz spuscisz olej ze skrzyni sprzegla i od strony aleternatora wiec z calego silnika. Ta druga z tylu to sruba do spuszczania oleju z filtr wstępnego oczyszczania. Nie wiele z tamtad splynie setka moze dwie wiec jesli masz zamiar wymieniac olej to poprostu wykrec filtr a olej i tak wycieknie srube mozna zostawic w spokoju. Wlew oleju jest jeden caly silnik jest polaczony wieloma kanalikami wiec jesli wlejesz olej to sam przeleje sie do skrzyni oraz na druga strone do alternatora nie martw sie. Wczesniej padlo pytanie o filtry olejowe. Husqvarne mam od nie dawna i nie wiem jak z dostepnoscia filtrow w kraju ale jest ich duzo i sa latwo dostepne na angielskim ebayu. Ja kupilem 4szt jakies 100zl. W razie desperacji moge pomoc w sprowadzeniu takiego kompleciuk http://cgi.ebay.co.uk/4-x-HUSQVARNA-4-Stro...1QQcmdZViewItem
  3. Z tego co juz zaowazylem to mam wlasnie lancuszek DIDa pewnie roznice cen sa pokazne miedzy DIDem a oryginalnym lanczuszkiem ale zdaje sobie spawe ze oryginal to jest to. Jednej rzeczy tylko nie rozumiem jak poradzic sobie z ustwieniem rozrzadu. Jesli zabiore sie za sciganie glowicy i cylindra i sciagne lancuszek to raczej nie da sie tego wszystkiego utrzymac bez zmiany polozenia. Rozebralem juz kilka komarkow WSEK nawet DT 125 ale z rozrzadem mam do czynienie pierwszy raz. Trzeba to jakos zaznaczyc nie wiem flamasterm albo cos. I jeszcze jedno przy okazji wyczytalem w manualu ze przy regulacji zaworow przestrzen powinna wynosic 0,3048 czy to nie jest za duzo?? Wojtek
  4. Kupilem Husqvarne SM610S kilka miesiecy temu. Malo ja jezdze ba dopiero za miecha bede mial prawko ale nie o tym chce pisac. Jak sie okazalo motorek nie mial lekkiego zycia bo w czasie wymiany oleju silnik byl bardzo zabrudzony a filtry pozabijane brudem. Wystepuje tez objaw grzania sie kolanka az do czerwonosc co jak sie dowiedzialem z poprzedniego postu moze byc objawem zlego stanu zaworow. Dobralem sie wiec do rozrzadu. Na pewno bede zamawial nowe zawory nie wiem co robic z reszta. Czy jesli juz sie zabralem za regeneracje rozrzadu powinienem w zasadzie wymienic wszystko co sie da popychacze, walek rozrzadu, lancuszek, sprezyny. Husqvarna posiada napinacze (chyba hydrauliczne nie jestem pewien) ktore dbaja zeby lancuch pracowal naciagniety. Wiec jak stwierdzic ze te podzespoly nadaja sie do wymiany. Motor ma 24tys km przebiegu wiec moze to juz czas zeby wymienic te czesci tak dla swietego spokoju. Aha i czy warto zagladac glebiej zeby sprawdzic jak wyglada tlok. Wiem ze to juz dosc trudny manewr bo mozna niechcacy przestawic rozrzad i kicha. Wojtek
  5. Odkrecilem tylko karter od strony aparatu zaplonowego. Wyjalem alternator i czego jestem pewien przekrecilem kilka odrotow kola zamachowego. Kola wogole nie sciagalem pozostalo nie tkniete jedynie zmienilo sie jego polozenie jakies kilka obrotow. Alternator jest przykrecony do obudowy trzema srubami i w zasadzie mozna go zlozyc w trzech roznych pozycjach. Jak odkrecilem alternator to nieco pomieszaly mi sie strony i przykrecilem go bardziej na czuja ale uwazam ze inaczej sie nie da bo kable sa albo za krotkie albo za dlugie. Czy jesli kolo zamachowe zmieni swoje polozenie wzgledem alternatora to juz moze powstac problem z iskra. W rozrzadzie wogole nie mieszalem ale skoro juz o tym mowa to... Motorek raczej nie mial latwego zycia jak wymienialem olej to pomagalem sobie lyzka bo bylo w silniku doslownie blotko. Wiec jak juz mowilem wymienilem olej i filtry co jeszcze nalezy zmienic w takim motorze jak chce sie byc pewnym ze bedzie chodzil ok. Jest z 2000roku i ma 24tys km przebiegu. Zawory lancuszek rozrzadu????????? Poki co inwestycje typu tlok czy wal wolalbym odpuscic Wojtek
  6. Witam Mam problem z odpaleniem mojej husqvarny sm610s. Motorek kupilem niedawno i postanowilem wymienic w nim wszystkie plyny i filtry. Tak kontrolnie odkrecilem tez karter od strony aparatu zaplonowego i po tych manewrach nie moge juz odpalic husqy. Podejrzewaz ze musialem cos zle zlozyc lub przekrecic kolo zamachowe (jesli to ma wogole jakis wplyw). Objawy sa takie ze jak juz uda mi sie odpalic motor to chodzi na wysokich obrotach strzela w gaznik i tlumik. Dziwne jest tez ze po 10sek kolanko tuz za cylindrem jest doslownie czerwone od temp. Czy uwazacie ze to rzeczywiscie problem zaplonu (przed moimi manewrami motorek chodzil wysmienicie). Probowalem sprawdzic kiedy swieca daje iskre ale nie moglem wyczuc tloka brak odpowiednich narzedzi. Jak to naprawic czy wogole lepiej dac to gdzies do serwisu. Dzieki Wojtek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...