
SuleY
Forumowicze-
Postów
455 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O SuleY
- Urodziny 04/12/1989
Informacje profilowe
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
KaWuEr SiTi
Osobiste
-
Motocykl
fzs600
-
Płeć
Mężczyzna
Metody kontaktu
-
Gadu-Gadu
8650098
-
Strona www
http://
Osiągnięcia SuleY

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - pyrkający w orzeszku (18/46)
0
Reputacja
-
jestem w trakcie rozwiązywania identycznego problemu w rotaxie 123. Jeśli ukł. zapłonowy jest taki sam to mógł paść cewkomoduł albo stator pod magnetem (przepalone uzwojenie). Niestety dosyć droga sprawa. Jest firma która zajmuje się naprawą takich rzeczy http://www.elektronika-motocyklowa.pl/ niestety nie mam jeszcze o nich opinii bo czekam na przesyłkę aczkolwiek wydają się znać na rzeczy. Edit: właśnie doczytałem rotax 122 o ile dobrze kojarzę trochę się różni - wydaje mi się że oddzielnie jest cewka i moduł, stator też wygląda trochę inaczej. Mam jakieś książki serwisowe do tego silnika po angielsku i czesku, można pokombinowac - jakby co to mail na pw i mogę wysłać.
-
hipol można do komara lać... Są różne oleje, tylko musi zgadzać się gęstość z zaleceniami producenta. Ja nalałem do siebie motul transoil expert 10w40 on jest zamiennikiem dla kilku różnych dlatego myślę że jak go nalejesz to będzie dobrze
-
temat wałkowany na okrągło... Wszystko zależy od twojego portfela, ja jeżdżę na mobil1 full syntetyk lub castrol r2 2t power racing. Podobno midland 2t jest też dobry i dużo tańszy.
-
Witam wszystkich! Wreszcie mam wszystko za sobą teraz tylko kilka dni czekania na plastik i już mogę legalnie śmigać. Na moto zdałem za 1 razem na samochód za 2gim. Niesamowita ulga - mieć wyj**ane na wrocławski word ile nerwów się przez tą hołotę najadłem...
-
Skoro dał się rozebrać to na pewno da się naprawić - na allegro ogłaszają się firmy regenerujące amortyzatory, na pewno mają potrzebne ci części. wystarczy dobrze poszukać. Jaki olej i ile znajdziesz w serwisówce a jeśli takowej nie masz firma powinna za darmo podzielić się tą wiedzą jeśli zamówisz u niej części.
-
Ja zdałem 25,09 we Wrocku za 1szym razem. W sumie nie było tak trudno, trzeba tylko trochę robić z siebie durnia np. nawet jak samochod stoi czterema kołami na chodniku ale nagle otworzą się drzwi od naszej strony to trzeba włączyć kierunek i zdążyć się obejrzeć za siebie zanim się zjedzie na lewą część naszego pasa. Ogólnie lepiej trzymać się prawej strony żeby egzaminator nie miał do czego się przyczepić. Ja zdawałem w ciężkim deszczu i w drodze powrotnej do Wordu wpadłem w taką dziurę że dupsko zjechało mi aż na bak ale oczywiście kałuże zasłaniające wyrwy w asfalcie nie są powodem żeby zjeżdżać na środek pasa. :D
-
Bajki że tuleja się grzeje, puchnie itd. można czytać dzieciom na dobranoc. Prawda jest taka że żeby pokryć cylek nicasilem wydajesz 2 razy większe pieniądze a szanse że trafiłeś na dobry zakład są 2 razy mniejsze. Więcej się naczytałem o oszustwach z nicasilem niż o złych tulejach. Wadą tulei jest to że trzeba ostrożniej docierać moto (aczkolwiek ja używałem techniki dosyć ostrej) i to że przy wymianie tłoka robisz szlif.
-
Przy jeździe w deszczu bardzo pomaga redukcja z międzygazem. Chociaż stosować się ją powinno zawsze to w deszczu jest to jedyne wyjście. Daje to mniejsze ryzyko uślizgu koła na pasach itp. podczas zmiany biegu. Nawet w małych motocyklach przy zwykłej redukcji może szarpnąć tylnym kołem więc polecam naukę. Gdzieś na forum przeczytałem też że jak zaczyna padać to lepiej zjechac na bok i chwilę poczekać (tak z 10min) żeby najpierw cały syf i kurz spłynął z drogi bo na początku padania jest strasznie ślisko. Chociaż przyznam że nieraz zaskoczyła mnie ulewa a nawet śnieg i nie zauważyłem żeby po chwili była lepsza przyczepność (chyba że się osusza). Spokojnie po tygodniu przerwy się najeździsz - sezon trwa cały rok :biggrin:
-
Ile palą Wasze enduraki ?
SuleY odpowiedział(a) na Lisu444 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Wlodi sprawdź membranę, jak jest dobra to pewnie pierścienie masz wyjechane albo jezdzisz ze wciśniętym hamulcem. Możesz mieć też za dużą dyszę albo zapchany filtr powietrza. 18L na 100km to ciężarówki palą a nie 125tka. To jest po prostu niemożliwe. Poza tym jakby mi tyle kasy na paliwo małe moto pochłaniało to bym się przerzucił na coś innego Pegaso 125 ma 33 kuce i nie pali więcej jak 7,8L a to i tak w ciężkich warunkach -
Rozkręć i przeczyść gaźnik i filtr powietrza. Sprawdź też czy w wężyku z baku do gaźnika jest paliwo - śmieszna sprawa ale czasami zasyfia się odpowietrzenie baku. Zakładam że do magneta zajrzałeś i wszystko ok nie ma luzów przód/tył i nie znajduje się tam woda.
-
Wchodzi w niego wąż z plastikowego pojemnika który znajduje się pod prawą tylną owiewką i jedna linka od gazu a wychodzi mały wężyk do gaźnika
-
Jak należy dosierać motor yamahe yz 250
SuleY odpowiedział(a) na Yamaha YZ 250 temat w Mechanika Motocykli 2T
przy hamowaniu silnikiem w 2t jeśli masz np. długi zjazd wciskasz co kilka sekund sprzęgło i lekką przygazówkę walisz w ostateczności to jedyna metoda. Oczywiście nie da się jechać i w ogóle nie hamować silnikiem ale w 2t raczej unika się tego zjawiska na dłuższą metę. Wiadomo że jak wytracimy trochę prędkości to nic się nie stanie ale na pewno nie robi się tego tak jak w 4t. Metodą którą opisałem dociera się nie tylko ścigacze (pegaso to nie ścigacz), może fakt że w crossie inaczej się przyspiesza ale w okresie docierania i tak trzeba unikać gwałtownych przyspieszeń. Gwałtownych mam tu na myśli naprawdę gwałtowne wiadomo że nikt nie będzie crossem spokojnie jak komarkiem przyspieszał ale dla twojej wiadomości pierścienie muszą się odpowiednio ukształtować - przy przeciążaniu silnika gwałtownymi przyspieszeniami mogą robić się przedmuchy co nie jest pożądanym zjawiskiem. -
Dozownik ustawiasz bardzo łatwo. Odkręcasz dekielek z lewej strony z przodu (taki mały), później tylko naciągasz linkę tak żeby po odpuszczeniu gazu nie spadała z ramienia a ruszała nim po lekkim ruchu manetą.
-
Jak należy dosierać motor yamahe yz 250
SuleY odpowiedział(a) na Yamaha YZ 250 temat w Mechanika Motocykli 2T
Zależy jak były wymieniane łożyska to daj dużo oleju do paliwa 1:40 lub więcej i przejeździj kilka baków spokojnie. Jeśli robiona była tuleja albo nicasil to odpal moto ze 3 razy zeby chodziło na luzie i obrotach jałowych aż do temperatury pracy (jakieś 10, 15 min) później 30km pojeździj spokojnie(bez gwałtownych przyspieszeń) unikając hamowania silnikiem i dużych przeciążeń (duże górki, ostatnie biegi). Po tym zabiegu możesz normalnie użytkować moto. Najważniejsza zasada - nie przegrzać! Reszta jakoś pójdzie -
jak zgasnie ci w deszczu albo nie bedzie chciala odpalic to wylacz zaplon przyciskiem, przekrec stacyjke jakbys chcial odpalic i zakrec kilka razy rozrusznikiem na ssaniu. Pozniej wlacz zaplon i powinno byc ok. Co do obecnego problemu to sprobuj wstrzyknac troszke paliwa pod swiece, przykrec ja na miejsce i odpal. Jak nie zagada to wymien swiece.